Uzasadnienie odmowy bylo takie, ze moje objawy odpowiadaja przepukline C6C7, a nie C5C6. Na C7 mam dehydratacje i osteofity, na C6 przepukline. Tak wiec operacja nie wyeliminuje objawow.
Reklama:
DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29021)
Forum: Dyskopatia kręgosłupa
gość
16-01-2021, 18:55:21
Uzasadnienie odmowy bylo takie, ze moje objawy odpowiadaja przepukline C6C7, a nie C5C6. Na C7 mam dehydratacje i osteofity, na C6 przepukline. Tak wiec operacja nie wyeliminuje objawow.
Nat81 jeśli zrobią Ci odbarczenie kanału, czyli usuną osteofity na c7 efekt będzie natychmiastowy. Mój przypadek właśnie taki był miałam 3 przepukliny ok 4,5-5mm,ale stenoze czyli ucisk na kanał rdzeniowy powodowały głównie osteofity. Odbarczyl kanał ze wszystkich narosli oczywiście założył też implanty dysków. Efekt był natychmiast po zabiegu, zniknęły uciski, zniknął ból.
Takie zabiegi robi się też na lędźwiowym, tzw odbarczenie kanałów kręgowych. Osteofity uciskają na korzenie nerwowe, wcale nie musi być dużych przepuklin.
gość
16-01-2021, 19:27:50
Bo to objawy typowo psychiczne a nie przez dyskopatię. To wszystko przez ciągły stres ciagle myślenie o chorobie! Wiem coś o tym bo sam to przeszedłem!!! I się przyznaje do tego! Doszło do tego ze paliły mnie ciagle rece i nogi miałem różne badania rezonanse emg itp. Wszystko przez jedna operacje na szyjnym i ciagle bałem się ze będzie druga operacja bo mam wielopoziomowa dyskopatię szyjna. Tak się zaprzyjaźniłem z neurologiem ze przeszliśmy na ty z jego inicjatywy. On mi podpowiedział ze zmiany są duże ale na kolejna operacje jeszcze nie czas i zaproponował psychiatrę. Mamy 21 wiek poszedłem dostałem leki i .... wszystkie objawy pieczenia rak nóg zawroty głowy przez co panikowałem odeszły w sina dal. Psychiatra od razu powiedział ze ogranizm przy ciągłym napięciu nerwowym daje takie psikusy ze przeciętny człowiek nie zdaje sobie sprawy. Nie pisze tu często ale czytam i z Twoich wpisów rysuje się ewidentnej problem natury napięcia nerwowego. Idź zaryzykuj zobaczysz czy pomoże. I nie ma co się obrażać nat bo człowiek chce pomoc a nie obrażać.
Początkująca
16-01-2021, 19:50:49
Gość 2021-01-16 20:27:50
Bo to objawy typowo psychiczne a nie przez dyskopatię. To wszystko przez ciągły stres ciagle myślenie o chorobie! Wiem coś o tym bo sam to przeszedłem!!! I się przyznaje do tego! Doszło do tego ze paliły mnie ciagle rece i nogi miałem różne badania rezonanse emg itp. Wszystko przez jedna operacje na szyjnym i ciagle bałem się ze będzie druga operacja bo mam wielopoziomowa dyskopatię szyjna. Tak się zaprzyjaźniłem z neurologiem ze przeszliśmy na ty z jego inicjatywy. On mi podpowiedział ze zmiany są duże ale na kolejna operacje jeszcze nie czas i zaproponował psychiatrę. Mamy 21 wiek poszedłem dostałem leki i .... wszystkie objawy pieczenia rak nóg zawroty głowy przez co panikowałem odeszły w sina dal. Psychiatra od razu powiedział ze ogranizm przy ciągłym napięciu nerwowym daje takie psikusy ze przeciętny człowiek nie zdaje sobie sprawy. Nie pisze tu często ale czytam i z Twoich wpisów rysuje się ewidentnej problem natury napięcia nerwowego. Idź zaryzykuj zobaczysz czy pomoże. I nie ma co się obrażać nat bo człowiek chce pomoc a nie obrażać.
Forumowicz
16-01-2021, 20:18:17
Nat81 2021-01-16 20:50:49
Biore leki na depresje i pregabalin od wielu miesiecy. Nic mi to nie pomaga na bole rak i plecow. Uwierz.
To przewlekły ból powoduje pojawienie się depresji. Skoro nadal cierpisz to spróbuj zażywać leku przeciw bólowego, takiego co naprawdę zlikwiduje ból. Jak ból zniknie to i samopoczucie się poprawi.
Początkująca
16-01-2021, 20:27:59
Trzeba byc walecznym w zyciu, ale samemu sie nic nie zdziala. Potrzebna jest pomoc, a ta nie zawsze nadchodzi. Z roznych powodow. Albo pomoc nadchodzi, ale jest nieadekwatna i de facto bardziej szkodzi niz pomaga. Kiedys wierzylam w Boga, teraz juz powatpiewam. Jakby ta pomoc byla tylko darowana niektorym. Nie wiem, jakies prawa natury. Pewne osoby nie zasluguja na pomoc, moze, wedlug natury czy Boga. Nie wiem.
