Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29023)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Początkująca
10-08-2015, 18:51:18

Dzięki za rady z myciem głowy. Nie mam wprawdzie wanny ale mój prysznic spokojnie mieści 2 osoby - to się z mężem wykąpiemy razem
Pozdrawiam Roana
gość
10-08-2015, 19:32:14

Witam was Kochani --we wrześniu mam mam operacje c/5 c/6 -przepuklina , nie wiem co o tym sądzić bo lekarz stwierdził że podczas operacji stwierdzą czy będą robić od razu dwie [ mają być zastosowane implanty] Niby rozumiem ale jednak jeszcze się gubię w tym wszystkim ---proszę o pomoc Ztego co czytam to macie ogromną wiedzę ----ja jestem w .....lesie
ZUZIA
Forumowicz
11-08-2015, 07:56:48

alulala7 2015-08-10 19:43:22
Dzień dobry. Mam problem.8 tygodni po operacji zaczęło się coś dziać z moim gardłem. Trudno to opisać.Coś jakby dławienie,kłucie,momentami aż mdli. Martwię się,czy aby nie przesunął się implant. Może ktoś z Was tak miał i jest w stanie jakoś mnie uspokoić.Pozdrawiam wszystkich serdecznie.Dorota
Dorota jeśli masz problemy z przełykaniem myślę że pierwszym krokiem by się upewnić czy wszystko ok to wizyta u laryngologa by można od tej strony wykluczyć problem jeśli i to nie pomoże warto się zgłosić do swojego operatora by obrazowo sprawdzić czy wszystko jest w porządku. Na tę chwile możesz przykładać lód oczywiście zawinięty w bawełniana szmatkę czasem się zdarza że opuchnie zachyłek gruszkowaty co powoduje takie problemy a zwłaszcza podczas takich upałów jakie obecnie mamy , gdyby nie ustąpiło radzę iść do lekarza Pozdrawiam
ks Janusz
Wtajemniczona
12-08-2015, 09:56:50

Dorota,
Ja z własnego doświadczenia napiszę. Z początku po operacji z połykaniem było ok, nawet gardło mnie nie bolało, ale po kilku tygodniach zaczęło sie dławienie, tak jakbym nie mogła przełknąć do końca. Strasznie głupie uczucie. Mój operator stwierdził, że zrobił się zrost w miejscu blizny po drenie, który podciagał przy przełykaniu. Dwa miesiące po zabiegu miałam taki mały zabieg plastyki powięzi szyi (robił to mój operator), po którym wszystko przeszło. To było maleńkie nacięcie w miejscu drenu, uwolnienie zrostu i rozdzielenie powięzi, wszystko zamknięte potem szwem plastycznym. U mnie ten zrost był duży, ale w przypadku mniejszych często wystarczy ostrzyknięcie sterydem, który rozluźni zrost.
Pozdrawiam.
Bety
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę, a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu. Marzec 2014:discectomia i artroplastyka C5/6 i C6/7 Implanty ruchome Aesculap activ C
Wtajemniczona
12-08-2015, 10:04:19

Roana01,
Ja kąpalam się normalnie pod prysznicem, a potem zmieniałam sobie opatrunek na świeży. Sa takie gotowe opatrunki jałowe CosmoporE w rożnych rozmiarach. Kosztuje kilka zł. Octenisept do przemyciła i przyklejasz opatrunek.
Pozdrawiam.
Bety
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę, a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu. Marzec 2014:discectomia i artroplastyka C5/6 i C6/7 Implanty ruchome Aesculap activ C
Początkująca
12-08-2015, 12:36:56

zanzibar 2015-08-11 09:56:48
alulala7 2015-08-10 19:43:22
Dzień dobry. Mam problem.8 tygodni po operacji zaczęło się coś dziać z moim gardłem. Trudno to opisać.Coś jakby dławienie,kłucie,momentami aż mdli. Martwię się,czy aby nie przesunął się implant. Może ktoś z Was tak miał i jest w stanie jakoś mnie uspokoić.Pozdrawiam wszystkich serdecznie.Dorota
Dorota jeśli masz problemy z przełykaniem myślę że pierwszym krokiem by się upewnić czy wszystko ok to wizyta u laryngologa by można od tej strony wykluczyć problem jeśli i to nie pomoże warto się zgłosić do swojego operatora by obrazowo sprawdzić czy wszystko jest w porządku. Na tę chwile możesz przykładać lód oczywiście zawinięty w bawełniana szmatkę czasem się zdarza że opuchnie zachyłek gruszkowaty co powoduje takie problemy a zwłaszcza podczas takich upałów jakie obecnie mamy , gdyby nie ustąpiło radzę iść do lekarza Pozdrawiam
Z serca dziękuję za odpowiedź. Spróbuję z tymi okładami. Póki co,byłam u lekarza rodzinnego,przepisał mi antybiotyk od zapalenia gardła,inaczej nie potrafił mi pomóc. Ja po operacji nie miałam drenu,do tej pory wszystko wydawało się być w porządku.Do operatora 150 km,ale jeśli będzie trzeba,to się wybiorę.Jeszcze raz dziękuję za wsparcie.Pozdrawiam serdecznie :)
Początkująca
12-08-2015, 12:58:10

rupafin 2015-08-12 11:56:50
Dorota,
Ja z własnego doświadczenia napiszę. Z początku po operacji z połykaniem było ok, nawet gardło mnie nie bolało, ale po kilku tygodniach zaczęło sie dławienie, tak jakbym nie mogła przełknąć do końca. Strasznie głupie uczucie. Mój operator stwierdził, że zrobił się zrost w miejscu blizny po drenie, który podciagał przy przełykaniu. Dwa miesiące po zabiegu miałam taki mały zabieg plastyki powięzi szyi (robił to mój operator), po którym wszystko przeszło. To było maleńkie nacięcie w miejscu drenu, uwolnienie zrostu i rozdzielenie powięzi, wszystko zamknięte potem szwem plastycznym. U mnie ten zrost był duży, ale w przypadku mniejszych często wystarczy ostrzyknięcie sterydem, który rozluźni zrost.
Pozdrawiam.
Bety
Serdecznie dziękuje za wsparcie,ja nie miałam po operacji wyprowadzonego drenu.Teraz takie upały,więc tłumaczę sobie ten stan jakimś obrzękiem wewnątrz,taka trochę teoria z kosmosu :). Najważniejsze,że to nie implant.Powoli zaczynam mieć dość tego stanu. W ogóle poza tym w ranie widnieje jakiś( ostry przy dotyku) czubek,jakby kawałek nici. Niby drobiazg ,ale wszystko w sumie wydaje się być problemem.Pozdrawiam serdecznie :). Dorota
Forumowiczka
14-08-2015, 10:34:58

ból między łopatkami po założeniu implantu w szyi to praktycznie standard - trwa kilka dni i sam przechodzi. Masz teraz inną krzywiznę w kręgosłupie szyjnym i pozostałe poziomy się leciutko do tego przestawiają, żeby środek ciężkości był tak jak trzeba. Właśnie wtedy boli. Moja bratowa miała ból między łopatkami nawet po operacji w odcinku lędźwiowym, niby dalej ale to wciąż jeden organ.
A tak przy okazji na wesoło, jakiś czas temu czytałam o tym, jaki inne narodowości mają ubaw z tłumaczenia niektórych polskich słów, na które my już zupełnie nie zwracamy uwagi. Jednym z tych słów jest np. "kręgosłup". A dlaczego? bo to "kręgów słup" :) :).
Pozdrawiam wszystkich serdecznie, już nie zaglądam tutaj często, co jest tylko dowodem, ze po operacji da się żyć normalnie z małymi ograniczeniami i z czasem inne sprawy wypierają z pamięci myśli o implancie. Moja była w październiku 2011r, wróciłam do pracy po 3 miesiącach i .... żyję dalej :). Coś tam czasem czuję, czasem troszkę zaboli, oczywiście nie wszystko mi wolno, ale jest dobrze.
W maju robiłam kontrolny MR, bo akurat miałam taki epizod całodniowego bólu głowy i to promieniującego od miejsca gdzie jest implant, z mdłościami - na szczęście okazało się, że to był fałszywy alarm (nie mam pojęcia co mi się wtedy stało), bo wszystko jest ok, a stan pozostałych dysków jest praktycznie taki sam jak przed operacją, więc stabilizacja mojego poziomu C6/C7 jak dotąd nie zaszkodziła innym poziomom.
Pozdrawiam wszystkich - i operowanych i rehabilitujących się - będzie dobrze, tylko się nie poddawajcie złym myślom.
Asia
Forumowicz
14-08-2015, 14:19:27

Tak sobie czytam (czasami) i zauważam, że często tutaj jest pisane " bądźcie dobrej myśli", "nie poddawajcie się", itp. sformułowania.
Czy faktycznie problem z kręgosłupem szyjnym powoduje zachwiania psychiki człowieka. ???
(Mój przypadek jakby na to wskazuje. Zaostrzenie się dolegliwości spowodowało u mnie taki stan, że " nie pozazdrościć". Funkcjonowałem na bardzo zwolnionych obrotach, w głowie szum i muzyka, gumowe nogi, .... Wróciło do minimalnej normy dopiero jak zażyłem kilka tabletek uspokajających. Teraz, z upływem kilku miesięcy - jest ok).
Pozdrawiam
Początkująca
14-08-2015, 21:21:27

Witam wszystkich no może nie gorąco bo pogoda nas w tym temacie rozpieszcza. Ja osobiście musiałam zrezygnowac z opatrunków bo skóra po nim była cały czas czerwona, no ale blizna czyściutka tylko te szwy mnie doprowadzają do szewskiej pasji. Sterczą, drapią i są w podłym kolorze- jak jak to określam majtkowy blue ale za 4 dni się ich pozbędę. Natomiast samopoczucie różnie, jak trochę poszaleje to coś tam doskwiera jak *** to jest OK. Przełyk daje o sobie znac gdy leżę na jednym lub na drugim boku ale jest to do wytrzymania. Zgodnie z zaleceniami cwiczę moją szyję, zobaczymy jak będzie dalej.
Na dzień dzisiejszy stwierdzam że w moim przypadku operacja była właściwą decyzją.
Pozdrawiam wszystkich Roana

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: