Dzień dobry,
Dorka no właśnie co do ćwiczeń, to czuję, ze też przydałoby mi się trochę bardziej porozciagac, ale mój lekarz wyraźnie powiedział, że do następnej kontroli nic więcej nie robimy, więc nie chce sama decydować. Z doświadczenia wiem, ze czasem lekarz swoje a fizjoterapeuta co innego i niewiadomo kogo słuchać, więc narazie czekam.
Mateusz spokojnie, te dolegliwości z przełykiem miną, ale wszystko wymaga czasu. Jednak operacja to operacja, różne struktury są naruszone. Mi problemy z przełykaniem utrzymywały się do około tygodnia, może nawet dłużej. Spróbuj narazie nie jeść nic twardego, małymi kęsami i bez pośpiechu. Na mnie akurat żadne pastylki nie działały, ale warto wszystkiego spróbować.
Miłego dnia wszystkim