Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29018)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

gość
28-07-2011, 17:36:10

Wpisujesz "nieco się pieszcząc", to znaczy na wyrost określ się jako mnie sprawną niż w rzeczywistości. Podczas komisji jeden z pracowników będzie przeprowadzał z Tobą Wywiad na temat funkcjonowania. Musisz mówic, że wymagasz pomocy w niektórych czynnościach, nawet w myciu i ubieraniu. Zakupów nie możesz przynieść, schylic sie nie możesz, a jak Cię wezmie, to w ogóle muszą wszystko wokół Ciebie robić. Jesli będziesz mówić, że jesteś samodzielna w samoobsludze, to jeśli dostaniesz stopień, to lekki.Najlepiej nie wyglądaj na ostentacyjnie zadbaną i majętna. Śmieszne to, ale w komisjach siedzą ludzie i nie zawsze im się podoba petent zbyt pewny siebie i dobrze wyglądający. Mam nieco doświadczenia z takimi komisjami, bo przez 10 lat oceniali mnie corocznie, a dopiero 2 lata temu dostałam grupę na stałe. Prawdopodobnie i Ty dostaniesz stopień pierwszorazowo na rok i jesli będziesz zdrowo wyglądać, to stopień lekki.
Pamiętaj, żeby uwzględnić we wniosku wszyściutenkie choroby, nawet te, które nie dotyczą kęgosłupa /ja mam orzecznie z dwóch symboli, daje ono więcej uprawnień/.
Nie myśl tylko, że ja w realu jestem jak Jagna z "Krzyżaków", a na komisji choruteńka. Ja mam taka k***e i demobil w środku, że każdy się dziwi, ze tak wyglądam. Kiedys, kiedy nie wiedziałam jak się zaprezentowac, weszłam dziarskim krokiem do pokoju orzekania a lekarz pyta po obejrzeniu mojej dokumentacji - dlaczego ta osoba nie stawiła sie osobiście?

Życze powodzenia. Nie ma się czego bać w gruncie rzeczy.

Ania po korporektomii
to ja, Ania znana jako amadobo
gość
28-07-2011, 17:41:00

Witajcie szyjki!Coś nie za bardzo ostatnio się czuję i dawno tu nie zaglądałam ale widzę że tak jak pisałam kiedyś to forum to skarbnica wiedzy trzymam kciuki Anitko za pomyślne spotkanie z ZUSem.Pozdrawiam!!! MARIKA
gość
28-07-2011, 17:45:47

Aniu /belisso/, musisz jak najszybciej skontaktowac się z oddziałem rehabilitacyjnym i spytać jak to jest. Przepustek rzeczywiście nie ma, to takie zarządzenie NFZ najnowsze i nie sądzę, żeby Cie potraktowali inaczej. Ja. kiedy miałam "państwową" porade neurochirurgiczną, na którą czekałam 7 miesięcy, musiałam przesunąć termin przyjęcia na rehabilitację.
Możesz tez powiadomić komisję orzekająca o sytuacji i oni moga przesunąc termin.
Kiedy jesteś w szpitalu, to nie może gdziekolwiek pojawić się slad, że korzystałaś z innej jednostki w ramach uezpieczenia, bo szpitalowi rehab. nie zapłacą za Twoje leczenie. Co innego, jesli wynegocjujesz chwile przepustki na płatna wizytę, to nie ma problemu. Ważne, żeby nie zostawiać po sobie sladów
to ja, Ania znana jako amadobo
Początkująca
28-07-2011, 21:36:28

Mariko, trzymaj się, faktycznie ja też ostatnio gorzej się czuje. Najgorsze, że znikąd pomocy. Jakaś mnie dopada depresja, znajomi jakby się odsunęli odkąd straciłam pracę. Jestem sama z problemami, a tych jest ostatnio multum. Ale pewnie trzeba będzie się otrząsnąć i żyć dalej, bo nie ma innego wyjścia. No więc uszy do góry, słońca na niebie i żeby nie bolało...wszystkim szyjkom życzę.
Anita
Forumowiczka
29-07-2011, 05:14:47

krak62 2011-07-22 09:16:52 Witajcie.
Spine, miło że odwiedzasz Swoszowice. Mogę polecić to sanatorium wszystkim Szyjką. Spine, pomogą Tobie na 100%. Szczególnie polecam : kąpiele siarczkowe, zabiegi borowinowe, masaże.

Irku a jaka jest tam siarczka? Woda ciemna? Bo ja znam tylko siarczki z Buska Zdroju, tam woda jest ciemna, zielono-brunatna. Słyszałam, że podobno im ciemniejsza, tym lepsza, większa zawartość siarczki w wodzie. Nie mam porównania.

A borowinka jaka jest? paskudne, gorące błoto, w którym należy się położyć czy okłady w plastrach?
Podobno tam są też jakieś kąpiele w wodzie borowinowej? Próbowałeś?

Wiesz, co do masażu to nie mam pewności. Bardzo niewielu rehabilitantom pozwalam się dotykać. Dotychczas zaufałam dwóm a w sanatoriach nie daję się nikomu dotknąć.

Możesz skoczyć do mojego cudotwórcy Krzysztofa Ptaka, przychodnia REHA-MED tel: 502-261-910, powołaj się na mnie. Godzinna wizyta 90 zł, ale kto wie, może właśnie tu tkwi sedno mojego podejścia do dyskopatii.

A na czym polegają jego cuda?

Przez tę pogodę też średnio się czuję, podobnie jak pisali przedmówcy. Kochani, słonka więcej.

