Witam. Jestem chory na epi od dzieciństwa, ok 40 lat. Brałem różne leki przeciw padaczkowe, miałem trzy ataki dziennie. Odkąd biorę depakine jest zdecydowanie lepiej ( są tylko 30 sekundowe utraty świadomości) raz w miesiącu . Odnośnie alkoholu, proponuję nie pić, bo ataki będą się powtarzać.

depakine biorę na chorobę 2 biegunową zły nastrój smutek itp wszystko jest ok pomaga mi bardzo choć na początku mnie otępiały byłem bardzo senny
odnosnie tycia słuchajcie jeśłi macie problemy psychiczne same tabletki nie pomogą trzeba się wziąśc za siebie i pokazać innym ja chodze 2 razy w tyg na basen i jest ok głowa do góry i uśmiech

bez zdania

Depakina jest lekiem bardzo często stosowanym przy padaczce. Zazwyczaj jest wprowadzana jako pierwszy lek. Co do działanie to różnie czasem pomaga, a czasem nie. Zależy w jakim celu jest wprowadzony. Jeśli chodzi o padaczkę to bardzo często przynosi oczekiwane rezultaty. Niestety ma to do siebie, że większość osób potrafi przy nim bardzo dużo przytyć. Nie jest to kwestia tylko tego, jak kto żyje. Często osoby, które zdrowo się odżywiają i dużo ćwiczą także tyją, bo nie mają na to wpływu. Depakina nie jest zalecana młodym dziewczynom, bo ma duży wpływ na układ hormonalny i mogą po niej nastąpić problemy kobiece, a w przyszłości problemy z ciążą. Oczywiście to nie musi dotyczyć każdego.
Pozdrawiam

Odradzam brania tego leku... Przez 8 lat bralam te leki na padaczke... Gdy je odstawilam dostalam napadow lekowych, nerwicy itp. Okazalo sie ze to jest zwykly psychotrop. Faszerowali mnie tym a ja nawet nie wiedzialam co bralam....