Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29021)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

gość
10-04-2011, 17:43:16

Doroto .. masz darowane.
troll
Początkująca
10-04-2011, 19:22:40

Drogi trollu dzięki za łaskawość, ty chyba tylko czytasz ten wątek , żeby się ponabijać , żal mi ciebie, nawet nie masz odwagi podpisać się imieniem, musisz być bardzo samotny i zgorzkniały ,że tak bawią cie cudze kłopoty.Ja przynajmniej potrafię przeprosić i wiedz , że nikt nie jest nieomylny, może popatrz trochę i poszukaj wokół siebie trochę jasnych barw to ci się rozjaśni w mózgu i duszy i przestaniesz w końcu innym dogryzać.Dorota K.
gość
11-04-2011, 09:24:23

Dorota Ksiądz i gniewanie się ? No coś Ty nie masz absolutnie mnie za co przepraszać odpowiedziałem jedynie na Twój post gdybym miał powód do gniewania pewnie bym nie odpisał niczym mnie nie uraziłaś , a Ty jak i wszyscy inni masz prawo mieć swoje zdanie i bardzo dobrze że piszesz bo masę ludzi można uchronić przed ostatecznym wyrokiem jaką jest operacja . Tylko jak wiele razy pisałem nie wolno przegapić odjeżdżającego pociągu bo skutki są czasem nie odwracalne trzeba znaleźć granicę między rozsądkiem a brawurą mam nadzieję że to rozumiesz co mam na myśli .

Nie zwracaj uwagi na trole bo zawsze się znajdzie taki osioł co chce pokazać swoja mierną wiedzę lub wcale nic nie ma do zaoferowania .


Pozdrawiam ks. Janusz
Początkująca
11-04-2011, 14:32:55

Witaj Januszu, tak sobie myślę o tym co napisałeś, jak poznać gdzie jest ta granica i chyba wyznacznikem jest ból. Ja mam średnią tolerancję na ból więc myślę ,że nie przegapię tej granicy na razie jest ok, nic mnie nie boli więc chyba nie jest źle. Oczywiście nie bagatelizuję żadnych dolegliwości i jeśli będzie mnie bolał to wtedy będę myśleć co dalej. Tyle się naczytałam na tym forum o mielopatii, o której przedtem nie miałam pojęcia, że myślę że chyba nie popełnię błędu, choć to bardzo trudne.Jednak to forum to bardzo dobra rzecz , każdy uczy się na przykładach innych i dobrze że ludzie tak dzielą się swoimi przeżyciami, bo tu można dowiedzieć się więcej niż od lekarza, bo on tylko operuje , a wszyscy co tu piszą opisują swoje przeżyte doświadczenia. Zawsze każdy znajdzie tu jakieś pożyteczne rady dla siebie. Piszcie jak najwięcej , Pozdrawiam wszystkich Dorota K.
gość
11-04-2011, 15:06:31


Dorota nie tylko ból jest wyznacznikiem ból jest symptomem zmian dziejących się w naszym ciele i tak jak w mantrze trzeba nauczyć się słuchać własnego ciała być obserwatorem i słuchaczem .Takiego rozsądku życzę wszystkim mimo to wiem jakie jest to ciężkie a zwłaszcza w dzisiejszych zabieganych czasach gdy nie ma na nic czasu a prze de wszystkim na własne zdrowie . Pozdrawiam Janusz
gość
11-04-2011, 22:37:24

Dorotko....
to ja z mielopatią..Halina...W moim przypadku wielkiego bólu nie było. Przyszło porażenie 4-kończynowe bez żadnego "ostrzeżenia"..Nie mogłam utrzymać równowagi..przewracałam się-...zgonili to na cukier:(..
Więc wracając do Twojej wypowiedzi...nie tylko ból jest oznaką mielopatii.
Ostrzeżeniem..był Udar mózgu!!!!... lekarzom nie zależało aby wyjaśnić przyczynę....i tak sobie żyłam w wielkiej nieświadomości...:((
Bardzo bałam sie operacji....:( nerwy nie do opisania i stres!...Ale "dobre " ręce neurochirurga...potrafią zdziałac cuda!....

Pozdrawiam Bardzo Serdecznie Wszystkich:)

Halina z mielopatią....
gość
12-04-2011, 07:04:30

Witaj Halinko wraz ze swoją towarzyszką mielopatią!

Czy przeprowadzasz jakieś ćwiczenia w domu?
Mąż mój skupił się teraz na kręgosłupie lędźwiowym gdzie ma też same przepukliny.
Byliśmy u p dr. fizjoterapeutki , która zaleciła ćwiczenia tzn. uciskanie stawu biodrowego , "wałkowanie wzdłuż kręgosłupa i tp. Jeśli jesteś zainteresowana terapią to odsyłam do googli i wpisać dr. Marianna Białek tam można się dużo dowiedzieć .

