Ja też pieje z radości ,ale przestrzegam ,,kodeksu szyjek" dzisiaj ugotowalam pierwszy obiad . Operowana byłam 11 stycznia. Pozdrawiam.
tuti 2013-03-03 11:00:22 Perpetuum, z ZUSami bywa różnie...jeden lekarz Cie ozdrowi inny podtrzyma zwolnienie L4, tak samo jest z jednoosobowa komisją do świadczeń...Moja znajomą "ozdrowili" 3mc po rozległej operacji kręgosłupa...Na swoim przypadku wiem, że ostatnie wezwanie(z 5ciu) od spraw L4, dostałam na 10 dni przed komisją. Miałam przez lekarza zakładowego stwierdzoną niezdolność do pracy, czekałam na operację i żaden lekarz nie chciał mnie ozdrowić :) Pierwszą komisję do świadczeń rehabilitacyjnych miałam zaoczną, bo leżałam w szpitalu, później terminów musiałam pilnować sama i składać kolejne wnioski na około 6 tyg przed ich ustaniem. Świadczenia rehabilitacyjne, mogą być przyznawane wielokrotnie, jednak nie dłużej niż na okres 360dni w jednym ciągu.Jednak wiem że te 6 tyg nie jest ustawowe...jest po to by, była ciągłość w zakładzie pracy do terminowych wypłat z tytułu świadczeń. Gdy się nie wyrobisz z Komisją, pracodawca wstrzyma się z pensją, bo nie będzie miał podstawy do wypłacenia pensji i poczeka z wypłata do momentu nadejścia powiadomienia z ZUS.
Niematahari, z tym zwolnieniem po 3 mc , masz na pewno na myśli Kodeks Pracy i Art. 53. Tam trzeba spełnić pewne wymogi, by pracodawca mógł w ten sposób postąpić...jednak będąc po operacji, lub na nią czekając, rzadko się zdarza by był stosowany...bo zawsze można odwołać się do Sądu Pracy i wygrana jest w kieszeni :)
Ja również pozdrawiam wszystkich z bezchmurnego Trójmiasta, pogoda wymarzona na spacerek brzegiem morza :)
gość
Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.
Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.