Gość 2007-11-12 03:37:00 Dobry. Ja męczyłam się parę lat i migałam od leczenia aż trafiłam do szpitala psychiatrycznego i stwierdzono u mnie chorobę afektywną dwubiegunową. Od tej pory (dopiero 2tyg) biorę depakinę. Przeraża mnie to co napisaliście i mam ochotę rzucić ją w cholerę. Ważę 49kg, przyjmuję dawkę 1000mg dziennie i boję się najbardziej wzrostu wagi i wypadania włosów. Nie mam narazie zwiększonego apetytu, jedyne skutki jakie ja odczówam to póki co- psychiczne(zaczęłam się bać i mam co noc koszmary), ciężko mi zebrać myśli i powiększyły mi się węzły chłonne koło uszu i mnie bolą.
-czy można uprawiać sport przy braniu tego leku?
-czy przy chorobie afektywnej mam to brać do końca życia?
-czy ktoś napisze tu że nie wypadają włosy?jutro pojadę i pogadam z moim psychiatrą, mam załamanie i chcę odstawić ten lek bo się go boję.