Nazwałam to "żółć" ogólnikowo. Chodziło mi o soki (kwasy) trawienne. Jeśli jest ich za dużo mogą powodować wrzody oraz zgagę. Dlatego nazywa się to nadkwasota. Chodzi przede wszystkim o zwiększone wydzielanie soku żołądkowego. Z PEGa wtedy wraca do worka ten sok, pokarm plus gazy. No i ewentualnie żółć lub inne soki trawienne, które mogą cofać się do żołądka choć występują np. w wątrobie lub dwunastnicy.
Cyt z Wilkipedii
"Sok trawienny jest wytwarzany przez gruczoły błony śluzowej przewodu pokarmowego (np. sok żołądkowy, jelitowy) oraz przez gruczoły, których wydzielina jest doprowadzana do różnych odcinków przewodu pokarmowego specjalnymi przewodami, np. u człowieka ślina powstająca w gruczołach ślinowych (śliniankach) dochodzi do jamy ustnej, gruczołów ściennych żołądka i jelita (sok żołądkowy i jelitowy), wydzielina trzustki (sok trzustkowy) i żółć powstająca w wątrobie są doprowadzane do dwunastnicy."[addsig]
...trzeba nabawić się nieuleczalnej obsesji i mijać zdrowo otwarte okna...