Nie mogę doczekać się spotkania w sobotę, pozdrawiam
wszystkie szyjki
ADA

Witam mam 21 lat, kilka miesięcy temu pojawiły się u mnie problemy z kręgosłupem szyjnym. Mianowicie, kiedy przebywam jakiś dystans na pieszo zaczyna mi strasznie sztywnieć szyja. Ból jest nie doz zniesienia. Leki i ćwiczenia zapisane przez lekarza rodzinnego nic już nie dają. Tak samo brak jakiejkolwiek poprawy po wizycie na pływalni. Najgorsze jest to, że ból promieniuje w inne części ciała - łopatki, głowa, ucho, część lędźwiowa kręgosłupa. Szybko się męczę i tracę koncentrację. W chwili obecnej nie mogę prowadzić takiego życia jak moi rówieśnicy. Po zdjęciu RTG lekarze stwierdzili, że nic nie widzą. Charakterystyczne dla mojego problemu jest również skrzypienie szyi, przy poruszaniu ją na lewo i prawo (jak stara szafa). POMOCY!!!
Z dnia na dzień jest coraz gorzej, w chwili obecnej potrafię przejść tylko niewielkie odległości. Wizyta u nerochirurga zaowocowala skierowaniem do ortopedy z zaleceniem wizyty u psychologa. Ból zaczyna się już wcześniej i nie od szyi, ale od okolic łopatkowych. Basen mi już nie pomaga, to cholerstwo postepuje z dnia na dzień. Naprawde nie wiem już co mam zrobić. Wiele osób zachwala sok z noni. Czy to jest rozwiązanie?

Witajcie, co za dzień walka ZUS-em wizyty u lekarzy, ale żyję i będę

Czytam, że przybywa nowych towarzyszy niedoli. Krótko na temat, jestem również kierowany przez neurochirurgów do operacji, mam dyskopatię na dwóch poziomach C-5-C7 z uciskiem rdzenia kręgowego II stopnia i przyleganiem poszerzonego krążka do korzeni nerwowych wąskie kanały kręgowe plus lędźwiowy :). Neurolodzy odradzają tak jak rehabilitanci z górnej półki. Polecam sam byłem sprawdziłem to nie jest reklama, dostać się tam jest bardzo ciężko ale warto być cierpliwym http://www.centrumgr.pl/, ten gościu od kręgosłupów to Grzegorz Gałuszka. Tonący brzytwy się chwyta.
Ja wybrałem taką drogę ( orzecznik ZUS przyznał mi rację), czy okaże się ona skuteczna to się okaże ja jestem dobrej myśli. Wiadomo każdy z nas jest kowalem własnego losu i wybór podjętych decyzji zależy tylko od nas samych plus wysłuchanie wszystkich za i przeciw, tutaj trzeba naprawdę dobrych doradców.
Najlepsi fachowcy od kręgosłupa szyjnego są podobnież w Łodzi i jeden który odszedł do Tarnowa. Miało być krótko, to wszystko co wiem na ten temat. Reszta to Zosia i Janusz oraz inni fajni ludzie z tego forum.


Miałem ciężki dzień
Miłego Wieczoru
Irek

Drogi gościu po pierwsze my tu mamy jakieś imiona lub pseudonimy to tak na przyszłość . Nie piszesz nam jakie badania wykonano w związku z Twoim samopoczuciem i na jakiej podstawie neurochirurg odsyła Ciebie do ortopedy trochę to pokrętne bo szanujący się neurochirurg po zbadaniu pacjenta i obejrzeniu zdjęć RTG proponuje lub kieruje na rezonans magnetyczny lub tomografię a przynajmniej stara się wytłumaczyć dla czego uważa że ortopeda jest Tobie potrzebny i ewentualnie może podpowiedzieć jakie zabiegi rehabilitacyjne są w danym przypadku potrzebne . Pozdrawiam Janusz

Ja również cieszę się na to spotkanie. Będę mogła Was poznać :) Tylko jak ja Was tam znajdę ?
Mnie będzie można rozpoznać po kołnierzu
Pozdrawiam,
Monia

Jakże się cieszę, że pojawiły się nowe SZYJKI .
Czujcie się jak u siebie w domu! Jutro zajrzę na dłużej i powiem Wam więcej o sobie - bo dzisiaj rodzinka wzywa, syn mi się rozchorował .

Janusz, wiadomo dlaczego wiosna mi w głowie - kwiatki, ptaszki, motylki i te sprawy... .

Monia - pamiętaj - w sobotę w Wiejskiej Chacie - hasło
SPINKA
i na pewno spotkamy się przy tym samym stole.

Dobranoc i do jutra!

Powiedziała, że nie choruje na chorobę naurologiczną i nie mam zmian, dlatego ona nie może mi pomoc i wysyla do ortopedy

Miewam bóle tylniej części głowy, lekko promieniujące na lewą część barku choć od kilku dni bóle w barku ustały, w piątek ma badanie tomografu i czekam na nie z niecierpliwością, najgorsze jest to że tak naprawdę learze nie mówią nic konkretnego, jeden mówi że po operacji wrócę do normalnego i aktywnego życia, drugi natomioast że do operacji lepiej się nie śpieszyć. Faktem jest że w RM stwierdzono jedynie ucisk worka oponowego bez ucisku na rdzeń i nerwy, ale ja tak naprawdę i tak nie wiem o co w tym wszystkim chodzi lekarze tłumaczą to tak mętnie, a ja jedynie chcę wiedzieć czy moje życie wróci jeszcze do norm, bez bólu

Dyskopatia to choroba krążka międzykręgowego. Synonimy: choroba dyskowa, ból krzyża, rwa kulszowa, ischias, wypuklina jądra miażdżystego, wypadnięcie dysku.

W obrazie RTG najczęściej widoczne jest zwężenie przestrzeni międzytrzonowej i wyrośla zwyrodnieniowe na krawędziach kręgów. W badaniu MRI (magnetyczny rezonans jądrowy) sygnał z tarczy międzykręgowej ulega podwyższeniu (w związku z odwodnieniem struktury tkanki), często widoczne jest uwypuklanie się pierścienia włóknistego tarczy międzykręgowej do światła kanału rdzeniowego i ucisk lub modelowanie worka oponowego pokrywającego elementy korzeniowo-rdzeniowe oraz przewężanie kanału rdzeniowego i otworów korzeniowych. Ponieważ proces zwyrodnieniowy krążka prowadzi do jego odwodnienia i obniżenia, zaburzeniu ulega praca powierzchni stawowych stawów międzywyrostkowych, chrząstka ściera się, powoduje to bolesność przy ruchach. (cytat)




Kasiu tak naprawdę czy życie wróci do norm tego i takiego mądrego jeszcze nie ma aby Ci to powiedział jeśli będziesz miała skłonności do choroby zwanej dyskopatia to to jest nie do przewidzenia w dużej mierze zależy od Ciebie jaki będziesz teraz prowadzić tryb życia lecz na ta chwile musisz się oszczędzać i oczywiście skonsultować wyniki badań z lekarzami takimi jak neurolog neurochirurg oraz rehabilitant jeśli miało by się obyć bez operacji to radził bym poszukać dobrego rehabilitanta i poświęcić dużo czasu by zrobić to mądrze i bez przeciążeń dla kręgosłupa ta choroba wymaga cierpliwości i pokory więc musisz teraz nauczyć sie tego że nie wszystko można radził bym przeczytać wpisy na tym forum a znajdziesz dużo odpowiedzi na swoje pytania

to oczywiste, ze praca fizyczna nie wskazana, a na kasie?