Witam Kochane Szyjki niezależnie od płci. Spinka, Irek - fajnie macie. Praca daje poczucie wartości. Ja poszukuję pracy. Chcę zacząć od wrześnie. Mam nadzieję, że gdzieś się przydam...może jakiś ZPCH lub ktoś się zlituje nad kreatywną 50tką hi hi...
Halinka jestem z Tobą z całych sił. Przykro mi bardzo, że cierpisz.
Na wesoło w weekend pomimo wszystko.
Jak nazywa się mężczyznę półgłówka?
- Wyjątkowo inteligentny.
--------------------------------------------------------
Młode małżeństwo w hotelu:
- Pokój na dobę - mówi młody mąż.
- Ma pani szczęście - mruga portier do żony, zwykle bierze pokój na godzinę.
--------------------------------------------------------
Na rozprawie sędzia pyta oskarżonego
- Dlaczego uciekł pan z więzienia?
- Bo chciałem się ożenić.
- No to ma pan dziwne poczucie wolności.
----------------------------------------------------------
- Mogę Cię zaprosić na kawę?
- Nie!
- ... Nie każdej to proponuję...
- A ja nie każdemu odmawiam!
-----------------------------------------------------------
Rozmawia dwóch kumpli przy piwie i jeden mówi:
- Ty słyszałeś o tych badaniach na temat sexualności facetów?
- Nie.. a o co chodzi?
- Naukowcy udowodnili, że 90% facetów pod prysznicem się masturbuje, a tylko 10% śpiewa.
- No to rzeczywiście ciekawe...
- No ciekawe, ciekawe, ale ja się zastanawiam, co oni takiego śpiewają pod tym prysznicem?
- Nie wiem...
------------------------------------------------------------------
Mistrz w pchnięciu kulą do trenera:
- Dziś muszę pokazać klasę... na trybunie siedzi moja teściowa.
- E! nie dorzucisz...
----------------------------------------------------------------------
Dwóch facetów stoi pod prysznicem (powiedzmy, że po treningu), jeden zauważa, że drugi nie ma jaj.
- Ooo stary co Ci się stało?!
- A wiesz, spacerowałem sobie po plaży i nagle w piasku zauważyłem taką
lampę, no to podnoszę - pocieram no i wyskoczył dżin.
- No i co?
- No i powiedział: Jestem Tonto, indiański dżin i spełnię Twoje jedno życzenie!
- Taaa? I co powiedziałeś?
- Bez jaj.
---------------------------------------------------------------------
Spotykają się dwaj koledzy. Jeden mówi:
- Ty wiesz, jaka moja żona jest naiwna? Robi sobie prawo jazdy i myśli, że dam jej samochód. Na to drugi
- To jeszcze nic. A moja jaka jest naiwna! Jutro jedzie do sanatorium, zaglądam do torby a tam 10 prezerwatyw. I ona myśli, że ja przyjadę...
Bogna