Agnieszko - banki juz poszły w ruch i to ogniowe (pamietaja czasy PRL-u) myslalam ze udało sie jak zawsze, bo wczoraj rano miałam 36,4, ale po 4 godzinach znowu bylo 37,8.
Nie mam niestety inhalatora takiego zeby sobie inhalacje robic. Jedynie swoje wziewki na astme.
Nie lubie lykac tych antybiotykow, w ogole mi sie wydaje ze to chyba tylko na psychike działa, ale dzisiaj piaty dzien paskudnej temperatury wiec chyba wizyta bedzie wskazana