Szyja nie boli ale stara się kontrolować i trzymać się prosto.

Pozdrawiam -Wiesia
gość
12-04-2011, 10:24:51

Witaj Wiesiu..:)
Kochana dzieki za pamięć!..Ja nie mam żadnej rehabilitacji..Neurochirurg,który mnie prowadzi ZAKAZAŁ!..Sama się dziwię bo czytam,że jednak z mielopatią można korzystać z rehabilitacji.Może to przez to,że nadal są dwa dyski do "zrobienia"..:(,które niszczą rdzeń kręgowy?..Nie wiem. A już nie chcę "latać"..po innych lekarzach.Siedzę w domu..Jak nic nie robię jest ok!..Jak tylko "co-nieco"..wykonam..ból w ramionach i plecach:(.No i mieszkam na IV pietrze bez windy..Zejdę i wejdę i znowu ból..:(..
Szyja mnie nigdy nie bolała...i nie boli..Dziwne?.. no nie?..:)
No i jak się "trzymam" prosto.. na wciągniętym brzuchu..jest lepiej!..

Pozdrawiam Wszystkie Szyjki:)) Bardzo Serdecznie...

Halina z mielopatrią... :)
gość
12-04-2011, 10:28:05

Wiesiu...
dodam,że ja bardzo boję się niedouczonych rehabilitantów:((.. Przekonałam sie na własnej skórze...Z gabinetu rehabilitanta...wieziono mnie do szpitala z ciężkim porażeniem 4-kończynowym:(...

Halina z mielopatią....
Początkująca
12-04-2011, 11:35:55

Witajcie, jak tak czytam to wszystko to już sama nie wiem co mam robić, bo czuję się dobrze , dwóch lekarzy powiedziało mi że jak nie ma żadnych dolegliwości to żeby tak żyć i nie iść na operację, a z waszych doświadczeń wynika co innego . Bardzo boję się , żeby nie przoczyć tej granicy , ale boję się też operacji. Jeśli mi się uda to zapiszę się na powtórny rezonans, ale z tego co pisał Irek to wynika , że mimo ustąpienia objawów rezonans dalej był kiepski.Nie wiem jak jest u mnie , ale wybrałam 20 zabiegów , które miały rozszerzyć przestrzenie międzykręgowe i przepukliny miały się pomalutku wchłaniać, ale to tylko może wyjść na rezonansie. Nie wiem czy dadzą mi skierowanie, bo z tą dzisiejszą służbą zdrowia to wiecie jak jest, ale spróbuję, bo poprzedni rezonans robiłam prywatnie.Dobrze było by wiedzieć czy badanie potwierdzi słowa tego kręgarza co mnie nastawiał i czy rzeczywiście coś się zmieniło . Jak tylko będę miała chwilę czasu to się za tym zakręcę i opiszę , ale to dopiero w maju , bo teraz święta , a po świętach mam w szkole kontrolę i to taką dwutygodniową i jak tu żyć bez stresu. Pozdrawiam Dorota K.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Uszkodzone nerwy w głowie
Dzień dobry, Czy aktualnie jest na forum osoba, która jak w tytule ma uszkodzone nerwy w głowie? Jak z taką chorobą radzicie sobie zawodowo jeśli jedyną realną pomocą sobie jest próba ochrony uszkodzonych nerwów przed wiatrem..? Pytam, bo nie rozstaje się z nakryciem głowy (jedynie w lato). Jeśli leki, zabiegi i operacje nie przynoszą trwałej ulgi a jedynie tymczasową to jak sobie radzicie?
gość
Wynik TK??
Dzień dobry. Odebrałam dzisiaj wynik TK głowy. Opis jak niżej : Dostępne w badaniu struktury mózgowia i przestrzenie płynowe przedstawiają się typowo. AYMETRIA SZEROKOŚCI ROGÓW SKROBIOWYCH - PRAWY SZERSZY 7 MM. Układ komorowy mózgu nieposzerzony, bez cech przemieszczenia. Struktury kostne typowe. Moje pytanie - co oznacza ten fragment o asymetrii szerokości rogów? Czy to coś strasznego?
gość
Zaniki korowe
Witam mam 46 lat i ostatnio neurolog wysłała mnie na badania z powodu bólów głowy które męczą mnie od ponad 20 lat i wyszło coś takiego z badania:/ kazała powtórzyć za rok ale chciałem zapytać czy ktoś może miał coś podobnego?
Reklama: