Witajcie szyjki Jakiś czas nie pisałam ale czytam
Kasiu nie łam się, już dużo nie zostało Nowy Rok - nowe zdrowe życie. Ja jestem już 4 i pół miesiąca po i nadal mnie łupi staw barkowy i ta golonka przy nim, cały czas mam przepisywane leki przez operatora i nie każe ani masować ani do osteopaty, doczekałam się na NFZ wizyty w przychodni neurochirurgicznej pierwszej pooperacyjnej po 4 miesiącach i też mi odradzał osteopatę, byłam taż po raz drugi na komisji ZUS - kontrola zwolnienia i dr chyba neurolog całkiem miła i też ją podpytałam o osteopatę i powiedziała że nie bo mi wszystko popsuje. Ja już nie wiem, z Waszych doświadczeń czytam że warto iść.
W okolicach Poznania może ktoś ma namiary na sprawdzonego.
Wiki nie poddawaj się
Piotr a Ty się nie za szybko pchasz do tego samochodu ?
Pozdrawiam EWA
Lepiej bądź ostrożny.