Joanna ojej naprawdę narozrabiałś.
To jest jakaś kpina siedzieć 7 godzin na sorze i nie otrzymać pomocy wrrrrr.
Na co człowiek płaci te cholerne składki ZUS
a leczy się w prywatnych szpitalach ,klinikach i prywatnych gabinetach lekarskich. Ledwo byłaś operowana i znowu czekasz na kolejną ot takie życie ,no cóż jak trzeba to trzeba .Trzymam kochana kciuki za powodzenie i życzę Joasiu szybkiego powrotu do zdrówka .Napisz nam co tam u Ciebie jak będzie już po wszystkim .Organizm będzie walczył tak jak i Ty walczysz.Ściskam mocno ,buziaki

Dziękuję Reniu

Kilka dni temu pisałam o mojej mamie. Czy ktoś wie, jak się dostać do Grodziska Mazowieckiego do dr. Górskiego? Próbowałam prywatnie ale nie dało rady.
Nadal przekopuję internet w poszukiwaniu dobrych lekarzy czy rehabilitantów.
Z góry dziękuje za wszystkie namiary
Agnieszka

Witaj. Zapewniam Cię ze Grodzisk Mazowiecki ma wielu dobrych specjalistów... Nie tylko dr. Górski ja bylam operowana w Grodzisku przez dr. Piwowarskiego. Wchodzac na oddzial neurochirurgi jest cala masa podziekowan i nie jest napisane tylko o dr. Górskim. Przeszukaj internet i opinie o lekarzach tam pracujacych naprawde sa swietne. Pozdrawiam cieplutko

Witam serdecznie Agnieszka
Sprawdz jeszcze ten adres co napisałam jeżeli chodzi o dr Górskiego, to polecam
SORNO ul Krucza 14 Mościska Grodzisk Mazowiecki
Przyjmują tam prywatnie też inni specjaliści A pracują w szpitalu w Grodzisku Mazowieckim.
Agnieszko polecam też docenta który mnie operował
Arkadiusz Nowak
FIMEDICA ul Nowogrodzka 51/1
Warszawa ,Śródmieście
Operację miałam w szpitalu na Banacha
Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję że się wszystko uda

Dzień dobry PERYSKOPKOM .U mnie bez zmian od 2012 to jest po operacji dwuch poziomów nic nie przybylo. Poza tym ledzwiowym a w nim 4poziomy uszkodzone.Szyja sie obraca bez wiekszych ograniczeń no i pracuję.Pamietam o ułozonym bardzo dawno ABC szyjek jest jak abecadło .Pozdrawiam Tych przed po i w trakcie[rechabilitacji]-Piotr M

Dobry wieczór
piotr19 witaj
No to super że wszystko u Ciebie bez zmian ,oby było tak dalej .
Pozdrawiam serdecznie

Piotr dzięki za dobre wieści 😊

Jest po artroskopii i zszyciu łąkotki. W życiu nie wiedziałam jak wazna to chrząstka, bo amortyzator i nawilża stawy i działa prawie jak dysk...no i stąd walka o nią.
Boli bardziej niż po operacji kręgosłupa. Będę kilka tygodni chodzić w stabilizatorze, a potem długa rehabilitacja. Szansa że się zrośnie 80 procent...
I znowu przeciwbólowe i uwięzienie i ból...
Ale ale Bogu dzięki że było mnie stać i szanse nie zostać kaleką! Na taki zabieg na NFZ czeka się 1/2 lata. Więc dochodzi już do zaniku mięśni i przykurczu więc pozamiatane.
Teraz wyobraźcie sobie mnie chodząca o kulach 5 tygodni po operacji kręgosłupa...
Jutro do domu...

Joanno to bardzo poważny uraz , na człowieka spada tyle rzeczy na raz ,że zastanawiam jak to wszystko trzeba w życiu udźwignąć.Całe szczęście że tak się skończyło ,tylko szkoda że znowu musisz się faszerować tymi prochami przeciwbólowymi ,no ale ....Najważniejsze że już wracasz do domku !!!!!
Uważaj teraz jeszcze bardziej na siebie ,wracaj do zdrówka i czekam na wieści od Ciebie.Pozdrawiam serdecznie