wydaje mi się, że wartościowa wypowiedz pojawia sie dla oceny innych użytkowników. Ty u siebie tego nie widzisz bo nie możesz sama siebie ocenić ale ja to u ciebie widzę :)
Asia
Zuzia jak dobrze że napisałaś o tym, jak cię boli przy tych wiatrach. Ja bardzo reaguję na pogodę i jak ktoś jeszcze w tym samym czasie też ma dolegliwości to mnie to uspakaja, że to tylko blizny. Jak nikt inny nie ma to się martwię :)
Na szczęście widzę że co kolejny front to jednak troszeczkę mi ta wrażliwość się zmniejsza - na szczęście. Może po roku przestane być barometrem - oby :)

Mam pytanie do wszystkich facetów, którzy są totalnymi nierobami na których nie ma co liczyć i są w ogóle do wymiany jakie macie ubezpieczenia tzn czy np: pzu życie,pzu p plus itp i jaką macie składkę??
Nie zastąpiona, przecudowna, najwspanialsza z boskich , wszystko robiąca i ach i och płeć też może udzielić odpowiedzi jeśli uzna, że nie jest to za duże Faux pas.
P.S.
Nic mnie nie boli , chodzę do pracy , też wieje i pada.
P.S. 2

Hm......
puknij w stół a nożyce sie odezwią....:)))
i wiadomo o co chodzi...no nie Panowie?...:))))
Jak widzę..to jedynie Pleban...,jest wyuczony przez swoją małzonkę...:))
Dziewczyny...Młode...pamietajcie !!! od samego początku swoich Panów wciągajcie do domowych obowiązków!! :))
Na stare lata jak znalazł!....Po 40 latach wspólnego życia już nic nie da się zrobić z tą "lepszą połową"!,,:))
Chodziłąm 3 dni z kijkami...no i STOP!..Może za szybkie tempo?...może za dużo kilosów ( tylko 3 km dziennie)...Nie wiem.
No i od dzisiaj mam rehabilitację w szpitalu..ale jest to pobyt dzienny..Nie umiem nic jeszcze powiedzieć....jak i co, bo dzisiaj tylko miałam laser dopiero od jutra zaczynam zabiegi..Panie dzisiaj chyba były zmęczone..!:(((...
Jak już pisałam..mi laser służy....I nawet o to proszę...Z tym ,że ja mam wstawione dwa stabilizatory z wysokiej jakości plastiku...wtedy można...
RaF....rozbawiłeś mnie bardzo!!!....
Fajny z Ciebie :kumpel"..na tym forum...!
Cieszę się,ze mogę tu być z Wami!!!!!!!!
Pozdrawiam.....:)))))
Halina z mielopatią.....

pozory mylą
jak już przestaniecie być Młode to ani mru mru
tiaaa a podobno mam depresję

Droga Halinko mam nadzieje że nie jesteś zła za moje wypowiedzi, jeśli zaś chodzi o prace domowe to nie zasługa mojej połowy i aby się nie rozwodzic nad tematem kto co potrafi i wysławianie samego siebie bo ocenią mnie inni . Zwyczajnie będąc w 5-klasie szkoły podstawowej moja mama ciężko zachorowała pozostał ojciec i mój starszy brat ojciec był typem twojego męża umarł by przy nie pokrojonym chlebie a i bratnie kwapił się do prac domowych i właśnie w tedy sytuacja wymusiła na mnie aby ktoś nam gotował więc jak widzisz jestem samoukiem w tedy po raz pierwszy w życiu upiekłem drożdżówkę z pełnym zakalcem(gniot totalny) ale i ona smakowała mojemu ojcu bratu a nawet psu więc widzisz nie jest to zasługa ślubnej .
Laseroterapia wklejam link tam można poczyta o pełnym zastosowaniu
http://www.rehabilitacja.fr.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=419
Pozdrawiam

| Strona 1 | 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 | Następne z kategorii: Religijne » | Zobacz inne kategorie »
Religijne - Kawały religijne i antyklerykalne - dowcipy o księżach, pastorach, rabinach
- Jakie masz stopnie z religii?
- Trzy szóstki babciu!
Wyślij dowcip | Ocena: 2.4 | Oceń!
Do domu przyszedł ksiądz z kolędą. Po modlitwie i po święceniu domu mówi do małej dziewczynki:
- A umiesz się żegnać, moje dziecko?
- Umiem. Do widzenia.
Wyślij dowcip | Ocena: 2.8 | Oceń!
Rozmawiają trzy zakonnice. Pierwsza mówi:
- Któregoś dnia sprzątałam na plebanii i wiecie, co znalazłam? Stos gazet pornograficznych!
- I co zrobiłaś? - pytają pozostałe.
- Oczywiście wyrzuciłam je do śmieci.
Druga mówi:
- A ja wczoraj składałam pranie u księdza i znalazłam paczkę prezerwatyw!
- O, przenajświętszy? - pozostałe siostry wstrzymały oddech.
- I co zrobiłaś?
- Podziurawiłam wszystkie!
Trzecia na to:
- O, w mordę!

- O, w mordę!

Drogi Januszu....:))))
Ja miałabym się Gniewać?......Co ja bym zrobiła bez WAS !!!!!!!!!!....
To dzięki Ludziom z tego forum Żyję...jako - tako sprawnie....!!!
Dowcipy....super....
Raf...chyba Rafale..(mój syn - też Rafał)...My chyba wszyscy mamy depresję..:((
Mnie już psychiatra wyciąga z tego 4- rok..:((
Raz jest lepiej raz gorzej...
Ale NIE DAMY SIĘ.....:)))))
Halina z mielopatią..:))

Masz rację Halinko, nie wolno się poddawać, trzeba przebywać w otoczeniu ludzi pozytywnie nastawionych do życia i nasiąkać ich optymizmem i humorem.
Wiadomo, że każdemu z nas "coś" dolega- a to coś w naszym przypadku to nie grypka i katarek, który z czasem przechodzi.
Na dokładkę ta pogoda działa tak dołująco i boląco... trzeba to w "jakiś" sposób wykurzyć z siebie.
A tu na forum wszyscy dyskopaci się rozumiemy gdy przychodzi spadek nastroju i pobolewania.
Raf - ja mam potrącane 42 zł -PZU życie
... a te Panie w pewnym wieku to wcale jeszcze nie takie mru mru
Pozdrawiam

Raf
ja również mam potrącane 42,5 zł i dzisiaj dostałam przelew z ZUS-u niecałe 200 zł za pobyt w szpitalu (5 dób), za operację jeszcze czekam, jak dostanę to się pochwalę, a rekonwalescencyjne otrzymuje się po pobycie w szpitalu min. 14 dni, więc nie dostanę, o tym pisała wcześniej Asia Buraczek na moją zresztą prośbę. W PZU wszytko Ci powiedzą, ale tam też też są najczęściej te wredne, samolubne i po 40 mruczące kobiety!!!
Na mnie pogoda nie ma większego wpływu jeśli chodzi o ból, ale jeśli jest ciągle ciemno to mamy prawo mieć depresję czy po prostu być przygnębieni... Ja biorę od kilku miesięcy wit. D3, jedną kroplę dziennie, to pomaga, gdy brakuje słoneczka latem niewskazana.
Pozdrawiam cieplutko