Karola,uparciuch bardzo lubi ryby i je ale muszę chyba mu zwiększyć, a po za tym to je wszystko no oczywiście makaronów, ryżu i kasz nie jada. Chociaż w szpitalu jadł, nawet jak syn przyjechał to się śmiał ,że musi zrobić zdjącie jak tatuś szuka makaronu w zupie,ale jadł to co mu dali ,a ja gotowałam i nosiłam to nie chciał, a teraz mu smaki wróciły. Chociaż nie do końca, bo je po kolei : najpierw mięso, 2 ziemniaki i surówkę ,ale kiedyś jadł więcej dodatków a teraz coś nie bardzo ,czasami w ogóle nie ruszy.No ale brzuch rośnie ,kilogramów też ,to przecież nie od powietrza.Pozdrawiam .Gosia