Ja nie czuję braku snu od 2017r. Biorę to od 2018r.I jest ok :) Nie *** głupot, że to narkotyk itd.
Gość 2017-05-26 21:06:37
Byłem uzależniony od Clona
Pobyt w szpitalu psychiatrycznym tzw. Detox i na prawdę fachowe leczenie wyleczyło mnie. Nie biorę już trzy lata. Wiem, ze mój mózg nie wyleczy się z tego tak jak u alkoholików ale nie jest mi już clon potrzebny. Agresja , jak pamiętam zawsze wynikała z braku leku. Ale to już przrszłość. Powodzenia życzę.
Gość 2015-05-02 14:06:52
co za głupoty piszecie, że clonazepam działa jak narkotyk. może tak,jeżeli ktoś go bierze dla fazy. ja biorę clonazepam od 1989 roku, czyli 26 lat. dziś mam 63 lata i żadnych zmian w mózgu nie mam. przepisał mi neurolog na napięcia mięśniowe i lęk uogólniony. normalnie funkcjonuję do dziś, główka zdrowa i nic się nie dzieje. brałem w przeszłości z reguły 2 mg, a przy większych stresach i 6 mg. dziś biorę od roku rano i wieczorem po 0,5 mg clonazepamu. oczywiście odstawić jest trudno ze względu na długi okres brania, ale mi ta tabletka pozwala normalnie funkcjonować i nie przesadzajcie z tymi radami,żeby zostawić człowieka,bo bierze ten lek . rozsądek trzeba zachować we wszystkim!
Gość 2019-05-03 11:28:11
' Witam też BYŁAM uzależniona od clonazepamu. Wprawdzie śmieszniej dawki bo tylko,albo aż połowa tabletki 2 mg i brałam ja codziennie. Wymuszalam na mamie podawanie mi takiej dawki twierdząc że mnie to uspokoi i uspokajalo na chwilę, potem lek wracał ze zdwojoną siłą. wszystko trwało ładnych parę lat w miedzyczasie zaliczyłam kilka wizyt w szpitalu psychiatrycznym z powodu tendencji samobójczych i jedna wizyle na neurochirurgi gdyz po przedawkowaniu leków doszło u mnie do ataku padaczki a następnie w skutek ataku do powstania krwiak,który mosial być operowany,gdyż zagra al życiu. Dziś jestem po odstąpieniu tego gowna i gdy pisze o tym wszystkim wydaje mi się ze to nie byłam Ja.Można odstawić ten lek i naprawdę trzeba ,zmienia on osobowość w 100 procentach. A dnia na dzień postanowiłam go odstawić.Potrzebna była tylko silna woła.Przeszłam przez wszystkie objawy odstąpienia i dziś jestem wolna. Borykam się jeszcze z zaburzeniami osobowości,ale te zaburzenia przy dobrze dobranych lekach nie są aż tak silne i tragiczne w skutkach jak Clony. Chce ostrzedz i jednocześnie dac nadzieję że można to zostawić. Trzeba motywacji wsparcia i czasu. Clonu już nie biorę 2 lata i nie wruce do tego nie chce. Pozdrawiam i życzę powodzenia!!
Treść zablokowana przez moderatora
gość 07-03-2020, 19:19:40
Ja nie czuję braku snu od 2017r. Biorę to od 2018r.I jest ok :) Nie *** głupot, że to narkotyk itd.
gość
Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.
Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.