Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29021)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Początkująca
12-12-2013, 10:00:55

Witajcie !!!!!!!!!!!
Proszę Was o pilną pomoc gdyż moja panika narasta czy ktoś z Was jest z Lublina i był już operowany przez doktora Janusza lub profesora Turowskiego potrzebuję informacji najlepiej na cito
gość
12-12-2013, 10:59:30

Dzień 6 i 7
Z każdym dniem jest coraz lepiej. Ustalił mi się pewien schemat dnia. Rano człowiek jest zdrętwiały po nocy - kwestia wymuszonej pozycji spania ( ja nie potrafię spać na plecach), potem jest lepiej. Zmęczenie i ból, albo promieniowanie do ręki pojawiają się około 17, nie są jednak na tyle mocne aby brać leki przeciwbólowe. Wszystkie te objawy wyciszają się podczas leżenia. Tak więc nie jest źle. Wczoraj rozpoczęłam delikatne ćwiczenia izometryczne ( jak prawidłowo je wykonywać można sobie zobaczyć np na youtube - ja wpisałam : exercises after cervical spine surgery. Pojawia się min. taka dziewczyna
w różowej bluzie, która pod kontrolą lekarza je wykonuje)
To chyba tyle, życzę Wszystkim zdrówka i optymizmu.
Ania
Forumowiczka
12-12-2013, 13:12:05

Aniu, podaję linki do portali z opiniami.
Może to pomoże Ci dokonać wyboru.
http://www.***/witold-janusz/neurochirurg/lublin
http://www.***/krzysztof-turowski/neurolog/lublin
Początkująca
13-12-2013, 07:19:14

Witaj Zosiu!
Bardzo serdecznie dziekuję Ci za pomoc odnosnie neurologa z Lublina Basia rownież odnalazła dla mnie link na forum dotyczący dr.Janusza i dr.Turowskiego więc pomyślałam sobie że nie zaszkodzi konsultacja u dr.Janusza .Do ortopedów nie mam szczęścia ale to długa historia nie będę Cię zanudzać po krótce powiem tylko że gdyby nie fakt iż puszka lądujaca z wysokoście 160 cm prosto na moją głowę pewnie do dnia dzisiejszego żyłabym w błogiej nieświadomości i ból nie rządziłby mną.a tak od lipca tego roku wszystko się zmieniło.Dosyć użalania się może dlatego gdyż dzisiejsza noc była istnym koszmarem nie dość że łapska drętwiały i nogi aż do kolan a na plecach czułam jakby ktoś położył mi rozgżaną blachę do czerwoności to nie piekło to było uczucie parzenia a po za tym ból barku promieniujący do łokcia nie mówiąc już o tym że dłoni wcale nie mogłam zacisnąć a rano w kuchni zachowuje się jak słoń w składzie porcelany.Dosyć tego muszę wrzucić na luz.Jutro też jest dzien a ten jeszcze sie nie skończył więc szyja do góry .Jeszcze raz wielkie dzięki Zosieńko wybacz mój długaśny monolog.Pozdrawiam gorąco.Ania
Forumowicz
13-12-2013, 18:18:10

Dobry wieczór PERYSKOPKOM.Dziekuję za wsparcie,które przekazuje od was dla niej.była mile zaskoczona i dziekuje. Pamieta też jakie otrzymywalem wsparcie od Całego FORUM kiedy bylo ze mna bardzo nieciekawie.zonie zaczoł wracac chumor iście angielski i to jest bardzo dobre.Teraz pojechała do Szczecina i nasza córka dotrzymuje jej towarzystwa do czasu kolejnych wyników i wizyty u swojego lekarza.....!?????... Staramy sie byc dobrej mysli. A kochani przestroga dla wszystkich tyczy tego jak ktos prowadzi działalność to warto opłacać dobrow. skladke chorobowa.My tego niezrobiliśmy dlatego l-4 jest niepłatne w dobrym scenariuszu jeszcze przez 3-4 miesiące.Takie pora ...ane prawo....Czasami trudno sie skupić ale to swietnie ,że wielu z nas jest po no i wraca do zdrowia-Peryskopki do góry i cala naprzód-i sie niepoddawać czego i WAM ŻYCZĘ z całego SERCA......piotr....
piotr19 C-5/C-6,C-6/C7,implanty ;Peek Prevail stabilizacja C-5-C6-C7,4 śróby operacja;13.11.2012.
Początkująca
13-12-2013, 18:52:44

Witaj Piotrze będzie dobrze zobaczysz... mówią że zawsze po deszczu przychodzi słońce i coś w tym jest...życzę dużo zdrówka i wiary dla Ciebie i żony U mnie jest dobrze z szyjką nie ma co narzekać ale dzisiaj odebrałam wyniki testów chemicznych uczulenie mam na nikiel,kobalt,chrom,chlorek palladu to jakaś masakra a myślałam że w końcu po operacji będe bez leków...lekarz powiedział niestety to jest najgorsza ,wredna alergia bo nie można się odczulić tylko leki zostają...nikiel jest wszędzie w jedzeniu ,w przedmiotach codziennego użytku...może ktoś z Was ma takie problemy ????dajcie znać...Pozdrawiam Wszystkie Szyjki przed i po...dużo zdrówkaWioletta
Forumowicz
13-12-2013, 20:10:12

Violetta -Dziekuje..................Fakt testy to masakra .... tak myslałem gdy zrobili testy pulmanologiczne mojej córeczki .... 6 lat walki sanatoriów w roku szkolnym i ....zaswiecilo słońce.Udało sie.Cena-zona przez ten czas nie pracowała.Oplacilo sie...Córka jest zdrowa......Wiem ,że alergia jesli jej nie mozna odczulić ---to bardzo powazne.Ale trzeba mocno i to bardzo mocno wieżyć bo co poza tym zostaje...............Dużo wiary i zdrowia.......piotr....
piotr19 C-5/C-6,C-6/C7,implanty ;Peek Prevail stabilizacja C-5-C6-C7,4 śróby operacja;13.11.2012.
gość
14-12-2013, 07:27:12

Dzień 8 i 9
Nocki - już tylko 2,3 pobudki w nocy. Dziś udało mi się wytrzymać bez baclofenu. W końcu wstałam wyspana.
Ból - jeżeli się pojawia to popołudniem i rankiem, moim zdaniem jest to ból od napiętych mięśni, u mnie jednostronny, promieniujący do barku, przechodzi po odpoczynku w odpowiedniej pozycji
Parestezje, drętwienia - u mnie wycofały się całkowicie z lewej ręki i nóg, pozostały w prawej, ale są co raz słabsze, a czasami nie mam ich w ogóle
Osłabienie rąk - wzmocnienie i odbudowa osłabionych mięśni po długim ucisku to kwestia odpowiednich ćwiczeń i czasu, na które teraz jest za wcześnie, na razie podnoszę ręce do wysokości ramion, a siłę mam taką, że kubek z herbatą spokojnie utrzymam, szaleństwa nie ma, ale przynajmniej już łyżki z rąk mi nie wypadają!
Ćwiczenia - tak jak pisałam wcześniej, po włączeniu ćwiczeń izometrycznych, delikatnie próbuję robić tzw."ćwiczenia tak -nie"( na youtube exercises yes no) które zaczynają uruchamiać mój implant
Życie towarzyskie wyjściowe i spacery - rozpoczęte
Jazda samochodem - jakoś mnie jeszcze odstrasza, ale za 3 tyg. kontrola, więc do Warszawy trzeba będzie pojechać i wrócić (w sumie ok. 200 km)
Prace domowe - ścieranie kurzu na niskich wysokościach, nastawianie prania, mycie zlewu, pomoc w przygotowaniu posiłków, na razie tyle, resztę robią moi współdomownicy
Rana pooperacyjna, zaczyna żyć własnym życiem, do tej pory nic oprócz gojenia się nie działo, teraz kłuje i swędzi, a szew jeszcze jest i nie zamierza się rozpuszczać
No, to tyle a tu pozytywna muzyczka na dobry początek dnia. Pozdrawiam wszystkich cieplutko
Ania
[url]http://teksty.wrzuta.pl/tekst/mesajah-bednarek-szukajac-szczescia-w105_7QXdH6SOuKm[/url]
gość
14-12-2013, 07:30:33

Tu powinno być hiperłącze:
[url]http://teksty.wrzuta.pl/tekst/mesajah-bednarek-szukajac-szczescia-w105_7QXdH6SOuKm[/url]
Początkująca
14-12-2013, 22:15:05

witam wszystkie szyjki :)
troszkę mnie nie było, a przez ten czas trochę się działo... przez 3 tyg byłam w szpitalu na rehabilitacji i jestem sprawniejsza :) bardzo się cieszę, bo zaczęłam sama jeździć autkiem,przyznam szczerze- brakowało mi takiej niezależności... niestety nadal czekam- tym razem na wynik rezonansu po operacji... wciąż dokuczają mi nieznośne bóle barków, całej lewej strony aż do nadgarstka... mój operator powiedzial, że mogą być uciski na wyższym poziomie i stąd te dolegliwości...
mimo nieprzespanych nocy wciąż mam nadzieję, że bedzie ok :)
pogodnej niedzieli :)... bez bólu ;)
operacja: 30.10.13; discektomia C6C7 ze stabilizacją międzytrzonową LFC 5mm peek

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: