Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29021)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

gość
09-11-2015, 22:50:25

Dore ja też miałam takie załamanie 3 tygodnie temu po MASAŻU u fizjoterapeuty. 😐 Objawy gorsze niż przed zabiegiem . Zwolniłam na maksa i po kilku dniach tylko spacerki. Nie chcę przechwalić ale idzie ku lepszemu . Pogoda też niestety robi swoje.
Odpoczywaj i powoli wzmacniaj mięśnie głębokie - spokojne spacery są dość bezpieczne. A id czwartku poprawę pogody zapowiadają.😊
Pozdrawiam wszystkie szyjki. Kamila
Początkujący
10-11-2015, 08:58:45

Witam Szyjeczki
u mnie jakoś objawy przeszły uśpiły się i się zastanawiam czy nie przełożyć zabiegu....jesli bedzie taka możliwość, w sumie to chyba jeszcze zaszaleje i w piątek zrobie jeszcze rezonans dla porównania z tym sierpniowym może jest jakaś nadzieja że coś sie polepszyło......
Dore troche mnie przeraziłaś ze sie pogorszylo u Ciebie po 2 miesiącach mam nadzieje ze to przejsciowe
u mnie termin juz nie dlugo i glowa zryta ja pole po orce i sam nie wiem co zrobić, zobacze po piatkowym MRI
Dore u Baranowskiego byłaś na konsultacji teraz? i nic ci konkretnego nie powiedział?
pozdrowionka wszystkim Szyjeczkom
Początkująca
10-11-2015, 10:44:58

Cwietku, wizytę kontrolną mam dopiero w marcu. Teraz byłam u dra od rehabilitacji w związku ze skierowaniem na rehabilitację, na oddziale w Konstancinie.
Jedyne co usłyszałam, to to, że mam się dalej oszczędzać, bo jest to wczesnopooperacyjny okres. Jakiekolwiek działania rehabilitacyjne dopiero po wizycie w marcu. Nic nie wolno przyspieszać, ma się zrosnąć i tyle.
Myślę, że to pogorszenie spowodowała pogoda i jazda po polskich drogach: dziury, garby, hamowanie itp.
Nie wiem co Ci doradzić Cwietku. Chyba tylko to, abyś był dobry dla siebie i podjął właściwe decyzje;))))
Dzięki za ciepłe słowa Kamilko, też zwolnię o odpocznę;))))
Pozdrawiam wszystkich słonecznie,
Dora
Początkująca
10-11-2015, 17:37:41

:)
tak jak inni zaczynam utwierdzać się w przekonaniu,że na nasze samopoczucie duży wpływ ma pogoda :(
w okolicy implantów pieczenie, zmniejszona od zmniejszonej ruchomość, ból głowy- bez prochów chyba dzisiaj się nie obejdzie, a na dodatek dzisiaj dostałam zaproszenie do ZUS-u na 25.11 na badanie, które przeprowadzi lekarz Orzecznik Zakładu.
Chyba wg ZUS-u już za długo jestem na zwolnieniu, ale na dzień dzisiejszy to jeszcze nie jestem gotowa by na pełnych obrotach pracować.
Chciałabym wrócić do takiej aktywności jak wcześniej - ale bez tych ograniczeń - ale czy to jest możliwe ? Czy już narty, taniec, rower, basen mają pójść w odstawkę? Same spacery czy marsze nie wystarczą mi, biegi niewskazane- to jak tu żyć .....;)
A kilogramy przybywają :(((
A co z sauną- czy też są ograniczenia?
Mam nadzieję,że to tylko wpływ pogody i brak słońca tak na mnie pesymistycznie działa i jutro będzie lepiej
Pozdrawiam
Grajur
Początkująca
10-11-2015, 18:15:35

Jutro będzie lepiej, tylko znów nałykamy się prochów;)))) Ale cóż życie PO;))))
Pozdrawiam Szyjeczki;)
Dora
Początkująca
11-11-2015, 12:10:27


dałam radę
gość
11-11-2015, 16:03:06

Pyszności!😊 Mniam. 😋
Początkujący
11-11-2015, 17:19:44

Witajcie
Grajur ile jestes po zabiegu?
jakie masz samopoczucie po?
Początkująca
11-11-2015, 19:29:18

Aż ślinka cieknie
Oj pochrupałabym;)
Dzisiaj lepiej;)
Pozdrawiam wszystkich,
Dora
Początkująca
11-11-2015, 20:45:14

cwiety7, dzisiaj minęły 3 miesiące PO :)
tak jak wcześniej pisałam , decyzja o zabiegu była słuszna, z dnia na dzień czuję się silniejsza.
są dni, że fruwam i mogłabym robić prawie wszystko, a też i takie dni, że bez prochów nie daję rady- ale głównie jest to ból głowy ( migrenowy? napięciowy?przeciążeniowy?pogodowy?)
narzekałam przedwczoraj, wczoraj i dzisiaj do popołudnia- teraz ożyłam i ...znowu zaglądnęłam na forum
dla mnie najważniejsze jest to, że nie mam tych masakrycznych objawów neurologicznych- drętwienie całej ręki, klatki piersiowej tak, że brakowało mi powietrza i rozdzierającego bólu całego ramienia, wszystko wypadało mi z rąk, Problemem było prowadzenie samochodu, trzymanie lewej ręki na kierownicy- było, już nie jest.
życie teraz na zwolnieniu jest spokojniejsze, czasami nudnawe, ale wierzę, że jest to przejściowy czas i na wiosnę wsiądę na rower, wrócę na tańce i................... rozmarzyłam się
decyzja o zabiegu lub odłożeniu jest bardzo trudna- ja zrobiłam rubrykę za i przeciw, ale najbardziej przekonało mnie stwierdzenie mojego lekarza, że te zmiany neurologiczne, które są teraz nie cofną się , a wręcz przeciwnie- będą się nasilać- i mogą się utrwalić tak, że pomimo zabiegu za jakiś czas , to zostaną.
Usłyszałam też , że 6 miesięcy po jest bardzo ważne aby oszczędzać się ale nie rozleniwiać, ale dopiero tutaj na forum przeczytałam o ABC i innych radach i też mam porównanie z innymi szyjkami.
Mogę więc powiedzieć, że mam szczęście i niech tak zostanie
Pozdrawiam wszystkich
Grajur

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: