Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29017)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

gość
08-07-2018, 10:17:47

Cześć Ola ja też 25.06 operacja i dokładnie jak Twoja. Wizyta w poradni 10 sierpnia. Po niej dopiero rehabilitacja tak twiwrdzi i mój neutochirurg i rehabilitant, który stawiał mnie na nogi. Od wczoeaj boli mnie głowa, ale chyba przegiełam pracą w ogródku... Plewieniw, zbieranie jarzynek i podlewanie.... Ja bez leków od 2 lipca, boli mnie między łopatkami jak kichnę, kaszlnę albo np się zapomnę i szybko zrobie ruch głową czy rękoma... Ten ból jest kosmiczny jakby rozrywający.... Pozdrawiam Aga
gość
08-07-2018, 10:39:40

Witaj Olu,
U mnie mija 10 doba po takiej samej operacji jak Twoja. Ja do pracy wracam po 5 tygodniach, ale gdzieś do 4 miesiąca po operacji planuje tylko pracę dostosowaną, czyli krócej, częstrze przerwy, prace nie obciążające kręgosłupa szyjnego.
Z tego co obczytałam, całkowite skostnienie następuje po 3-4 miesiącach, o ile kości dostają wystarczająco WAPNIA i wtedy można rozpocząć rehabilitiację, niby wcześniej można zacząć ćwiczenia mobilizujące mięśnie, ale bez użycia układu kostnego.
Sama na rehabilitację jako taką się nie wybieram, a niektóre ćwiczenia już robię, tyle że z rozsądkiem. Po prawie 3 latach problemów i wielu wizytach u fizjoterapeutów wiem co mogę, a czego nie.
U mnie wszystko przebiega, wydaje mi się prawidłowo. Niewielkie pobolewanie między łopatkami. Co mnie akrualnie trapi to pobolewanie w potylicy jak dłużej siedze/stoje oraz ten nieszczęsny stracony głos :( No, nie do końca stracony, ale napewno uszkodzony.
Pozdrawiam, Asia
(32 l. 28.06.2018 peek C6/C7)
gość
08-07-2018, 11:23:50

(...) przegiełam pracą w ogródku... Plewieniw, zbieranie jarzynek i podlewanie...
Oczywiście każdy jest kowalem swego losu.
Ja ze swojego miejsca chciałabym przestrzec wszystkich tuż po operacji i tych jeszcze przed nią, przed jakimikolwiek pracami, sprzątaniem, długimi podróżami samochodem w pierwszym tygodniu po operacji oraz oszczędzanie kręgosłupa szyjnego w kolejnych dwóch tygodniach. Te pierwsze 3 tygodnie są najważniejsze! Organizm potrzebuje mnóstwo energii, którą zdobędziemy przez zdrowe jedzenie i zaoszczędzimy np. umiarkowanie dozując obowiązki, czyli ODPOCZYNEK "nasz brat".
Pierwsze 3 miesiące po operacji są też nie bez znaczenia kiedy to STOPNIOWO możemy powracać do sprawności.
Zaniedbania w tym początkowym okresie, nawet jeśli wszystko wskazuje, że jest dobrze, mogą negatywnie wpłynąć na resztę naszego życia.
Tyle informacji na formum od osób, które żałują swoich zaniedbań i przestrzegają innych...
Mi też bardzo ciężko jest niewiele robić, szczególnie że już drugi tydzień 30 stopni na dworze. Zdecydowanie jednak wolę poświęcić jedno lato na rzecz kilkudziesięciu kolejnych, które jeszcze przede mną.
Pozdrawiam,
Asia
gość
08-07-2018, 11:47:15

Asiu,
a nie za wcześnie do pracy sie wybierasz? Piszesz ze trochę mniej bedziesz robic, jeśli masz takie możliwości to ok. U mnie, jak wróce do pracy to jest tyranie, bieganie po schodach, co chwila wstawanie i siadanie, pilnowanie wielu spraw na raz, dlatego wolałabym jak najdłużej zostac na zwolnieniu, zeby całkowicie wydobrzeć.
Mam podobnie jak pisze Aga, że boli między łopatkami, ale staram sie duzo odpoczywać...choć z natury jestem osobą, która wiele robi...i naprawde walcze z sobą zeby nie sprzątać i zeby ciągle prosić o pomoc.
Powiedzcie, czy któraś z Was miała moze rehabilitacje stacjonarną? bez codziennego dochodzenia na zabiegi? Bo nie wiem czy jest szansa żeby taką dostać.
I jeszcze w czwartek ide do neurologa poprosić o skierowanie na rezonans całego kręgosłupa, bo lędźwowy też mnie boli.
Z szyjnym chodziłam od Pawła do Gawła i każdy olewał..jedna neurolog kazała mi na basen chodzic i brać tabletki przeciwbólowe (a juz miałam zdrętwiałe palce prawej ręki i rwę ramienną)... w końcu sama prywatnie zrobiłam rezonans i okazało sie ze do operacji.
Czytałam ze większośc z Was też dzięki prywatnym badaniom dowiedziała sie o operacji.
Pozdrawiam
Ola
32 l. implant peek 25.06.18r c6/c7
gość
08-07-2018, 18:15:43

Ja do pracy planuje wrócić po 20 września czyli po zabiegach (1 części), które zaczynam 13 sierpnia, czyli 6 tyg po operacji wg zaleceń moich lekarzy. W domu mam ćwiczyć ręce, lewą, która była cała zdrętwiała i już z przykurczami i... Mam się traktować normalnie, tzn robić wszystko co przed zabiegiem do czasu aż sama poczuję, że dość to samo z prowadzeniem auta, mam sama zadecydować kiedy, chodzi o szybkie skręty głową, parkowanie tyłem, nie za pomocą lusterek itd. Teraz przeszkadza mi ta dziwna gula w gardle... A, i spanie na tej poduszce - rano bolą mnue całe pkecy i marzę żeby jak najszybciej wstać. Mój rehabilitsnt mówi, że to z powodu nowego ustawienia kręgisłupa, chodzę prosto, przez implant mam zupełnie nową pozycję i minąć musi 3-4 miesiące aż się wszystko ułoży. I ten problem z kaszlem i kuchaniem, no jakby mi chciało wyrwać gardło z plecami.... (odkryłam, że jak docisnę ręką mostek zaraz pod obojczykami ba środku ból jest o wiele mniejszy....)
Pozdrawiam
Aga z Krakowa
42l, peek c6/c7, 25.06.18r
Ps
Dyże macie blizny? Moja spora i po ściągnięciu szwów nie za ładna, stosujecie coś na nie już??
Początkująca
08-07-2018, 20:08:04

Asiu, tak każdy jest kowalem swojego losu, a ogródek kocham - mam do niego 60km i pognałam tam już na 6 dobę po zabiegu, ale ponad to kocham 3 moich dzieci koło których tez wszystko robię odkąd wróciłam ze szpitala na 2 dobę po zabiegu. Mąż mi dużo pomaga i dwoje najstarszych dzieci ale najmłodsze 4 letnie wymaga dużo uwagi... Na zakupy chodzę sama - mam wózek w którym wożę zakupy, a na 3-cie piętro wnoszą dzieci albo mąż jak jest w domu. Niestety nie potrafię leżeć - leżenie mnie denerwuje... już zbieram na kolejne operacje, które zapewne będą mnie czekać w przyszłości (tą nasz kochany NFZ chciał wykonać za 2 lata - kpina, wolałam zapłacić i mieć ja w tydzień po diagnozie i wskazaniu).
Pozdrawiam
Aga
gość
09-07-2018, 07:09:19

Aga z Krakowa,
szybko wracasz do pracy... myślałam ze pozwolą przez kilka miesięcy dochodzić do siebie po takiej zmianie w kregosłupie.
Mam podobnie jak Ty, że kaszlenie, kichanie...nawet głęboki wdech uciska. W ogole to od kilku miesięcy (przed operacja tez) staram sie zawsze powstrzymac od kichania.
I po nocy mam podobnie...marze zeby juz wstac chociaz spiaca jestem...czesto jednak wstaje kosztem niewyspania ;) Ale w sumie jak i tak niewiele robie w ciagu dnia, to co tam :D
Co do blizny... ja prawie w ogole nie mam....raz ze zrobili mi ladnie wzdłuż wałka szyjnego, a dwa teraz myje zelem kolagenowym i smaruje kolagenem, ktory ładnie zabliznia wszystko.
COLAYA
dbaj o siebie, zdrowie jest jedno ;) Wydrukuj sobie przykazania jakie dziewczyny tutaj stworzyły i staraj sie zeby wszyscy stosowali sie do nich. Wiem ze nie jest łatwo nagle nie robic prawie nic, zwłaszcza przy dzieciach, ale co one zrobia jak Cie tak polamie ze nie bedziesz sie ruszac przez dłuższy czas?
Pozdrawiam
Ola 32l. peek c6/c7
gość
09-07-2018, 09:16:26

Moja blizna 4cm, od początku mało widoczna. Nie stosuję nic, ale kolagen wydaje mi się dobrym pomysłem.
Olu, powrót do pracy rzeczywiście zależy od jej rodzaju, przy Twojej rzeczywiście bym się nie śpieszyła. Ja mam zróżnicowaną pracę: trochę przed komputerem, trochę chodzenia, a do tego należy mi się krótszy czas pracy i dodatkowe przerwy, a i zawsze mogę wziąć dodatkowe dni wolne, w razie przeciążenia. Także, myślę, że 6 tydz. po jest odpowiednim terminem dla mnie.
Ale dziewczyny!!?? Czy rzeczywiście jestem jedyną, która ma uszkodzony głos podczas operacji? Dajcie znać proszę.
Asia 32l.c6/c7 28.06.18
gość
10-07-2018, 10:47:15

Asiu, dobrze ze masz dobre warunki do powrotu do pracy :) Pensja bedzie juz normalna ;)
a'propos pieniędzy.. ile dostałyście z PZU za operacje? Bo ja sięnastawiałam na jakąs sesnaowną kwote..a tu tylko 500 zł. Załamałam się, bo już materac zamówiłam i miałam pokryć z pieniędzy z PZU :(
Co do utraty głosu, nie chcę Cię Asiu martwić, ale u mnie gardło wróciło do normy po tygodniu. Nie mam pojęcia czemu u Ciebie tak się dzieje...
Pozdrawiam
Ola 32l. c6/c7
gość
10-07-2018, 12:13:10

Po operacji ciągle męczy ten *** ból potylicy, czasem promieniuje do skroni i do oka, nasila się przy dłuższym siedzeniu. I czasem jeszcze takie jakby ciągnięcie od ramienia przez szyje do głowy. Czy ktoś tak ma??

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: