Reklama:

śpiaczka (15630)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

Wtajemniczony
01-07-2008, 20:19:00

Aniar 72.Spokojnego wypoczynku. Na twoje ( i nasze ) pytanie zna odpowiedź tylko Stwórca my jej nie znajdziemy ale odpowiem Ci tak; już ktoś na forum cytował te słowa "Pan Bóg daje nam do niesienia taki krzyż abyśmy byli w stanie go udźwignąć" wszyscy tu jesteście herosami, nikt poza wami by tego krzyża nie udźwignął. Upadniesz i wstaniesz jeszcze nie jeden raz. Pozdrawiam TataPaulinki
pozdrawiam TataPaulinki www.paulinka.org.pl www.rodzinyon.pl
gość
01-07-2008, 20:25:00

do Anij mamy Agniesi-spróbuj nawiazac kontakt z terapeuta terapii czaszkowo-krzyzowej-jest to nieinwazyjna bezbolesna metoda na poprawe układu czaszkowo-krzyzowego-namiary do cudownej specjalistki od tej terapii ***
dr Grażyna Walasek
Warszawa
tel. kom.: 0 503 71 27 22
e-mail: walasekgrazyna@gmail.com
Ona zajmuje sie tym profesjonalnie wiec poda terapeute z Poznania.
Blisze informacje o tej metozie mozna poczytac na http://www.craniosacral.medycznapolska.com/start/terapia-czaszkowokrzyowa-ciekawe-linki/
pozdrawiam wszystkich Niebieskooka
Wtajemniczona
01-07-2008, 20:39:00

qwarce, super wiadomośc!


Was nie dobija ta maleńka czcionka?!
Mnie bardzo!
Wytzeszczam gały jak tu czytam i piszę.
Ale mnie to złości!
Pisałam kiedyś do moderatora w tej sprawie, zero odpowiedzi.
Przecież nie wszyscy mają "sokoli wzrok".
http://maclisc.phorum.pl/
Początkująca
01-07-2008, 21:10:00

Mariolu weś sobie lupę hi, hi, hi, Oczywiście żartuję, wiesz ja chyba też mam coś z oczami, bo to przez te wieczne gapienie się w ten monitor, a na synka krzyczę, że za długo siedzi przy kompie.
Same miłe wiadomości jedni jadą opalać się inni się budzą. No, no, no , czyżby na to forum zawitał jakiś dobry duch albo anioł.
Idę spać, może jakiś cudowny sen... Dobrej nocki życzę Wszystkim
Forumowiczka
02-07-2008, 06:41:00

Chciałam tylko napisać, że to co napisała MarychaJ jest bardzo ważane, pozwolę sobie na cyctat:
"Nie pozwalajcie swoim bliskim też za szbko godzić się z przejściem na drugą stronę, to nie tak. Tylko wtedy, kiedy sami będą chcieli, tylko wtedy, ale też im o tym NIE MÓWCIE, tylko bądżcie z nimi, dajcie im spokój i oparcie w spokoju, trzymajcie ich wtedy za rękę, żeby wiedzieli,że nie są sami, tylko tyle." (...)
" Myślę, że musimy ich zagrzewać do walki, wskazywać im kierunek walki o zdrowie."
Aniaiania
gość
02-07-2008, 08:18:00

Mariolka, a probowalas zmienic rozdzielczosc monitora?
pozdr, justyna
Wtajemniczona
02-07-2008, 08:54:00

Justynko, tu nie o rozdzielczość idzie, wszystko mam oki. Na moim forum powiększyłam czcionkę, żeby nikt nie miał podobnych problemów, co więcej istnieje możliwość pogrubiania. (pewnie wyjdę na chwalipiętę, jak powiem, że sprawy komputerowe mam "w małym paluszku)
http://maclisc.phorum.pl/
Początkująca
02-07-2008, 09:11:00

Witajcie po raz pierwszy odwiedzam to forum, bo jak kazdy tu mam jakies pytania na ktore chcialbym uzyskac odpowiedzi.
Moj tata mial ciiezkie nie dowytrzymania bole plecow i okolic brzucha,chodzil do lekarza rodzinnego aby ten przepisal mu tabletki przeciwbolowe jakies skuteczne ktore mu w koncu pomoga, prosil tez lekarza by ten skierowal go na badania,lekarz mowil ze to nie jest konieczne bo ten bol promieniowal i dlatego tak go ten brzuch bolal,chodzil przez 3 miesiace i nie mogl sie doprosic o nie. W koncu lekarz skierowal go na zastrzyki,tydzien temu kiedy jechal na kolejny...niestety nie dojechal poczul sie barrdzo slabo i ledwo wrocil do domu,zabralo go pogotowie i kazalo sie ze ma wrzoda na dwunstnicy.Tego samego dnia bylm u niego w szpitalu byl pod kroplowka,mial problemy z mowieniem.Nastepnego dnia okazalo sie ze byl operowany i ten wrzod zostal zasuszony....ale to nie wszystko przed operacja dostal udaru (juz 2 raz) po operacji juz sie nie obudzil,doszlo tzw.zawalu mozgu,powstal zator na pniu mozgui niedotlenienie.Wierzymy ze on nas slyszy, murga oczami,ziewa, sciska dlon.Czy sa szanse ze on sie obudzi??mozna przeprowadzic jakas operacje??blagam napiszcie co wiecie na ten temat.
Forumowiczka
02-07-2008, 09:47:00

KASIK045 - dopóki twój tata żyje, zawsze jest sznasa, nadzieja, że z tego wyjdzie, choć może to być długa droga. Nie ma sposobu na wybudzenie, każdy pacjent wybudza się indywidualnie w swoim tempie. Możmy jedynie pomóc w ten spsób, że będziemy go bodźcować, aby mózg otrzymywał jak najwięcej bodźców, aby móg działać. Do tego ważna jest pielęgnacja, rehabilitacja i odżywianie. Przeczytaj to forum od początku, tu jest tyle informacji które będą Ci bardzo potrzebne. Ale i tak najważniejsza jest wiara
Aniaiania
gość
02-07-2008, 10:50:00

Anka J - jest forum rodziców dzieci po tracheo - aktywne i pomocne: http://potracheotomii.pun.pl/forums.php
jestem mamą śpiacego niespełna 4 letniego szkraba po wypadku komunikacyjnym, jeśli mogę w czymś pomoc to pisz pinius.s@wp.pl. mirka

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama: