Ula z Warszawy
Witajcie, nie mogę się zalogować więc piszę jako gość.
Mam 2 naczyniaki i 2
przepukliny w kręgosłupie szyjnym uciskające na rdzeń i jeszcze kilka innych dysfunkcji.
Czekam na konsultacje z prof. Andrychowskim- z tego co wiem obecnie nie operuje nigdzie na nfz :( i myślę o konsultacji jeszcze z dr. Wilkiem.
Na chwilę obecną jestem przerażona i mam załamanie nerwowe tak boję się operacji i tego bólu i czy po niej będzie lepiej i czy nie będzie powikłań....... jakbym miała iść na ścięcie głowy!
Mam wynik rezonansu i 5 minutową konsultację z dr w rejonowej przychodni, który nie powiedział nic poza OPERACJA.
Szukam lekarzy z Warszawy, którzy mają duże doświadczenie w operacjach
kręgosłupa szyjnego i operują w szpitalach na nfz i przy okazji jakby ktoś z Was miał do polecenia dobrego fizjoterapeutę od kręgosłupa szyjnego to będę bardzo wdzięczna za namiary- muszę sobie jakoś pomoc zanim dostanę się na operację.
I jeszcze jedna sprawa, jak czytam Wasze wpisy to widzę, że po operacji siedzicie na zwolnieniach po kilka miesięcy, czy to tak długo trzeba? jestem przerażona bo muszę szybko wrócić do codzienności....
bardzo Was proszę o pomoc bo jestem o krok od zwiariowania