Błagam o pomoc, od 5 miesięcy czuję straszne ciśnienie w głowie, mam uczucie "zatkanego" ucha. Nikt nie potrafi postawić diagnozy. Badanie tomografem i rezonansem nic nie wykazały. Serce, błędnik w porządku. Badanie dna oka nic nie wykazało. A ja nie mogę normalnie żyć. Jestem osłabiona, nic mi się nie chce, nie jestem w stanie normalnie funkcjonować. Byłam u kręglarza, nastawił mi kręgosłup i bez zmian. Mam małe dzieci i muszę dla nich żyć, a nie mam siły. Pomożcie