IREK
Litości, błagam :D .... obśmiałam się tak, że omal mi się szew na szyi nie rozszedł, a to dopiero 6 tydzień od dnia O ! :)
Za karę dorzucę coś od siebie:
tak tak, JESTEŚMY jedną WIELKĄ Mafijną Rodziną :D :D :D
taa, Mafia rządzi, Mafia radzi, Mafia nigdy Cię nie zdradzi !!!
I kto by pomyślał, że TAKA delikatna i niepozorna SZYJKA może się stać aż TAKĄ KOŚCIĄ niezgody
i palić niczym sól w OKU biednej KOZY z .... 'bratniego' forum ;)
MARIKO I ANITO
Dzięki za Wasz optymizm i zaraźliwy bunt, na przekór niepogodzie i 'przyjaciołom' którzy zawiedli, damy radę, prawda ? :) :***
MARIKO
Pomimo mojego dość krótkiego stażu na forum, w 100% potwierdzam to co piszesz o życzliwości i wsparciu jakiego można TUTAJ doświadczyć, a
optymizm i otwarcie na innych jakiego dają dowód tzw 'starzy wyjadacze' szyjkowi i nie tylko, pomagają i stawiają do pionu
ZOSIU
Bo Ty się najwidoczniej na komplementach nie znasz ;)
'obrzydliwe babsztyle', to jeden z bardziej wyszukanych. Ja pod moim adresem, czytam go bynajmniej po raz pierwszy w życiu :)
p.s. możesz nas trzymać na bieżąco co do reakcji adminów na Twój mail? Może trzeba będzie jakieś pospolite ruszenie uskutecznić .... po I papierologicznej rundzie z zus, mam lekką wprawę i rozpęd ;)
Wszystkie bratnie i siostrzane SZYJE i SZYJKI
Życzę Wam słońca i tu i tam na cały weekend :)
krak62 2011-07-29 15:16:37 Witam.
Czytałem post kozy z nosa lub cosa nostra. Wyznaje zasadę, gówna lepiej nie ruszać, bo zacznie śmierdzieć. Ale koza z nosa sama tego chce.
Tak, jesteśmy jedną wielką mafią i wszelkie zanieczyszczenia z naszego organizmu, wyrzucamy do kibla. Audiencja możliwa, jeżeli zgodę wyrazi " capo di tutti capi" , koszt jest niesamowity, trzeba coś napisać o swojej "szyjce". Kozo z nosa, nie jestem " obrzydliwym babsztylem" pozwalam, napisz choć jeden post, może to być na temat twojej szyjki macicy. Poczytamy i postaramy się na najbliższym zgromadzeniu mafijnym dać wiążącą odpowiedź.
Stosunkowo udanego życia, kozo z nosa.
capo di tutti capi