Dzień dobry PERYSKOPKI .Wczorajszy dzień był pełen wrazen po zabiegach i marszu do Dziwnowa plażą a z powrotem lasem w 1,20godz i wanience.Kondycja coraz lepsza.Wieczorek zapoznawczo rozpoznawczy zorganizowałem -były tańce,hulanki i ograniczone swawole przy barze w w w w w "RZEMIEŚLNIKU",a od dzisiaj zostałe prezesem.Panie tak ładnie do mnie mówią PREZIO.Integracja bardzo dobrze robi na rechabilitację.Na turnus 50 osobowy a na balu 24 osoby reszta to albo chorzy albo cicha woda która brzegi rwie.
Co do wanienki to jest lepsza niz w Świnoujściu bo ma dysze kierunkowe-to poprostu bajka.Niestety na miejscu basenu niema.Pęsjonariusze "PERŁY" są wożeni do dziwnowa i to jest mankament nr1,następny to brak w ośrodku czegokolwiek do gier towazyskich,świetlicy tak jak pisałe wczesny gierek.Tutaj jechać to tylko latem to dzieki plaży słońcu i morzu warto.W NIĘDZYWODZIU wszystko pozamykane
Dlatego dobre towarzystwo to skarb na takim zad.......u..Rechabilitanci młode chłopaki praca w rekach sie pali, a bardzo przyjemne sa panie od ćwiczeń-pełna fachowość uprzejmość prawdziwe PEREŁKI w PERLE BAŁTYKU.
Stokrotka pisałem o suszarce bo w standardzie to przeważnie mamy na wysokości oczu.Jak sam próbowałem to było ciężko z barkami no i szyją.
A galeria niezła Stokrotko ten kolor na głowie to szalona marchewka-świetny.pozdrawiam.bratpit