Irek Dziękuje bardzo za życzenia ale na piszę tak co by i panie miały z czego się śmiać Teraz Teraz Teraz to lepiej wisi jak kiedyś stał Pozdrawiam Janusz

Aniu
Trzymam kciuki. Wszystko będzie dobrze. Wracaj szybko do nas. Ja kołnierz nosiłam w dzień i w nocy tylko w czasie pobytu w szpitalu czyli przez 8 dni. Później miałam zalecenie noszenia kołnierza przez miesiąc, ale tylko jak wychodziłam z domu i podczas podróży. Tak, że "szkoły" są różne. Widocznie Twój lekarz ma podobne zdanie jak mój.

Ada
Mam nadzieję, że dostaniesz się do szpitala.
Masz mój nr telefonu, więc odezwij się ,to Cię odwiedzę.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Dorota

Ada, ale to cioły na tych Szaserów się teraz robią!!!! Od kiedy w szpitalach jest rejonizacja???? A zważywszy, że jakoś zoperowali Cię na Szaserów i wtedy jeszcze nie było rejonizacji????

Słyszałam owszem o tym, że mazowiecki NFZ nie chce przyjmować ludzi z kilku województw, bo ich NFZ-ty nie przesyłają pieniędzy za leczenie, ale dlaczego nie chcieli Cię przyjąć, tego nie wiem!!!

Każdy następny post wskazuje na to, że trzeba się trzymać od WIM-u z dala

No nie moi drodzy co dzisiaj taki zastój na forum wszyscy nagle ozdrowieli?
nawet Spinka się nie odzywa o obiecała wczoraj że jak wróci od mamy odezwie sie no chyba że została tam i wypoczywa w ramionach Mamy jak to dobrze mieć jeszcze rodziców lub ca Pozdrawiam Janusz

JESTEM Januszu!!! Jestem!!!
I wcale nie w objęciach mamusi!
Jadę dzisiaj do Zosi! Zazdrościsz?

może odrobine ale nie jestem zbyt zdrowy mógł bym was pozarażać a nie jest fajnie jak z nosa cieknie jak z kranu

nie dosyć że czuje się jak przepuszczony jak przez wyżymaczkę to jeszcze warta bzdurne dokumenty mi do wypełnienia przysłała bo w sierpniu miałem mała stłuczkę a im się przypomniało o zadawaniu jakiś głupich pytań które są zupełnie bez sensu co firmę ubezpieczeniowa moje prawo jazdy obchodzą albo skąd ja mam wiedzieć jaką prędkość na liczniku miał poszkodowany idiotyzm co ja w jego aucie byłem i widziałem z jaka prędkościom on jechał

No i sobie pobyłam w tym szpitalu Pan doktor poinformował mnie, że dostali bezwzględny zakaz przyjmowania poza stanami bezpośredniego zagrożenia życia. Omal nie padłam ze zdenerwowania, bo tyle sie naczekałam a tu znowu odroczenie egzekucji.
Doktor kazał mi zadzwonić zaraz po Świetach. Jakoś nie wiem czy mam wierzyć, że mnie przyjmie na początku stycznia.
Tak więc Drogie szyjki, jestem znowu z Wami i szykowanie Świąt mnie nie ominie

Aniu,
Rzeczywiście masz pecha. Już tyle czasu oczekujesz na operację i ciągle jest przekładana. Na koniec roku zawsze brakuje pieniędzy, a w tym roku szczególnie. Mam jednak nadzieję, ze po Nowym Roku przyjdzie czas na Ciebie i zoperują Twoją Szyjkę. Trzymaj się.
Dorota

Dziś pechowy dzień widzę dla odwiedzających szpitale,Ja byłam dziś w Ostrołęce i wyobraźcie sobie ,że nawet Pan doktor był skłonny mnie przyjąć ale zabrzmi to śmiesznie nie może mnie przyjąć bo nie mają czym mnie zdiagnozować- nie mają rezonansu, nie mają EMG, EEG i swoich pacjentów przewożą do Warszawy do Szpitala Bielańskiego, co dwa tygodnie mają umówione wizyty......więc leżeć po to aby tylko za daw tygodnie przewieźli mnie do warszawy na rezonans to bezsens.
Udało mi się zapisać na rezonans na Gilarską na 9.12. Więc koło się zamyka w naszym NFZ......chciało mi się śmiać i przeklinać....... znacie to uczucie
Także nie pozostaje mi nic innego, jak czekać aż całkiem padnę i zabiorą mnie na Ostry dyżur........Wiecie co zygać mi się chce na to wszystko..........mam dość.
Szyjki do miłego zobaczenia 5.12
ADA