Anita, znam to uczucie związane ze znajomymi. U mnie było tak samo. I wiesz co? Dokładnie to zapamiętałam i wyciągnęłam wnioski. Teraz mam mniej znajomych (i właściwie całkowicie innych) i spokojniejszą duszę. Problemy staram się rozwiązywać sama i ta lekcja też bardzo dobrze mi robi. Trzymaj się. Wtedy gdy nie można spodziewać się pomocy od innych największym przyjacielem jesteś sama dla siebie.
Uśmiechnij się (do siebie) i bądź (dla siebie) dobra

Spinka
Spinka
gość
29-07-2011, 06:04:12

Witajcie szyjki!!!Nie poddawajmy się tym chwilowym depresjom przecież jutro też jest dzień a może się okazać że zmieni się wszystko na lepsze.Co do znajomych to ja bardzo szybko przekonałam się o ich małej wartosci dopiero 3 tyg.minęło od operacji a już się większość wykruszyła.Nie łatwo to zaakceptować gdy tak bardzo są teraz potrzebni ale przynajmniej wiemy na kim możemy polegać.Nie martw się Anitko tu można znależć wiele pokrewnych dusz które zawsze posłużą dobrą radą i ciepłym słowem.Ja życzę Tobie i reszcie szyjek wielu pogodnych i bez bólu dni. MARIKA
gość
29-07-2011, 08:03:25

Witam.
Spine, co do kąpieli siarczanych to taplałem się tylko w Swoszowicach. Borowina, tak są kąpiele, ja brałem okłady z podwójnych plastrów. Wszystko to fajnie działało na rozluźnienie mięśni plus masaż taki raczej, relaksacyjno - rozluźniający ( wykonywał niewidomy masażysta ). Fizykoterapia, nie wiem co o niej sądzić, miałem laseroterapie oraz magnetronic. Przyjechać warto, myślę skorzystać ponownie w przyszłym roku.

http://www.uzdrowisko.krakow.pl/masaze,2,10,10,1.html

Krzysztof Ptak, to u niego na początku byłem na kilkudziesięciu wizytach obecnie chodzę do jego pracowników ( są na NFZ ) i dalej nie myślę o zabiegu operacyjnym.

Przyjaciel, to słowo wyszło z mojego słownictwa, może kiedyś ........Było ich wielu, teraz........

"Przyjaciół nikt nie będzie mi wybierał
Wrogów poszukam sobie sam.
Dlaczego *** mać bez przerwy
Poucza ktoś w co wierzyć mam"

http://www.youtube.com/watch?v=dutgGRbvXdw

zawsze aktualne

Pozdrawiam ,miłego
Irek
krak62
Forumowiczka
29-07-2011, 10:24:24

Witajcie SZYJKI
Wczoraj zwróciłam się do Admina z prośbą o stosowne do treści potraktowanie postu w wątku ,,Ranking użytkowników''

Adminie proszę o zajęcie stanowiska wobec poniższego obraźliwego postu dotyczącego uczestników wątku ,,Dyskopatia kręgosłupa szyjnego a operacja'' (Ranking uczestników)

cyt.
,,Ja tez zauwazylam to samo co Paja, a nawet wiecej. Pomysl z eskulapkami nieudany zbyt latwo kazdy moze wzbogacic sie , zdobyc 3 eskulapki " pozytywnie ocenic samego siebie, klikajac na wlasna wypowiedz. Od razu dostaje sie 1.
Dobrze sie stalo ze Paja poruszyla temat grupy wzajemnej adoracji, co tam sie wyprawia to przechodzi ludzkie pojecie. Tzw " SZYJKI"OBRZYDLIWOSC KOJARZY SIE Z MACICA A PRZECIEZ TRAFIAJA SIE TAM MEZCZYZNI !. Prym wiedzie kilka chorych po operacji kregoslupa niektore kilka lat , nikt nie moze dostac sie do tego watku bo mafia nie dopuszcza , chyba , ze nowa osoba padnie na kolana i wyblaga audiencje. Obrzydliwe babsztyle. Bede walic imionami , nickami jesli zajdzie potrzeba.Moj nick cosa nostra.''
koniec cyt.

SZYJKI- hmm,innemu skojarzy się z szyjką od butelki. Dla nas to jednoznaczne określenie kojarzące się jedynie z anatomiczną, zdrobniałą formą miejsca naszej choroby. Jesteśmy grupą bardzo zintegrowaną i różne formy zwracania się do siebie nie są nam obce.

Mafia nie dopuszcza ....-bzdura, wątek otwarty.

Obrzydliwe babsztyle -to już inwektywa choć to może kwestia gustu.

To fragment mojego @ do Admina.
Wobec braku reakcji ponawiam prośbę na forum.
A może się tylko czepiam cosa nostry a jej post jest pełen życzliwości dla współuczestników forum
Pozdrawiam SZYJKI Z.
gość
29-07-2011, 13:16:37

Witam.
Czytałem post kozy z nosa lub cosa nostra. Wyznaje zasadę, gówna lepiej nie ruszać, bo zacznie śmierdzieć. Ale koza z nosa sama tego chce.
Tak, jesteśmy jedną wielką mafią i wszelkie zanieczyszczenia z naszego organizmu, wyrzucamy do kibla. Audiencja możliwa, jeżeli zgodę wyrazi " capo di tutti capi" , koszt jest niesamowity, trzeba coś napisać o swojej "szyjce". Kozo z nosa, nie jestem " obrzydliwym babsztylem" pozwalam, napisz choć jeden post, może to być na temat twojej szyjki macicy. Poczytamy i postaramy się na najbliższym zgromadzeniu mafijnym dać wiążącą odpowiedź.

Stosunkowo udanego życia, kozo z nosa.

capo di tutti capi
krak62
Forumowiczka
29-07-2011, 14:11:22

VITO CORLEONE jesteś boski i na równi piękny co opanowany jak towarzysz prokuratora McCabe'a

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: