Witam,
Od dwoch miesiecy boli mnie cos w okolicy kregoslupa ledzwiowego. Bol jest odczuwalny rowniez w kolanie oraz czasem udo i lydka az do zewnetrznej kostki. Mialam rezonans i ponizej sa wyniki:
Splycenie fizjologicznej lordozy ledzwiowej. lewowypukla skolioza odcinka L. Zachowany drobny krazek S1/S2. Wysokosc trzonow zachowana, wymiar strzalkowy ograniczen kostnych kanalu kregowego w normie. Sygnal struktury kostnej w normie. Niewielkie zmiany zwyrodnieniowe w stawach miedzykregowych L3/L4,L4/L5,L5/S1, bez istotnego przewezeenia otworow miedzykregowych, bez kolizji z nerwami. Kanal kregowy bez stenozy. Sygnal pozostalych krazkow w normie. Stozek koncowy rdzenia kregowego widoczny na poziomie Th12/L1, sygnal stozka w badaniu przegladowym w normie. Miesnie przykregoslupowe z cechami zaniku w czesciach glebokich w odcinku L4-S1.Obrzek wiezadel miedzykolcowych w odcinku L3-S1. Obrzek tkanki podskornej okolicy L/S.
w zeszlym tygodniu bol ustapil po zazywaniu sirdalut i dicloberl jednak po jednym dnu odstawienia lekow powrocil z podwojna sila- cala noga mnie rozrywala z bolu. Mam przepisana rehabilitacje jednak troche sie boje bo bol wzrasta po kazdej aktywnosci fizycznej (nawet dluzszym chodzeniu, plywaniu, nie mowiac o brzuszkach)
Co moze powodowac zanik tego miesnia oraz obrzek? Od czego wogole ten bol moze byc skoro nie ma usicku na nerw?

To jest zapalenie nerwu kulszowego, potocznie nazywa sie rwa kulszowa.
Ja juz cierpie 4 miesiace , ale nie moge brac zwolnienia lekarskiego , musze pracowac , biore tylko leki na usmierzenie bolu, kuleje przy chodzeniu , rano po nocy jest calkiem znosnie , lecz po kilku godzinach chodzenia bol nasila sie , boli noga od biodra do stopy , makabra.
Kaza rozciagac , robic cwiczenia tzw . streatching . Sprobuj.
Poloz sie na plaskim, zegnij noge w kolanie I wyprostuj , powtarzaj, wiem ze to boli, podciagaj taka zgieta noge jak tylko mozesz najwyzej, do brody
.Drugie cwiczenie, zgieta noge / mozesz trzymac ja dla wygody/ , przeginaj w jedna strone /w bok/, nastepnie w druga strone , przeciwna, I takie cwiczenia trzeba robic kilka razy dziennie. Mnie dopiero kilka dni temu lekarz kazal tak cwiczyc. Rehabilitant to samo bedzie robic , sama tez sobie pomoz.

też kiedyś miałem problem z bólem pleców ale od roku od kiedy mam łóżko masujące hotstone bóle zaczęły ustępować a teraz już w ogóle nie mam problemów z plecami. Wiem że to nie jest tanie ale naprawdę działa.

Ja uważam, że w terapii kręgosłupa równie istotną rolę co ruch, odgrywa jakościowy wypoczynek. Ważnym jego elementem jest miejsce, w którym śpimy - nie może to być składana sofa, wersalka czy inny wynalazek. Kiedy ma się problemy z kręgosłupem lub chce się ich uniknąć w przyszłości, należy wręcz sypiać na dobrej jakości materacu. W naszej pracowni testowaliśmy przeróżne materiały i najlepiej sprawdza się pianka wykorzystywana do produkcji materaców Viscotherapy Art Medic. Te właśnie materace i poduszki ortopedyczne polecamy naszym pacjentom -są one, jak wspomniałem - bardzo ważną częścią terapii kręgosłupa.

Ja mam w domu własny masażer. Kupiliśmy sobie z żoną łóżko masujące hot stone na rocznice i uważam że to był najlepszy możliwy wybór. Masaż kiedy się chce i ile sie chce to naprawde spora wygoda. Ale wracając do tematu. Takie masaże pomogły z moimi bólami dolnego odcinka pleców więc może i Tobie pomogą.