Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29021)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

gość
28-05-2014, 15:20:36

Ciekawa
no to jednak Twoje życie i Ty musisz mimo oporów, które rozumiem, zadbać o swoje życie i swoją przyszłość...to Ty poniesiesz konsekwencje zabiegu, nie lekarz. Z ruchomymi to jest tak, że trzeba znaleźć szpital, ktory je wstawia i wtedy chętnie operatorzy jak jest możliwość proponują pacjentom ruchomy.
Może ten czas masz po coś dany? Rehabilitowałaś się? wpisz sobie w wyszukiwarkę terapia manualna, może sa jakieś wpisy...poczytaj...powodzenia
Początkujący
28-05-2014, 16:22:55

Ktoś tu już pisał, że neurochirurdzy wolą sztywne, bo dbają o stabilność kręgosłupa i sprawy nerwowe, z kolei ortopedzi wolą ruchome, by zachować ruchomość. :)
Ja mam i taki, i taki :) Ale to z powodu rozległej przepukliny i osteofitów, które są przeciwwskazaniem do ruchomej (tak wyczytałem)
Wtajemniczona
28-05-2014, 17:32:17

Ciekawa@
Nie wszystkie oddziały/szpitale mają kontrakt z NFZ na implanty ruchome tak więc nie koniecznie musi to być wola operatora. W niektórych ruchome robia tylko pacjentom komercyjnym. Tak więc jeśli Ci zależy to najlepiej poszukać szpitala gdzie robia takie i takie i tam sie skonsultować. Do wszczepiania ruchomych trzeba mieć odpowiedni sprzęt. A najlepiej iść do doktora który ruchomych wstawia dużo, żeby miał doświadczenie Nikt jednak nie daje gwarancji, że napewno założy ruchome, gdyż ostateczna decyzja zapada na stole po otwarciu. Mi operator powiedział, że postara się założyć ruchome ale dopiero na sali wybudzeniowej dowiedziałam się że sa ruchome. W zgodzie na operacje podpisujesz, że zgadzasz się na operację i na zmodyfikowanie sposobu operacji gdyby taka potrzeba zaszła (taką ja dostałam zgodę) Są wskazania i przeciwskazania do ruchomych.
Ja odwiedziłąm 4 neurochirurgów i tylko jeden (neurochirurg/ortopeda)chciał i mógł mi wstawić ruchome na NFZ, jeden powiedział, że robi tylko komercyjnym a dwóch, że wogóle nie zakładają ruchomych albo rzadko. Mój stwierdził, że ruchomy lepiej zabezpiecza sasiednie poziomy przed przeciążeniami i ich konsekwencjami i jemu dałam sie zoperować. Jadnak nie ulega watpliwości, że od 50 lat złotym standardem jest sztywna stabilizacja. Przy ruchomych czas rekonwalescencji powinien być troszke krótszy, ale to też nie jest regułą. Generalnie przy sztywnej stabilizacji będziesz mogła normalnie ruszać głową i nie powinnaś zbytnio poczuć różnicy. Mi lekarz powiedział, że przy dwóch poziomach traci się do 10% ruchomości i że to jest nieodczuwalne, zwłaszcza że przy zaawansowanych zmianach zwyrodnieniowych na tych poziomach ruchomości przed operacją też prawie nie ma.
Będzie dobrze
Pozdrawiam.
Bety
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę, a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu. Marzec 2014:discectomia i artroplastyka C5/6 i C6/7 Implanty ruchome Aesculap activ C
Początkująca
28-05-2014, 19:19:32

Dziękuję Wam bardzo za odpowiedzi.
Miałam właśnie pytać czy w razie czego, w przypadku kolejnej operacji można wstawić ruchomy rząd wyżej, jeśli rząd niżej jest sztywny. Zastanawiam się też czy będę mogła skutecznie rehabilitować tę przepuklinę rząd wyżej np terapią Mckenziego ( o której słyszałam wiele dobrego ) pomimo sztywnego implantu rząd niżej ?
Nie próbowałam rehabilitacji ponieważ mój neurochirurg powiedział mi, że mam się absolutnie nie dawać dotykać nikomu do czasu operacji.
Właściwie niewiele mi wytłumaczono, dopiero teraz gdy czytam pojawiają się pewne pytania. Operacji mam podać się w klinice na Ligocie w Katowicach, nie jestem pewna czy mają kontrakt z NFZem na ruchome implanty.
Bardzo chciałabym móc normalnie żyć z tym implantem przez resztę życia. Nie mam nic przeciwko bólowi od czasu do czasu który uśmierzę tabletką, więcej już nie zrobię sama remontu ( choć dokładnie rok temu robiłam, dźwigając olbrzymie ciężary), sportów wyczynowo nie uprawiałam i nie zamierzam, jestem gotowa nauczyć się odpowiedniej postawy, poddać się rehabilitacji i ćwiczyć codziennie do końca życia, ale chciałabym w tym wszystkim móc potańczyć na koncercie, pojechać w podróż do Indii i mieć siłę na to, żeby "biegać" w pracy tak aby być maksymalnie wydajną, chciałabym móc podnosić swoje dzieci przyszłe i bawić się z nimi. To wszystko mnie bardzo przeraża, nie boję się bólu po operacji, nie boję się pracy która mnie czeka.
Wtajemniczony
28-05-2014, 20:00:03

Dużo pytań,powiem krótko jak mi powiedział lekarz to jest uszkodzenie kręgosłupa a nie katar i pewne ograniczenia na pewno będą i trzeba je zaakceptować.Wiele osób się już na tym przejechało że zbyt intensywnie żyli po operacji a poleciały następne poziomy,trzeba o tym pamiętać.
Ja tez przechodziłem etap zaakceptowania swojej nie pełnej już sprawności mimo że jeszcze się nie operowałem,pogodziłem się że pewnych rzeczy nie będę już robił lub robił rozsądniej i inaczej.
Początkująca
28-05-2014, 21:18:33

Wiem, że z pewnymi wyrzeczeniami trzeba się pogodzić. Zwykłam jeździć na motorze, nie wiem czy się jeszcze kiedykolwiek zdecyduję - pewnie nie. Zawsze chciałam skoczyć na bungee - już tego nie zrobię. Poza tym tak jak pisałam nie będę dźwigać i uprawiać intensywnie sportu. Chodziło mi tu o normalne życie, wycieczki, dzieci itp.
Mój znajomy miał taką operację parę miesięcy temu (sztywny implant na 1 poziomie na odcinku szyjnym), on ćwiczy karate profesjonalnie od lat. Po 6 tygodniach od operacji już ćwiczył na treningach a niebawem jeździe do Japonii na jakieś mistrzostwa gdzie odbędzie 30 walk. Po operacji czuł się doskonale na drugi dzień już, ból nie powrócił ani na chwilę. Ja osobiście uważam, że to co on robi to przesada i może go to ponownie zaprowadzić na stół operacyjny, jednak myślę że być może jest mnóstwo ludzi którym te operacje się po prostu udają i którzy poza jakimiś ekstremami które wymieniłam wyżej prowadzą normalne życie. Uważam, że nie należy się od razu skazywać na niepełnosprawność ale owszem zachować rozsądek i obserwować swój organizm. Taką mam przyjemniej nadzieję.
Forumowicz
28-05-2014, 21:50:47

Ciekawa masz rację co do tego kolegi.Umnie znajomy juz bedąy na emeryturce po operacji jakies 5-6 miesiecy pracowal normalnie na działce dzwigał ,kopal, nosil sągi drzewa.....i,,,,,,,,,ma powazne problemy bo nikt go nie ostrzegl.Dostał blokady i przed nim kolejna operacja-takie zycie.A co do udzwigu to te 3 kilo to nie koniec dalem rade po 19 kg z tym ,że przy sobie.Ale jak nie musze to nie dzwigam bo sa inne sposoby .Zakupy wkładam do 4 toreb i biore na 2 razy-niema problemu.Mam 2 poziomy sztywne ale glowa chodzi jak żyro-komp.....piotr....
piotr19 C-5/C-6,C-6/C7,implanty ;Peek Prevail stabilizacja C-5-C6-C7,4 śróby operacja;13.11.2012.
Początkująca
28-05-2014, 21:54:42

Ciekawa01,
może warto abyś udała się jeszcze na konsultacje do innego neurochirurga? W Opolu specjalizują się w implantach ruchomych, Dino73 ostatnio tam był. Może się kwalifikujesz na taki implant, jesteś młodą osobą, życie przed Tobą, więc warto to rozważyć.
Początkująca
29-05-2014, 04:40:18

witam wszystkich serdecznie.
wczoraj bylam na kolejnej wizycie , doktor powiedzial mi ze moge na basen pojsc i pomalu wracac do normalnosci.
czyli mam robic to co przed operacja tylko w zwolnionym tempie.wytlumaczyl mi jakie bole moga sie pojawic ale mam sie nie martwic nimi.jestem dwa miesiace po.a za miesiac mam miec rentgen kontrolny.i to tyle.rechabilitacji nie mam zadnej samopoczucie?jest ok.choc nie ma tak zeby nic nie uciskalo.ale boli nie mam.
**************
Wtajemniczona
29-05-2014, 05:39:33

Małgosiu,
To cudownie że tak dobrze przebiega Twój powrót do normy bo my to z jednego tygodnia prawie jesteśmy Trzymamy kciuki, żeby dalej tak było. U mnie nadal rehabilitacja intensywna, ale jest coraz lepiej. Tylko to wzmożone napięcie mięśni powoduje bóle karku. Rano wydaje mi się że jestem już całkiem zdrowa, ale tak po 13-tej zaczynają się schody i bez odpoczynku do wieczora nie dam rady. No i jak się zauroczę dobrym samopoczuciem to też muszę odcierpieć Dr mówi że przy dwóch poziomach dłużej trwa rekonwalescencja. Poziom C5/6 wygląda, że wszystko już ok, ale bóle są z C6/7. Tam też przepuklina była największa, rdzeń najbardziej uciśnięty i kręgi najbardziej sfatygowane. Trzeba je było wymodelować (znaczy podstrugać ) żeby nie uciskały korzeni.
Pozdrawiam.
Bety
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę, a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu. Marzec 2014:discectomia i artroplastyka C5/6 i C6/7 Implanty ruchome Aesculap activ C

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: