MONIKO,ja mogę się wypowiedziec tylko głosem rozsądku -nie jestem ekspertem. Trudno chyba mówić o długim okresie regeneracji nerwów w przypadku Twojego męża skoro jak napisłaś występuje wyraźne pogorszenie obajwów w porównaniu do wczesnego okresu pooperacyjnego. Nie ma bardziej wiarygodnej metody diagnostycznej niż kontrolne MRI i konsultacja tego wyniku u neurochirurga. Gdybynie nad regeneracją nic tu nie da wobec takich drastystycznych skutków.
Trudno mi radzić w obecnej sytuacji męża jak możecie sobie poradzić z badaniem ale jesli zakres obrażeń obejmuje tylko nogę w gipsie to może pomoc dwóch rosłych zaprzyjaźnionych mężczyzn rozwązałaby sprawę transportu i ułożenia męża na stole do badania .Moze tylko odczekac kilka dni aż minie szok powypadkowy i ostry ból .
JANUSZ , matko jedyna czy świat kręci się w drugą stronę ???? Ty z nosem na kwintę ???Nie pasuje przyjacielu , słowo daję , nie pasuje . Już luzik ,prawda
SPINECZKO 10 30 oczywiście a dla chętnych mieszkjacych najbliżej może ciut wcześniej ;)
OSIU Ty nie wyraziłaś chęci na spotkanie w realu . A może w obliczu tego co Cię czeka zechciałabyś poznać ,,szyjki '' juz po , może było by Ci łatwiej znieść czas oczekiwania i samą operację.Zapraszamy :)
Dobrej nocy i jeszcze lepszego dnia Zosia