raf 2011-12-13
Co to jest i jak wygląda "miękki" kołnierz ??
Reklama:
DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29018)
Forum: Dyskopatia kręgosłupa
gość
13-12-2011, 10:04:02
raf 2011-12-13 09:30
Co to jest i jak wygląda "miękki" kołnierz ??
Można w nim bezpiecznie "pomachać" nieco głową. Ktoś tu pisał o tym kołnierzu, że jego lekarz nazwał go "otuliną na gardło przy anginie"- a niech tam! ale w tej otulinie bywa bezpieczniej a w zimie cieplej, zamiast szalika można wyjść w nim na dwór
Halinko tak mi przykro, że czujesz się gorzej, może te bóle głowy są przejściowe, zrób sobie może lekkie uciski po skórze głowy, taki leciutki masażyk za uszami.
Dobrze jest też za uszami popsiukać i wmasować Keto-spray (na receptę) lub Diky (też spray bez rec.)
Serdecznie pozdrawiam
Idę na RTG dzisiaj i tam jest sklep ortopedyczny wejdę i zobaczę jak mi się spodoba to kupię.
Jak przeczytałem posta buraczkowej o odciążeniu szyjki to od razu wskoczyłem w pancerz
Ma ktoś zdjęcie rtg swojego kumpla w kręgosłupie w pozycji bocznej i mógłby mi je pokazać bo trochę jestem zaniepokojony.......
pokaz twoje zdjęcie. ja nie mam. Miałam wczoraj wizytę i myślałam, że będę mieć zlecone RTG ale pan doktor powiedział że nie ma potrzeby. jeżeli bóle ustępują a ja czuje się dobrze to nie ma sensu naświetlać się, bo to jest badania diagnostyczne a nie dla zasady.
W sumie chyba racja. Ale przez to nie mogę zobaczyć swojego implanta......
Taki kołnierz nie utrudnia życia, ale zawsze jednak rozleniwia mięśnie, które krótko po odłożeniu "szalika" głupieją, bo poprzednio nie musiały pracować. Tak się dzieje również, gdy wyjmiemy stopy z butów z wkładkami ortopedycznymi - wzrokowo platfus większy niż poprzednio.
Oczywiście są plusy noszenia kołnierza, najkorzystniej byłoby jednak zakładać go na krótko, ale częściej. Do tego koniecznie popracować nad wprowadzeniem zdrowych dla nas zachowań (szczególnie szkodliwe: mycie włosów w umywalce, pranie ręczne na stojąco przy wannie...).
Pomocą może być plaserek naklejony na plecach i szyi, gdy popełnisz błąd- ciągnie!
Wcale nie jestem taka mądra, ale to akurat wiem
Sama korzystam z kołnierza od dłuższego czasu, głównie w aucie, nawet, gdy prowadzę. Nie utrudnia mi żadnych manewrów. Ale po rozpięciu- szyja przez jakiś czas nie trzyma się kupy.
Pozdrawiam wszystkie Szyjki, ciepło myślę o Halince.
Joa
Foto pokaże po wizycie kontrolnej, normalnie już mnie plecy zabolały
Chociaż jakby było coś nie tak to bym to czuł ... tak się zestresowałem że ie zjeść coś
gość
13-12-2011, 14:32:34
raf 2011-12-13 14:31 ... normalnie już mnie plecy zabolały
... tak się zestresowałem że ie zjeść coś
halotoja...Do tego koniecznie popracować nad wprowadzeniem zdrowych dla nas zachowań (szczególnie szkodliwe: mycie włosów w umywalce, pranie ręczne na stojąco przy wannie...)
Święta prawda- doświadczyłam na sobie nawet przy myciu zębów i ruchach głową- tych minimalnych podczas szczotkowania zębów- zawsze miałam dziwne zawroty głowy, powiedziałam o tym mojemu neurochirurgowi, że mam wrażenie galarety w głowie.
Zalecił połykać Aescin i myć zęby na stojąco (bez pochylania nad umywalką) starając się ruszać ręką, a nie głową.
Mycie głowy pod prysznicem również na stojąco lub siedząc w wannie... i nijak się nie da w ten sposób umyć tylko głowy, jak chcę szybko...
Odkurzanie tylko i wyłącznie w kołnierzu (ukradkiem przed rodziną), mycie podłogi mopem...itd.
Teraz ja się "pomądrzyłam" - ale te zacne rady wszystkich Szyjek są b. pomocne w codziennym życiu.
Każdy z czegoś skorzysta...
Trzeba sobie radzić, powiedział baca zawiązując buta dżdżownicą...
raf 2011-12-13 14:31:48
Chociaż jakby było coś nie tak to bym to czuł ...
a z tego wniosek taki: jak się dobrze czujesz to znaczy że się dobrze goi.
A zdjęciem się absolutnie nie przejmuj. Ja swojego nie mam ale od innej szyjki dowiedziałam się, że nasze czopy (mój i koleżanki) nie są wkładane idealnie do środka trzonu (tak robią ortopedzi), tylko odrobinkę wystają. A dlaczego? Bo kość zewnętrzna trzonu jest twardsza niż w środku trzonu i dzięki temu unika się powikłania w postaci zagłębiania się implantu (wciskania się go) w trzony. nie wiem czy każdy tak robi ale mój operator znalazł takie rozwiązanie i jest ono skuteczne. Nigdzie tego nie wyczytasz. jeżeli zrobiłabym RTG i zobaczyłabym (o i le bym była w stanie to zobaczyć) że implant "sterczy" to pierwsze co by mi przyszło do głowy to to, że się przesunął. Oczywiście od razu panika, zawał serca, biegunka i histeria.
Pewnie to, co ciebie niepokoi tak naprawdę jest normalne tylko dopiero się o tym dowiesz :)
Spoko.....
Asia
buraczek 2011-12-13 18:33:31
Raf, podobno nie ma ludzi zdrowych. Są tylko jeszcze nie zdiagnozowani
Ja swojego nie mam ale od innej szyjki dowiedziałam się, że nasze czopy (mój i koleżanki) nie są wkładane idealnie do środka trzonu (tak robią ortopedzi), tylko odrobinkę wystają. A dlaczego? Bo kość zewnętrzna trzonu jest twardsza niż w środku trzonu i dzięki temu unika się powikłania w postaci zagłębiania się implantu (wciskania się go) w trzony. nie wiem czy każdy tak robi ale mój operator znalazł takie rozwiązanie i jest ono skuteczne.
Twój operator Ci to tłumaczył ??
Rozumie że nie wciskają "czopa" do końca w stronę rdzenia tak ?Ewentualnie wystaje kawaaaałeczek w drugą stronę czyli jakby do zewnątrz , od rdzenia?
Mądrala jesteś niesamowita
gość
Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.
Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.
Powiązane
Reklama:
Reklama:
Reklama: