Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29021)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Forumowiczka
08-02-2021, 15:27:34

U mnie było klasyczne,, rozsypanie,,. Gula w gardle, trudno było jeść. Nie umiałam nawet przesunąć głowy na poduszce, w szpitalu łapalam grzywkę, żeby przesunąć głowę. Trwało to kilka dni, potem powoli doszłam do siebie. Pozostał ból w łopatkach, barkach i problem z przekręceniem się na poduszce. Dopiero rehabilitacja pomogła na wszystko.
UlaWawa więc jeśli możesz wzmacniaj mięśnie, lepiej się będziesz czuła. Jak już pisałam Kasia i Daagula delikatnie ćwiczyły do samego zabiegu i nie miały aż takich problemów.
18.07.2019 L4-L5-S1 implantacja dystraktorów międzykolczystych Bac Jac 16.09.2020 Dyscektomia C4/5 5/6 6/7 sposobem Smith-Robinson, implantacja klatek szyjnych LFC, stabilizacja płytką szyjna Biomet odbarczanie kanału kręgowego
Początkująca
08-02-2021, 21:06:12

Ok dzięki. Szczęśliwie póki co mogę ćwiczyć. Nawet jest tak super że mogę wszystko 🤣 tylko z rozsądku jestem ostrożna, ale oczywiście dźwigam latam itd. bo ciężko zmienić swój temperament Zosi samosia😁
Początkująca
08-02-2021, 21:07:07

I jeszcze jedno😉 czy jest ktoś z Was z Warszawy?
Forumowiczka
08-02-2021, 21:18:36

Tych Zosi Samosi to dużo więcej tu jest hihi 😂 dlatego teraz mamy problemy z kręgosłupem. No cóż taka przypadłość kobieca. Trzeba jednak zmienić trochę nastawienie dla naszego dobra, nasi panowie naprawdę potrafią wiele zrobić, dajmy im tą możliwość
18.07.2019 L4-L5-S1 implantacja dystraktorów międzykolczystych Bac Jac 16.09.2020 Dyscektomia C4/5 5/6 6/7 sposobem Smith-Robinson, implantacja klatek szyjnych LFC, stabilizacja płytką szyjna Biomet odbarczanie kanału kręgowego
Forumowiczka
08-02-2021, 23:32:53

UlaWawa 2021-02-08 22:07:07
I jeszcze jedno😉 czy jest ktoś z Was z Warszawy?
Ula, jestem z Warszawy.
Początkująca
09-02-2021, 01:13:24

Poczytałam kilkadziesiąt stron i poczułam się wywołana
U mnie ok. Za niedługo minie rok od drugiej operacji (26 miesięcy od pierwszej). Objawy jakieś tam są ale zacznę zwracać większą uwagę na nie, jak zatrują mi życie. Jestem gotowa iść na trzeci poziom z podniesioną głową i uśmiechem na ustach Pracuję, żyję, jestem aktywna, nauczyłam się egoizmu, ograniczenia przyjmuję z pokorą. Tak ma być i koniec
Kilka wypowiedzi rzuciło mi się w oczy:
Nati - odniosłam wrażenie, że Twój kręgosłup to nie jedyny problem. Psychoterapia czasem potrafi zdziałać cuda... Co do statystyk, to często są subiektywną oceną ankietowanego lub po prostu z palca wyssane. Nie tylko w naszych przypadkach, więc nie ufałabym im za bardzo. Osobiście nie zawierzałabym mojego szczęścia statystykom.
UlaWawa - więcej egoizmu
Ktoś pytał o mycie głowy po operacji. Ja w drugiej dobie już w domu owinęłam szyję folią spożywczą, dla pewności przylkeiłam ją do skóry taśmą biurową i tak brałam normalny prysznic. Opatrunek pozostał suchutki.
Dorka- okazało się, że mój mąż świetnie myje okna a mamy ich w domu trochę... Odkurzacza umieją używać wszyscy a mop nie parzy
Genetyka, o ile nasze problemy nie są dziełem wypadku, ma duże znaczenie. Ja niestety zostałam "naznaczona" przez mojego tatę, cierpiącego na ZZSK. W mojej młodości na wsi nikt na to nie zwracał uwagi. Harowało się na roli, podnosiło ciężary, nie było żadnej profilaktyki. Za to teraz jestem mądrzejsza i moją nastoletnią córkę ćwiczę w prawidłowych postawach
Co do rehabilitacji, to chyba nigdy nie miałam takiej z prawdziwego zdarzenia. W moim przypadku decyzje o operacji były szybkie i neurochirurg zaznaczał przy wyznaczaniu terminów, żeby czasem nikt nie tykał mojej szyi... Po operacjach chodziłam na, moim zdaniem, takie "czary mary" typu laser, solux itp. Obecnie czekam (przez Covid już prawie rok) na termin w szpitalu rehabilitacyjnym. Może w końcu ktoś mnie porządnie tam wymasuje (choć mąż twierdzi, że on potrafi najlepiej)
Dużo zdrówka dla wszystkich.
7.12.2018 c6/c7 25.02.2020 c5/c6
Forumowiczka
09-02-2021, 08:50:36

Ala_Ala no właśnie, zdrowy egoizm nikomu jeszcze nie zaszkodził. Wystarczy tylko poprosić o zwykłą pomoc domowników a wszystko układa się super. Szczególnie jeśli o nas, Zosię Samosie
18.07.2019 L4-L5-S1 implantacja dystraktorów międzykolczystych Bac Jac 16.09.2020 Dyscektomia C4/5 5/6 6/7 sposobem Smith-Robinson, implantacja klatek szyjnych LFC, stabilizacja płytką szyjna Biomet odbarczanie kanału kręgowego
gość
09-02-2021, 12:06:05

Witam wszystkich.
Czy któraś z Pań lub Panów miała może ostatnio operację w Nowej Soli ? Chodzi mi o to,że się nie mogę do nich dodzwonić w sprawie zapytania jak wyglądają testy na covid. Czy oni badają w dniu przyjęcia czy dzień wcześniej. Dosyć, że człowiek ma nerwy przed operacją, ledwo co szyją rusza to jeszcze nie można się dodzwonić.
Pozdrawiam i życzę jak najmniej poślizgów na chodniku;)
Wtajemniczona
09-02-2021, 12:22:41

Gościu ja mialam w Nowej Soli ale w listopadzie. Testy były robione w namiocie przed wejściem w dniu przyjęcia. Ale to już było 3 miesiące temu i mogło się zmienić.
Zadzwoń może na jakikolwiek oddział i podpytaj skoro rejestracja nie odbiera.
10.11.2020 Stabilizacja międzytrzonowa cage peek lfc na poziomie c4/c5 i c5/c6
gość
10-02-2021, 14:29:06

Dzięki za odpowiedź. Dzwoniłem i sam ordynator do mnie: Sam kur.....nie wiem. Aż mnie zamurowało. Ale już wiem . W dniu przyjęcia badanie . Teraz pozostaje mi anastezjolog i krew i reszta z górki. :)

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: