Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29021)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

gość
19-09-2010, 17:18:11

Elu, do pracy wracałam szybko - około miesiąca po operacji, raz pewnie wskutek przedłuzonego działania narkozy,haha, po tygodniu. Od razu mówię, to było najgorsze co mogłam zrobić, prawdopodobnie dlatego tych operacji było 5. Długo uczyłam się na własnych błędach, a raczej głupocie. Dopiero po ostatniej zrobiłam sobie ponad roczną przerwę w pracy. Wróciłam teraz we wrześniu, ale czy popracuję, nie wiem, zaczynają dopadać mnie różne niepokojące dolegliwości. Jak wiesz, wrzesien jest ciężkim miesiącem, liczę na to, że później będzie trochę więcej czasu na odpoczynek i lepiej się poczuję. Jeżeli mogę coś radzić, zrób sobie dłuższą przerwę( może urlop zdrowotny?), dojdź porządnie do siebie, jedź na rehabilitację, a potem dopiero myśl o pracy. Pamiętaj, to rewelacyjne samopoczucie bezpośrednio po operacji jest złudne! Nie zmarnuj swojej szansy na zdrowie i ciężkiej pracy lekarzy. Pisząc to, opieram się na błędach, które sama popełniłam. Przemyśl to sobie. Zdaję sobie sprawę, że każdy ma róźne uwarunkowania rodzinne, finansowe i czasami musi wracać szybko do pracy, jeżeli jednak masz możliwość, teraz skoncentruj się na sobie, rehabilitacji ,a pracę zostaw na później, zobaczysz jak za jakiś czas będzie to procentować. Pozdrawiam Bożena
Początkująca
20-09-2010, 07:07:36

Bożenko, bardzo Ci dziękuję. Leżę tak i rozważam. Naczytałam się na forum mądrych rad, byłam świadoma, że po wczesnej euforii, wraca bolesna rzeczywistość. Ale między teorią a praktyką jest przepaść wypełniona własnymi doświadczeniami. Mnie też się wydawało, że jak mam ruchome dyski, to i ja mogę być bardziej ruchoma niż ustabilizowane Szyjki. Próbowałam normalnej aktywności domowej i od wczoraj ból, mimo środków przeciwbólowych, nie daje żyć. Najgorszy jest ból karku i miedzy łopatkami.
Do szkoły się nie spieszę, sen z powiek spędza mi jednak myśl o chodzeniu do lekarza i proszeniu o zwolnienie. Nie wiem, do kogo się udać, czy lekarz rodzinny może dawać dłuższe wolne?
Wrzesień w szkole to rzeczywiście trudny czas. Przed operacją zdążyłam tego przez 10 dni zasmakować. Najgorszy w tym wszystkim jest stres. Trzymaj się dzielnie. Pozdrawiam goraco - Ela
gość
20-09-2010, 15:18:12

Witam szanowne Szyjki.
Odradzam szybki powrót do pracy znam to z własnego podwórka ,okna,firany (bo przecież nikt tak równo nie upnie),wolałam sama zrobić niż kogoś prosić
Pisałam tu na forum na początku roku 2008 i nie mogłam zrozumieć o czym pisze Zosia ;jakie bóle od czego,jeden zbieg to rozumiem ale dwa chyba oszalała- takie były moje myśli a teraz sama czekam na następny styczeń 2011 i jak pisałam wcześniej byłam zdruzgotana ,że taki długi termin oczekiwania.Więc szanujcie siebie koleżanki i nic na siłę.Nie zrobie dziś to zrobię jutro .
Zwolnienie lekarskie wystawi i ortopeda i lekarz rodzinny ,neurolog.Mnie wystawiała lek.rodzinna ale po trzech miesiącach wezwał mnie ZUS bo symuluję.
Pozdrawiam Grażyna -urlopowiczka .
Początkująca
21-09-2010, 07:22:10

Witam wszystkie Szyjki,dawno się nie odzywałam ale forum śledzę na bieżąco.Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie.Operowana byłam w sierpniu ubiegłego roku po wypadku samochodowym dysk c6-c7,mam wstawiony implant tytanowy.Parę miesięcy było dobrze dalej jak to zwykle bywa zaczęłam normalne życie i chyba aż za normalne.Zaczęło się wszystko od nowa bóle, drętwienia,zawroty głowy.poszłam do pani neurolog a ta bez żadnego badania stwierdziła że jestem zdrowa i nie potrzebuję żadnego rtg rezonansu czy tomografii bo są to normalne objawy po takiej operacji.W związku z tym mam do was pytanie kochane szyjki czy to że mnie boli drętwieją ręce i nogi a głowa chce pęknąć z bólu są normalne objawy.Do neurochirurga mam umówioną wizytę za dwa tygodnie prywatnie zrobiłam sobie rtg ale dostałam je bez opisu z zaleceniem wizyty u lekarza który mnie operował.Ale teraz się zastanawiam czy iść,czy po takiej operacji można być całkiem zdrowym?
pozdrawiam wszystkie szyjki.Mam nadzieję że ktoś mi udzieli odpowiedzi bo już sama nie wiem co robić
Początkująca
21-09-2010, 08:35:06

Drogie Szyjki, wczoraj minął tydzień od wymiany moich felernych dysków na implanty. Leki ze szpitala nie wystarczały i poszłam do neurologa. Przedstawiałam chyba tragiczny obraz: roztrząsiona, płacząca i bez normalnego głosu. Dostałam tramal, tolperis, uspokajacze i antydepesanty. Napakowałam się tymi prochami i wreszcie spokojnie zasnęłam. Ból trochę zelżał i nerwy się uspokoiły. Myślałam, że jestem cierpliwa i opanowana, nie jestem Mam jeszcze problem z pracą. Mądrzejsza Waszymi doświadczeniami nie zamierzam wrać szybko, ale... Przed operacją wyłaczyłam telefon, by wszyscy dali mi święty spokój. Do kontaktów z rodziną wzięłam nowy numer. Nie znoszę wsółczucia, a telefony z pracy kojarzą m się tylko z nadmierną ciekawością i pytaniami, kiedy wreszcie wrócę. Ewentualnie z prośbami o pracę w domu. Czy moje zachowanie jest normalne??? Telefonu dalej nie włączyłam, ale przecież nie mogę tak bez końca. Może ktoś z Was miał podobnie?

Mam jeszcze jeden problem, który się pojawił po przekopaniu Internetu. Czy ktoś z Was wie, po jakim czasie zużywają się implanty ruchome? I czy ktoś z Was ma implanty ruchome na dwóch sąsiadujących poziomach?

Pozdrawiam - Ela
gość
22-09-2010, 11:37:04

Kochane Szyjki, czy był ktoś z Was w Cieplicach, w II domu zdrojowym? W necie cicho o tym osrodku- zdjęcia co prawda śliczne ale to pewno pokoje turnusów płatnych. Z mojego dochodzenia wygląda,że najwięcej jest pokoi z łazienką na korytarzu i najchętniej upychają to ciasnych trójek.
Nie jestem marudą ale mam tam odpocząć a nie wysłuchiwać marudzenia współlokatora. W Ciechocinku byłam najmłodszym kuracjuszem na turnusie i męczyłam się strasznie ze starszymi ludźmi, którzy traktowali mnie jak córkę, która ma się nimi zajmować.
A po wizycie u ortopedy- skierowanko na oddział. A już myślałam,że koniec szpitali!!
Pozdrawiam Vika
gość
23-09-2010, 20:29:45

vika45@wp.pl 2010-09-22 13:37:04 Kochane Szyjki, czy był ktoś z Was w Cieplicach, w II domu zdrojowym? W necie cicho o tym osrodku- zdjęcia co prawda śliczne ale to pewno pokoje turnusów płatnych. Z mojego dochodzenia wygląda,że najwięcej jest pokoi z łazienką na korytarzu i najchętniej upychają to ciasnych trójek.
Nie jestem marudą ale mam tam odpocząć a nie wysłuchiwać marudzenia współlokatora. W Ciechocinku byłam najmłodszym kuracjuszem na turnusie i męczyłam się strasznie ze starszymi ludźmi, którzy traktowali mnie jak córkę, która ma się nimi zajmować.
A po wizycie u ortopedy- skierowanko na oddział. A już myślałam,że koniec szpitali!!
Pozdrawiam Vika
gość
24-09-2010, 13:06:28

Witam. ewo ja cie pamietam . pytasz czy po takiej operacji wstawienie implanta moze byc wszystko dobrze ?; no ja mysle ze dobrze byc nie moze bo traci sie ruchomosc kregow szyjnych , a to powoduje dalsze komplikacje. twoje obecne dolegliwosci typu zawroty bole i dretwienie , to typowe objawy ucisku i albo implant jest niestabilny ,albo poszedl ci nastepny poziom i ani w pierwszym ani drugim wypadku nie wyglada to optymistycznie . zrob mr to powinno wykazac co jest . lekarke zmien na bardziej ludzka bo ta obecna to grenlandia uczuciowa . pozdrawiam i trzymaj sie
bolek
Początkująca
25-09-2010, 14:53:51

Dziękuję Bolku za odpowiedź byłam u mojego neurochirurga prywatnie na podstawie zdjęcia rtg stwierdził że implant nieznacznie się obsunął zalecił ciągłe chodzenie i spanie w kołnierzu oprócz tego sterydy i leki przeciwbólowe.Kazał się oszczędzać co nie zawsze się udaje ale to chyba wszyscy wiedzą jak to jest w domu z oszczędzaniem się. Dał skierowanie na tomografię bo będzie miał jaśniejszy obraz na to co tam się dzieje w tej mojej szyi.Idę w poniedziałek się zarejestrować mam nadzieję na szybki termin.
Pozdrawiam wszystkie szyjki.
Ewa
gość
25-09-2010, 20:53:53

Witam
czekam na operację keręgosłupa szyjnego, dwie przepukliny i stenoza 6mm...
we wtorek jadę do neurochirurga do Poznania, zobaczymy, co powie...to będzie drugie podejście, bo tydzień temu byłam u neurochirurga w Puszczykowie i usłyszałam :"operacja konieczna"
pytałam o te ruchome dyski, to mi powiedział,ze za jeden trzeba zapłacić 13 tys, ja ma do wymiany dwa,więc...:/


Pozdrawiam cieplutko Małgosia

P.S Bardzo sie boję:(

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: