Kamila, Ty za nic nie przepraszaj. Mów i pisz ile potrzebujesz... Nie znam Cię, ale łzy płyną mi po twarzy jak o Was czytam. Bezsilność... To chyba najgorsze w tych tragediach....
Jacku, dziękuję Ci za otuche. Ciągle staram się pamiętać Twoje słowa o tym, że czas jest potrzebny najbardziej...
Madzior, nasza córeczka ma 4 latka... Myślę, że nie wpuszczą jej na OIOM..
Mariusz dziś trochę lepiej trawił. Ma mniejsze zalegania i może wreszcie wyciągną mu sondę, żeby przełyk mógł się goić. .. martwi mnie ta odleżyna w nim i podejrzenie żylaków przełyku.. ta sonda ciągle to drażni.. jak ja już wyjmą, przełyk zacznie się goić.
Uparcie nie otwiera oczu i nie reaguje na moje prośby i polecenia..