Witam,
od 2 tygodni dokucza mi dość dziwny ból głowy. Przez ostatnie dwa dni nie odczuwałem za bardzo tych dolegliwości, cieszyłem się nawet, że może samoistnie mięły, ale dziś znów się pojawiły.
Ból ma charakter napadowy, trwa kilka sekund, jest dosyć ostry i czuję go zawsze w tym samym miejscu - w tylnej prawej stronie głowy. W momencie bólu mam wrażenie jakby ktoś mi spinał prawą część tyłu głowy jakąś klamrą
Ból promieniuje na prawą stronę szyi/karku która jest napięta i zauważyłem, iż najczęściej pojawia się gdy pochylę głowę albo odchylę do tyłu, przy skrętach głowy itd... ale również podczas normalnych czynności takich jak chodzenie, siedzenie czy jazda samochodem.
muszę dodać, iż pracuję zawodowo przy komputerze, ale dziwne aby takie dolegliwości pojawiły się tak nagle po 5 latach siedzenia przy komputerze. Tym bardziej, że dotyczą tylko prawej strony tyłu głowy i prawej strony szyi/karku.
Innych niepokojących objawów nie zauważyłem, ale i tak strasznie się boję, że to coś poważnego.
Proszę o poradę czy ktoś miał już taką przypadłość.
Dziękuję z góry i serdecznie pozdrawiam
Przemek