Do Gościa.
Trudno uogólniać, ale nie wydaje mi się, żeby po miesiącu był możliwy powrót do jakiejkolwiek pracy na etacie. U mnie nie było żadnych komplikacji, rana ładnie się goiła, bez kołnierza (nosiłam początkowo gdy wychodziłam na zewnątrz i do jazdy samochodem-miękki). Wychodząc ze szpitala dostałam zalecenia min: 4 tygodnie-okres wczesnopooperacyjny-oszczędny tryb życia tzn. spacerki,lekkie ćwiczenia, zajęcia związane z samoobsługą. Z prac w domu to tylko jakieś wytarcie kurzu, gotowanie, prasowanie. Po pięciu tygodniach zaczęłam samodzielnie jeżdzić samochodem i to na krótkich dystansach ale to było odzyskanie wolności. Wizyta kontrolna była zaplanowana za 3 m-ce, a gdyby coś działo się nie tak to miałam dzwonić-nic się nie działo. Na wizycie kontrolnej mój operator stwierdził, że zrost przebiega prawidłowo a implanty są tam gdzie powinny być, zapytał jaką mam pracę a jak powiedziałam, że księgowa to zaproponował kolejne zwolnienie z informacją że po następne mogę iść do swojej przychodni i najlepiej do tej pracy wrócić po rehabilitacji. Zaplanowano mi ją po 5-tym miesiącu od operacji w WSZUR w Busku Zdroju-to była solidna rehabilitacja. Wcześniej chodziłam na reh. na miejscu i trochę do osteopaty.
Nie żałuję decyzji o operacji, chociaż obawy miałam jak każdy. Pracę niestety straciłam, ale teraz mam fajniejszą. Czasami nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Zdrowie i sprawność najważniejsze.
A kiedy i gdzie ta operacja?
Discektomia C5/C6 i C6/C7 ACIF ze stabilizacją PEEK LFC
07-05-2019r.