Kasiu a jak tam u Ciebie?
Nadal nie piekę ciast i nadal szukam pozycji siedzącej/półsiedzącej, w której wytrzymam dłużej.
Wolno mi to idzie wszystko ale do przodu. Ćwiczę ruchy głowy w dół, bo nadal nie mogę czytać czy nawet za długo pisać na komórce.
Byłaś już na kontroli?
Kasiu tak, byłam w piątek. Spotkałam się przy okazji z Daagula, bo też miała termin. Wszystko jest w porządku, bardzo mu się podobała moja blizna. Naprawdę ładnie to wygląda. U Daaguli też wszystko dobrze. Przy okazji na mówiłyśmy takiego gościa na zabieg, chwilą rozmowy zdziałała cuda. On na lędźwiowy, już chodził o kuli. Zapisał się odrazu na zabieg.
Ja nadal na rehabilitacji, jeszcze dwa dni. W piątek wzięłam skierowanie na następną mam zaraz w marcu, więc działam dalej. Pomaga więc nie rezygnuje. A co do ledzwiowego, nie dał mi skierowania teraz. Kazał przyjść jak będę gotowa na następny zabieg, wtedy będziemy działać. Wiem, że mnie to czeka, więc nie ma sensu teraz na rezonans
Zobaczył takie dwie zadowolone to co miał się zastanawiać, tym bardziej,że u niego nie było za dobrze u mnie ręka dała sobie spokój, tylko między łopatkami jeszcze dokucza, ale jak to doktorek powiedział standardowe bóle. Kasiu właśnie mi mówił doktor, żeby ćwiczyć zwiększenie zakresu głową w każdą strone. U mnie na boki ok, góra dół też jeszcze trochę ciężko. Ale powoli, pomału i będziemy kręcić jak szalone
gość
Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.
Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.
ZOBACZ INNE DYSKUSJE
gość
Wylew podpajęczynówkowy
Witam piszę bo już tracę nadzieję. Mój tata trafił do szpitala 6 dni temu , okazało się że to wylew podpajeczynkowy , obecnie jest w śpiączce na całe szczęście stan stabilny ale wciąż poważny . Nie oddycha samodzielnie, wykryli u niego genetyczną przypadłość malformacji naczyniowej wiem że na forum za pewne odpowiedzi nie uzyskam i muszę uzbierać się w cierpliwość jednak szukam jakiejkolwiek informacji która sprawi że zacznę wierzyć że wszystko będzie dobrze. Wiem , to bardzo ciężka przypadłość , tata ma 61 lat całe życie żył pracą aż do momentu wylewu . Pomoc na szczęście przyjechała bardzo szybko bo w ciągu godziny tata już był w szpitalu pod opieką . Jutro ma wynik badania szczerze nie pamiętam jakiego bo zbyt dużo informacji i stresu w ostatnich dniach . Cały czas drenowany , lekarze mówią że krwi jest niewiele , więcej płynu rdzeniowego. Błagam Was czy ktoś już kiedyś znał taki przypadek??? :
gość
Pieczenie skóry na pośladkach
Wys�any: Dzisiaj 12:07
Witam. Chciałabym opisać dolegliwość z którą borykam się od ponad 10 lat. Otóż podczas siedzenia zaczynają mnie boleć pośladki w okolicy guzów kulszowych. Ból jest tak nieznośny, że po kilku minutach muszę wstać z fotela czy też kanapy. Szukałam pomocy u specjalistów ze wszystkich dziedzin, niestety nikt nie potrafi zdiagnozować tej przypadłości. Neurolog przepisał mi Egzystę , którą systematycznie zażywam oraz Neurovit. Po kilku latach do tego bólu dołączyło pieczenie skóry w tych samych miejscach. Od ponad pół roku właściwie chodzę albo leżę na brzuchu.
W tej chwili jestem pod opieką specjalisty w klinice leczenia bólu. Lekarz próbuje znaleźć przyczynę, prawdopodobnie jest to uszkodzenie któregoś nerwu w okolicy kręgosłupa lędźwiowego. Ale jak do tej pory bez efektów. Może ktoś z Państwa spotkał się z podobnym przypadkiem i mi pomoże. Pozdrawiam
gość
Proszę o pomoc
Dzień dobry mam pytanie czy to jest swardzenie rosiane
gość
Paraliż rąk w samolocie
Czy ktoś się spotkał z takim przypadkiem. Syn po raz pierwszy leciał samolotem. W czasie startu sparaliżowało mu obie ręce, częściowo policzki, miał problem z mówieniem. objawy zaczęły ustępować, gdy samolot osiągnął wysokość. Trwało to około godzinę. Potem się już nie powtórzyło. Co może być powodem?
Powiązane
Reklama:
POWIĄZANE ARTYKUŁY
POWIĄZANE PORADY
CIEKAWOSTKI
Reklama:
Reklama: