Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29018)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Początkujący
24-04-2014, 19:58:20

Widzę, że co neurochirurg, to inna opinia.
Mi rehabilitant z neurochirurgii pozwolił na basen chodzić po trzech miesiącach od operacji. A sam neurochirurg nie krzyczał, jak o tym mówiłem.
Podobnie lekarz rehabilitacji - ortopeda, u którego byłem na początku kwietnia.
Warunek jest jeden - pływamy głównie na plecach :) Unikamy bezwzględnie żabki.
Jestem po drugiej rehabilitacji, a właściwie masażu pleców - od dołu do szyi, szyja delikatnie, przy każdym mocniejszym pociągnięciu pytanie czy jest ok.
Rehabilitantkę zapytałem, czy miała do czynienia z szyjami po operacji - tak miała i odnoszę wrażenie, że wie co robi :) W moim przypadku problemem będzie jedynie "uruchomienie/rozluźnienie" barków i poradzenie sobie z problemem mięśnia gruszkowatego, ale to w innej części ciała :)
Początkujący
24-04-2014, 20:27:42

Dobry wieczór,
dla tych z Was którzy poszukują informacji o wielopoziomowej artroplastyce polecam następujący dokument w języku ang. http://thejns.org/doi/pdf/10.3171/2010.1.FOCUS1031 o doświadczeniach Szpitala Wojskowego WRAMC w Waszyngtonie
pozdrawiam
Chemik
Wtajemniczona
24-04-2014, 20:37:53

Witajcie, niestety nie odpowiem na bieżące pytania, bo nie miałam operacji i nie mam w związku z tym żadnych doświadczeń.
Napiszę ku pokrzepieniu serc wszystkich rehabilitujących się przed operacją. Znajoma, która rehabilituje się od ponad 4 lat (polecony przez nią fizjoterapeuta i mnie postawił mnie na nogi oraz uzdrowił mój bark), była niedawno ze świeżym rezonansem u neurochiruga, który stwierdził, ze jest nieźle, zwyrodnienie się zatrzymało, ćwiczyć dalej. Sama widzi i czuje, ze jest bardzo dobrze, bo nawet cofnęły się jej objawy neurologiczne - kiedyś ręce drętwiały jej straszliwie każdej nocy, a teraz zdarza się to sporadycznie. Co ważne - regularnie pływa i ta aktywność utrzymuje ją w bardzo dobrej kondycji, bez dolegliwości bólowych.
A tak przy okazji - ja też czuję się świetnie, pełna ruchomość w każdą stronę. Fizjoterapeuta, z którym widuję się ostatnio bardzo rzadko, stwierdził, że już nie mamy po co się spotykać.
Życzę wszystkim przed, a jeszcze bardziej tym po, spotykania samych dobrych fizjoterapeutów oraz nocy i dni bez bólu.
Pozdrawiam serdecznie
Basia
Wtajemniczona
24-04-2014, 20:58:51

Kasiu,
Byłam na wizycie kontrolnej u operatora i to on polecił mi trgo fizjo. Powiedział, że jest dobry i że ma do niego zaufanie. Miałam zrobione rtg i implanty są wgojone. Tyle, że moje implanty osadzone są na takich kolcach wbitych w trzony kręgów, a całe implanty pokryte są jakimś środkiem przyspieszającym zrastanie. 4 tygodnie miały wystarczyć, teraz jest szósty tydzień.
I tak mam już skrócone mięśnie szyi z powodu ograniczonej ruchomości po operacji. Na siłę mi nie kręci głową. Najpierw rozciąga mięśnie szyi a potem sprawdza zakres ruchu i jest po troszku coraz większy, choć kilka godzin po boli szyja.
Dostałam też 11 ćwiczeń do domu do ćwiczenia 2-3 razy dziennie, każde 10-15 powtórzeń zacznę od jutra, bo na dziś mam dość.
Mam chodzić tam na rehabilitację 2-3 razy w tygodniu przez kilkanaście tygodni Po takim czasie będę chodziła jak szwajcarski zegarek
Boli, ale przynajmniej nie czuję już bezczynności.
W czerwcu chcę iść na wesele do rodziny męża, a w lipcu jechać na porządne wczasy
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę, a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu. Marzec 2014:discectomia i artroplastyka C5/6 i C6/7 Implanty ruchome Aesculap activ C
gość
25-04-2014, 07:32:21

Tak Was sobie czytam i aż mnie skręca z zazdrości ;)
Czy tylko Warszawa i jej okolice ma dobrych rehabilitantów ? Szukam juz rok kogoś ze Szczecina lub bliskich okolic kogos kto mi pomoże pozbyć się bólu barku, i nic. A czuję że baaardzo mogło by to mi pomóc. Ćwiczę sama codziennie i jest lepiej, ale to tylko mały pikuś, potrzebny jest dobry rehabilitant który zna się na rzeczy ;)
Echhhh, marudzę dzisiaj, jadę na ryby, podumać w otoczeniu dzikiej przyrody :)
Wtajemniczona
25-04-2014, 08:17:27

Lidiabe@
ja jestem z małopolski i mój fizjoTERRORYSTA też.
Szczerze, to po dwóch wizytach nie jestem do niego przekonana. Nie wiem czy nie pójdę do innego, wielu w Krakowie jest dobrych, a ten zaczyna mnie denerwować
Pozdrawiam
Bety
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę, a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu. Marzec 2014:discectomia i artroplastyka C5/6 i C6/7 Implanty ruchome Aesculap activ C
gość
25-04-2014, 18:45:49

Zawsze to masz jakiś wybór, w dużym mieście jest więcej rehabilitantów, jak nie jeden to drugi ;) A ja mieszkam w małym mieście i mam wszędzie daleko, noooo do granicy z Niemcami mam bliziutko
Tak naprawdę u nas nie ma do kogo pójść, do Szczecina 100 km, i sama bym musiała robić za kierowcę, ale jestem skłonna nawet tam pomieszkiwać ( mam tam córkę) tylko żebym trafiła na kogoś kto naprawdę zna się na barku i kręgosłupie szyjnym! Jakoś tak mało osób jest z mojego terenu na forum, może nie chorują? A to i dobrze ;)
Wtajemniczona
25-04-2014, 19:46:08

Lidiabe, przykro mi, ze nie możesz znaleźć kogoś, kto mógłby Tobie pomóc. znam ten ból - sama szukalam bardzo długo. Wcale nie jest tak, że w Warszaie jest łatwiej. Raczej trzeba wydać więcej kasy na nieuków i przereklamowane gwiazdy rehabilitacji. Szukalam przez kilka lat, co i rusz sie zniechęcalam, az przez zupelny przypadek dowiedziałam się, że moja znajoma tez ma problemy z szyjką i dopiero ona mi poleciła fizjo, który mi pomógł. Wczesniej, albo kasa wyrzucona w błoto, albo fizjoterapuci mi zaszkodzili. O jednym napisalam wręcz na znanym portlu i lekarzach, a póznieji kilka razy portal domagał sie potwierdzenia opinii, bo fizjoterapeuta zgłaszał jakieś naruszenie. Mój przypadek nie pasował do jego autoreklamy w internecie. A ja opisąlam jak było naprawdę - suche fakty, bez emocji, m.in. o igłoterapii, po której nie moglam spać przez kilka nocy. Sądząc po objawach, obecny fizjo uwaza, że mogę mieć po tym blizny na powięziach.
pozdrawiam
Basia
gość
25-04-2014, 20:08:01

Basiu, wiem że sama muszę sobie pomóc. A szukać w ciemno nie jest łatwo. Napisałam że zazdroszczę tym co mają łatwiejszy dostęp, ale równocześnie się cieszę że komuś się udało :) Bo przecież jeśli można pozbyć się bólu, tzn. że ja też mam jakąś szansę ;) Te osoby są dla mnie przykładem i motywacją do dalszych poszukiwań :)
Wtajemniczona
26-04-2014, 06:14:12

Tak, znalezienie właściwego dla siebie fizjo nie jest proste. Ja jestem dopiero na początku drogi, a już wiem, że z tym zaufaniem to będzie problem. Lidiabe mam rodzinę w Stargardzie Szcz. Chcesz to zapytam o fijo bo kuzynka też na problemz szynką, a jej córka z lędźwiowym i mają kogoś dobrego.
Cóż, teraz już mogę mówić, że zmianę pogody czuję w kościach...
Dzisiaj spróbuję pierwszy raz po dwóch miesiącach zawieźć syna autem na mecz. Obawy mam, ale muszę się odważyć.
I mam pytanie: czy ktoś wie jak często można robić RTg naszych szyjek? Korci mnie, żeby zrobić dla uspokojenia.
Oby nie całkiem deszczowej I całkiem bezbólowej soboty!
Kasia

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: