Cześć.
Spinko, brałem udział w szkoleniach w Integracji. Pierwsze pięciodniowe, dotyczyło ogólnych zagadnień związanych z osobami niepełnosprawnymi. Można się tam dowiedzieć, co nam się z tytułu prawa należy. Jak nasze państwo jest opiekuńcze itp. Było fajnie, zajęcia prowadzone są przez psychologów, prawnika i ludzi znających kodeks pracy, w zagadnieniach dotyczących niepełnosprawnych, poznasz swoją osobowość.
Drugie jednodniowe, była to walka ze stresem. Czyli pokazywano różne sposoby walki ze stresem, ciekawie, chwilami bardzo wesoło.
Trzydniowe na którym zapoznałem się, jak można skorzystać z pieniążków unijnych, na założenie własnej firmy. Troszkę marudzenia w temacie księgowości, zniżkach dla niepełnosprawnych w prowadzeniu firmy, jak napisać biznes plan. Można dorwać od ukochanej unii 40 000 pln bez zwrotnej pożyczki. Firmę należy prowadzić przez okres min. dwóch lat, jak ktoś ma szczęście i trafi w coś co będzie szło super, doczeka emerytury w wieku 67 lat.
Można sobie wybrać dowolny kurs podwyższający nasze kwalifikacje zawodowe, kwota to jakieś 1100 pln. Jeżeli kwota zostanie przekroczona dopłaca się samemu.
Polecam, im więcej wiedzy, tym nas mniej rolują.
http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/822
=============================
-Co jest lepsze od złotego medalu na paraolimpiadzie?
-Chodzić...
=============================
- Kelner! Poproszę "kalekę ze Wschodu"!
- Nie rozumiem... Co pan zamawia?
- "Kalekę ze Wschodu".
- Takiego dania nie mamy w menu!
- Jak to nie ma? A kto tu napisał: "Tatar z jednym jajem"?
==============================
Miłego
Irek