lidia moge polecić nocleg u anny na Bałtyckiej, jest czysciutko i wszystko na miejscu, kwaterka ma dwa pokoje i wspólną kuchnię oraz wspólną łazienkę, ale w sumie to jest osobne wejście i korytarz także jest fajnie, w pokoju wszystko co trzeba poza ręcznikami, w kuchni wszystko włacznie z tosterem, mikrofalą itd wszystkie garki i talerze, co do ceny można się dogadać,potem moge podać ci telefon.
Jak widać znowu mam problem ze snem już od 2-giej nie śpie, i tak non stop co druga noc, to też już sukces...czy może porażka. Ja terminu swojej operacji jeszcze wogole nie znam, ma być ustalany po nowym roku jak będą nowe fundusze, a póki co to byłam wczoraj na komisji z ZUS bo mam miesięczne zwolnienie poszpitalne noi ZUS musiał mnie przebadać czy aby na pewno mi to potrzebne.Dr który był stwierdził że zwolnienie uzasadnione, i opinie wyśle do ZUS Lublin. Mam nadzieje że wypłacą mi chorobowe.
Doświadczone szyjki czy jak po tym zwolnieniu np po tygodniu dostane nowe od rodzinnego to jest to ciągłość i wlicza się do tych 180 dni i czy te 180 dni upływa z końcem roku, a po nowym roku liczy się od nowa?
Kiedyś pytałam też was o blokade nadtwardókową sterydami bezpośrednio w miejsce bólu, czy może mi coś więcej na ten temat napisać niż znalazłam na wujku googlu
Wiele pytań, mniej odpowiedzi... w trakcie badania, stukania mlotkiem dr orzecznik kazał mi się na leżance położyć i mnie kuł szpilką albo cholera wie czym wzdłuż zewnetrznych i wewnętrznych stron nóg, i w jednym miejscu czułam np kłucie a w innych tylko ucisk albo dotyk, nie wiem jak to określić, ale w prawej nodze tam gdzie bardziej mi dokucza rwa, od stopy do kolana to wogole nie czułam ukłuc tylko wyłacznie jakby dotyk , dopiero powyżej kolana, a może w tą nogę mnie nie kuł..?a badanie trwało z pół godziny...
co do mojej szyjki to póki co bez zmian, raz boli a raz nie, bardziej ostatnio boli mnie ręka, tak jakby ktoś mnie obił albo jakbym mięśnie spaliła na treningu, że kubek z kawą ciężki i trudno do ust donieść...też tak macie, taką nie moc w rękach
noi ten ciągły
ból głowy, tak sobie myśle jak to jest jak głowa nie boli bo mnie non stop, dzień w dzień i ból budzi mnie w nocy, mam nadzieje że po operacji szyjki to wkoncu minie
w sumie to pewnie nic mi nie jest, tylko ten cholerny kuperek ciągle boli i ręcę takie jakieś słabiutkie jak badylki
iwa to pochwal się gdize będziesz operowana, będę trzymać kciuki, w olsztynie w szpitalu też nie ma telewizorów