Bidusia81 2020-03-19 20:02:02
Ja też myślę cały czas o rowerze nie wiem, czy już w tym sezonie będzie to możliwe...Ale oglądam już rowery, bo mój góral to pewnie pójdzie w odstawkę niestety trzeba będzie ogarnąć jakiś typu miejskiego, holenderskiego...ale to nieważne - grunt żebym mogła jeździć z dziećmi na wycieczki rowerowe no nie wyobrażam sobie, żeby było inaczej
Lekarz mi powiedział, że kawałek po równym asfalcie na miejskim by można się przejechać, ale taka jazda mnie nie kręci. Pogodziłam się z tym a w chwilach tęsknoty za starymi czasami umyję córce rower
W zamian dużo spaceruję, teraz 3 tyg po operacji robię co 2 dzień 5-8km. Za parę miesięcy będzie 10-15 a po pół roku uderzam w góry (tam 20-30 km). Tylko waga mi stoi A muszę schudnąć...