Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29020)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Wtajemniczona
10-05-2015, 21:14:14

Iwonka, nie operuje się wyniku badań tylko pacjenta.wskazaniem są objawy. o ile ból jest wskazaniem względnym (ile pacjent wytrzyma tyle chodzi) o tyle słabnące ręce to poważny objaw.
fizjoterapia, manualna, osteopatia i inne techniki są wskazane, ale nie wiem, czy w Twoim przypadku. byłabym bardzo ostrożna w przypadku obrzęku rdzenia, mimo, że się zmniejszył dzięki sterydom (mają silne działanie, szybko pomagają, ale też szybko przy kilkukrotnym zastosowaniu pokazują swoje skutki uboczne).
Jest na forum kilka osób z kiepskim wynikiem, też po zabiegach, które się z powodzeniem rehabilitują u manualnych i radzą sobie. każda sytuacja jest inna i decyzję podejmujesz Ty z lekarzem. nie jesteśmy lekarzami, o tym musisz pamiętać. temat znamy od tyłka strony ;) poleciłabym Ci fizjo M a c i e j a B r o ż y ń s k i e go z Fizjokliniki warszawskiej. to dobry diagnosta. opowiedz mu, weź wyniki. jeśli uzna, ze nie może to Cię nie ruszy.
3 poziomy to bardzo dużo. Ktoś tu był z operowanymi 3, nie pamiętam, kto. ktoś pamięta? czy konieczna jest operacja 3?
Moje zdanie może być odosobnione. jestem po dwóch zabiegach i obecnie jest właściwie gorzej. oprócz drgania ręki sprzed pierwszej operacji wróciły mi właściwie wszystkie dolegliwości. tylko teraz jestem naznaczona implantami i raczej nikt nie chce mi pomóc. do tego ujawniła się inna dysfunkcja i nie mam znikąd pomocy. za to skierowanie w szufladzie na trzeci zabieg. nie wiem, czy za długo z tym chodziłam, jak byłoby, gdybym jak Piotrek poszła od razu po wypadku po implant. nikt tego nie wie.
Piszę Ci to, żebyś wiedziała, że warto skorzystać jeszcze z porady dobrego fizjo (rehabilitowałam się ponad 4 lata), nie warto też za długo zwlekać. jeśli chodzi o sam zabieg to w dobrych rękach jesteś bezpieczna. o Górskich też tu u nas pisano. spróbuj poszukać w wyszukiwarce. po zabiegu niektórzy z nas szybko wracają do sprawności, inni potrzebują trochę więcej czasu. potem trzeba o siebie dbać, nie dźwigać, ćwiczyć paluszek wskazujący.
Jak masz pytania to pisz. niektórzy wklejają swoje MRI. nie jesteśmy fachowcami, ale możemy rzucić okiem ;)
1. Wypadek 02.2009. długa rehabilitacja. 2. Zabieg 14.11.2013 (dyscektomia c5/c6, stabilizacja przestrzeni PEEK Cornestrone) 3. Zabieg 30.05.2014 (odbarczenie pośrednie ze spondylodezą międzystawową na c5/c6 Providence Dtrax)
Początkująca
10-05-2015, 23:14:59

Iwonka. Decyzja należy zawsze do pacjenta nikt za ciebie jej nie podejmie . Ja również jak Ty czekałam a to dzieci małe a to potem córka na studiach aż z wypuklin zrobiły się przepukliny na 3 poziomach uciskając worek korzenie i rdzeń ...drżenie drętwienie niedowład i ból to ja ...jeszcze z ostateczną decyzją czekałam 2 lata aż stało się tak że nawet w końcowej fazie nie mogłam chodzić bo noga drętwiała była ciężka itd. jestem 3,5 miesiąca po zabiegu......jak jest???? różnie ale nie tak jak przez ostatni rok ... drżenie ustało noga ok
zostało osłabienie czasem drętwienie ręki i ból szyj ale nie taki jak przed
dość długo mięśnie nie pracowały i są mocno osłabione od czerwca zacznę rehabilitacje myślę że będzie dobrze. Mam mnóstwo pytań i wątpliwości ale nie żałuję tego że zdecydowałam się jedynie żałuję że tak późno zniszczenia byłyby mniejsze . Ja miałam ucisk na prawą stronę w związku z tym ciężko w prawo odkręcić głowę ale ruchomość szyj nie jest gorsza niż przed ....dużo pracy jest przede mną i na pewno jakieś ograniczenia.... jednak w większość sztywna szyja to nie to co zdrowa ale czy warto czekać????? ja wiedząc że przeżyje to co przez ostatni rok nie czekałabym ani chwili. To prawda każdy przypadek jest inny i każdy inaczej dochodzi do siebie ale jeśli mówią że nie można czekać warto to rozważyć. Ja byłam operowana w Wa-wie na Szaserów przez dr . Arkadiusza Wilka .
Życzę powodzenia i dużo zdrowia
Początkująca
11-05-2015, 05:00:35

Dziękuję Wam bardzo , to duże wsparcie móc się poradzić kogoś kto już przez to przeszedł i wie co to znaczy. Macie rację że muszę sama podjąć decyzję i to chyba szybko bo już nawet włosy ciężko mi wysuszyć szczotka waży 1 tonę a suszarka 2 :) i faktycznie zawsze jest coś a to dzieci a to mąż a to w pracy coś, ja zawsze mówiłam że ja jeszcze dam radę ale już chyba przyszła pora się przyznać że już nie daję. Napewno skorzystam z pomocy Pana B r o ż y ń s k i e go. Miałam jeszcze propozycje byż operowaną przez Profesora Mandata w Szpitalu na Sobieskiego, ale dr Górskiego znam od lat i mam do niego duże zaufanie.
Wynik Rezonansu:
Kręgi bez zmian ogniskowych , wysokość krążków m/k w granicach normy w odcinku c4-c7 zmiany zwyrodnieniowo-wytwórcze trzonów oraz dyskopatia ze zmniejszeniem rezerwy płynowej kanału kręgowego w największym stopniu na poziomie c5/6. Centralno prawoboczna wypuklina krążka m/k c4/5 uciska worek oponowy, wraz ze zmianami zwyrodnieniowymi kręgów zwężazachyłki boczne i otwory m/k( w większym stopniu po stronie prawej- z modelowaniem korzeni nerwowych). Modelowana jest brzuszna powierzchnia rdzenia kręgowego w większym stopniu po prawej.
Centralno-prawoboczna wypuklina krążka m/k c5/6 uciska worek oponowy, wraz ze zmianami zwyrodnieniowymi kręgów zwężazachyłki boczne i otwory m/k( w większym stopniu po stronie prawej- z modelowaniem korzeni nerwowych). Nieznacznie uciśnięta jest brzuszna powierzchnia rdzenia kręgowego w większym stopniu po prawej.
Szerokopodstawna wypuklina krążka m/k c6/7 uciska worek oponowy, wraz ze zmianami zwyrodnieniowymi kręgów zwężazachyłki boczne i otwory m/k z modelowanie korzeni nerwowych.
Niewielkie podwyższenie sygnału przedniej części rdzenia kręgowego w sekw. T-2-ZAL. I stir W ODCINKU c4-c6- obrzęk- zmiany w przebiegu mielopatii szyjnej w porównaniu do badania z 2008 r. progresja dyskopatii w odcinku C4-c7.
Pozdrawiam i życzę zdrówka:)
Forumowiczka
11-05-2015, 08:20:03

Iwonko, progresja w opisie badania plus zespół nasilających się objawów powinna Cię skłonić do pilnego kontaktu z neurochirurgiem. Jestem po trzy poziomowej c4-5-6-7 stabilizacji. Byłam operowana przez dr. Wilka. Zakres ruchu wystarczający do funkcjonowania.
Pozdrawiam Z.
Początkująca
11-05-2015, 10:01:16

Ja ze swojej strony mogę polecić to miejsce: http://klinika-rehabilitacji.pl/ poskładali mnie i obeszło się bez operacji:)
Początkująca
11-05-2015, 18:36:11

Dziękuję jeszcze raz wasza wiedza i doświadczenia są bezcenne. Czekam na konsultacje u doktora Pozdrawiam
Początkująca
11-05-2015, 20:27:51

hamer 2015-05-11 10:20:03
Iwonko, progresja w opisie badania plus zespół nasilających się objawów powinna Cię skłonić do pilnego kontaktu z neurochirurgiem. Jestem po trzy poziomowej c4-5-6-7 stabilizacji. Byłam operowana przez dr. Wilka. Zakres ruchu wystarczający do funkcjonowania.
Pozdrawiam Z.
Witam jak długo jesteś po zabiegu ????ile czasu zajęło Ci dojście do formy?????czy jakaś rehabilitacja pomaga???? przepraszam że tyle pytań też jestem po 3 poziomach c3-4-5-6 i jestem straszną panikarą
Pozdrawiam. A
Forumowiczka
12-05-2015, 00:20:32

Cytra, jestem weteranką tego wątku na forum od pierwszej strony:)
Pierwsza operacja c5-6-7 2004, druga c4-5 2007
Po pierwsze,j rekonwalescencja błyskawiczna . Jeśli dobrze pamiętam to po 3-4 miesiącach bez dolegliwości. Pierwszą rehabilitacją były ćwiczenia izometryczne zalecone przez dr. Wilka po zdjęciu kołnierza i poszerzanie zakresu codziennych czynności.Potem prewencja ZUS ale tam to raczej rehabilitacja ogólnoustrojowa bez większego znaczenia dla samej szyi. 8 miesięcy po operacji wróciłam do pracy dosyć mocno obciążającej.
Po drugiej operacji wylałam na forum morze łez z powodu utrzymujących się objawów.
MRI było ok. i długo szukałam przyczyn takiego stanu przechodząc wszystkie dostępne formy leczenia farmakologiczno rehabilitacyjnego. Radykalną poprawę uzyskałam po terapii u osteopaty kiedy to okazało się, że przyczyna jest tylko pośrednio związana z operacją.
Cytra, wyszłyśmy szczęśliwie z pod tej samej reki neurochirurga:)
Napisałaś bardzo mądre zdanie, iż żałujesz że poddałaś się operacji tak późno bo zniszczenia byłyby mniejsze.
Powtarza się tu co jakiś czas określenie, że operacja to ostateczność tyle, że każdy z nas ma swoją indywidualną ,,ostateczność" Długotrwały ucisk na struktury nerwowe powoduje niedokrwienie i obumieranie co może się wiązać z brakiem pełnego sukcesu pooperacyjnego.
Jesteś krótko po operacji. Jeśli zdołasz to postaraj się wyluzować bo napięcie psychiczne przenosi się na napięcie mięśni. Czas, usprawnianie i zachowanie pewnego reżimu pooperacyjnego powinny przynosić stopniową poprawę.
Jeżeli jesteś zainteresowana bardziej szczegółowo to zapraszam do kontaktu na priv
zocha_59@o2.pl
Na forum zaglądam siłą przywiązania:)ale rzadko jako, że doszło mi masę innych problemów stawowych, które absorbują mnie bardziej niż szyja.
Pozdrawiam Z.
Forumowicz
12-05-2015, 13:15:47

Dzień dobry wszystkim PERYSKOPKOM tym co pisza i tym co czytaja.Pozdrawiam Zofię/Zosie/ dawno nic nie pisałas.Jak zawsze dobrze Cie czytać-Trzymaj się.U mnie wszystko w porządku.Iwonka 74 jestem po dwuch poziomach a szyja obraca sie jak żyrokompas czyli na 99%.Ten -1% to do góry .Bać sie to u Nas norma,ale Ty nie jestes pierwsza i nie ostatnia dyskopatka z wątpliwościami-a kto ich niema no kto........dasz rade.......trzeba tylko odrobić dobrze zadanie domowe.Jak jest konieczna to nie odkładaj.U mnie jeden poziom był pilny ,a drugi za 1-2 lata.Zgodziłem sie na 2 jedno ciecie ,jedna narkoza i wszystko gra......POZDRAWIAM WAS BOLEŚNI ze Szczecina który leży nad morzem w odległości 100 km...piotr..
piotr19 C-5/C-6,C-6/C7,implanty ;Peek Prevail stabilizacja C-5-C6-C7,4 śróby operacja;13.11.2012.
Początkująca
12-05-2015, 16:17:13

Piotrze dziękuję Ci dodanie otuchy i dużą dawkę optymizmu to balsam dla mojej zestrachanej duszy😊 a o pracy domowej przeczytałam w Twoich wcześniejszych postach najbardziej podoba mi się ta z trenowaniem wskazującego palca😊 Pozdrawiam

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Uszkodzone nerwy w głowie
Dzień dobry, Czy aktualnie jest na forum osoba, która jak w tytule ma uszkodzone nerwy w głowie? Jak z taką chorobą radzicie sobie zawodowo jeśli jedyną realną pomocą sobie jest próba ochrony uszkodzonych nerwów przed wiatrem..? Pytam, bo nie rozstaje się z nakryciem głowy (jedynie w lato). Jeśli leki, zabiegi i operacje nie przynoszą trwałej ulgi a jedynie tymczasową to jak sobie radzicie?
gość
Wylew podpajęczynówkowy
Witam piszę bo już tracę nadzieję. Mój tata trafił do szpitala 6 dni temu , okazało się że to wylew podpajeczynkowy , obecnie jest w śpiączce na całe szczęście stan stabilny ale wciąż poważny . Nie oddycha samodzielnie, wykryli u niego genetyczną przypadłość malformacji naczyniowej wiem że na forum za pewne odpowiedzi nie uzyskam i muszę uzbierać się w cierpliwość jednak szukam jakiejkolwiek informacji która sprawi że zacznę wierzyć że wszystko będzie dobrze. Wiem , to bardzo ciężka przypadłość , tata ma 61 lat całe życie żył pracą aż do momentu wylewu . Pomoc na szczęście przyjechała bardzo szybko bo w ciągu godziny tata już był w szpitalu pod opieką . Jutro ma wynik badania szczerze nie pamiętam jakiego bo zbyt dużo informacji i stresu w ostatnich dniach . Cały czas drenowany , lekarze mówią że krwi jest niewiele , więcej płynu rdzeniowego. Błagam Was czy ktoś już kiedyś znał taki przypadek??? :
gość
Pieczenie skóry na pośladkach
Wys�any: Dzisiaj 12:07 Witam. Chciałabym opisać dolegliwość z którą borykam się od ponad 10 lat. Otóż podczas siedzenia zaczynają mnie boleć pośladki w okolicy guzów kulszowych. Ból jest tak nieznośny, że po kilku minutach muszę wstać z fotela czy też kanapy. Szukałam pomocy u specjalistów ze wszystkich dziedzin, niestety nikt nie potrafi zdiagnozować tej przypadłości. Neurolog przepisał mi Egzystę , którą systematycznie zażywam oraz Neurovit. Po kilku latach do tego bólu dołączyło pieczenie skóry w tych samych miejscach. Od ponad pół roku właściwie chodzę albo leżę na brzuchu. W tej chwili jestem pod opieką specjalisty w klinice leczenia bólu. Lekarz próbuje znaleźć przyczynę, prawdopodobnie jest to uszkodzenie któregoś nerwu w okolicy kręgosłupa lędźwiowego. Ale jak do tej pory bez efektów. Może ktoś z Państwa spotkał się z podobnym przypadkiem i mi pomoże. Pozdrawiam
gość
Zaniki korowe
Witam mam 46 lat i ostatnio neurolog wysłała mnie na badania z powodu bólów głowy które męczą mnie od ponad 20 lat i wyszło coś takiego z badania:/ kazała powtórzyć za rok ale chciałem zapytać czy ktoś może miał coś podobnego?
Reklama: