Reklama:

śpiaczka (15630)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
07-01-2012, 15:41:10

Karolinko lepiej czasem jest zachować milczenie, a myśleć o danej osobie. Myślami być z tą osobą jest dobre.
gość
07-01-2012, 15:54:05

Strona działa już pod adresem www.spiaczka.eu :) Łatwy do zapamiętania i światowy, pozdr. :)
gość
07-01-2012, 19:07:11

Karolino przykro mi z powodu mamy, będę sie modlić Maria
gość
07-01-2012, 21:47:20

Gosiu, tego programu nigdzie nie znajdziesz, on został napisany na potrzeby osrodka i sfinansowany przez Pefron. Nigdzie indziej go nie ma.
Pozdrawiam Ania
PS. Karolino, tak pieknie napisałas o swojej Mamie, bedąc matką malenstwa tez chcialabym zasłuzyć choc a połowie na takie. Ukojenia Ci zyczę i całej Twojej rodzinie
gość
07-01-2012, 22:52:49

Dziękuję Wam bardzo serdecznie kochani, sama nie zmienię świata dla ludzi, ale razem możemy zdziałać bardzo wiele. Karolina
gość
08-01-2012, 15:14:42

Bardzo duzo mozemy zdziałać Karola,tylko trzeba chceic,ja dzisiaj mam okropny dzien,siedze i wyje jak dziecko,ale to przez ta depresyjna pogode ktora mnei doija,z miskiem oki tylko ja nawalam ostatnio:(
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/961lepokc8l0zhtx.png[/img][/url] [url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s6iye0m79bl23.png[/img][/url]
gość
08-01-2012, 15:14:55

Dzień dobry !!
Z wielkim zainteresowaniem czytam od 2 miesięcy wasze forum. Mam naimie Ewka mam 24 lata, jestem studentką ostatniego roku resocjalizacji. Od 4,5 miesiąca opiekuję się również moją ciocią Grażynki. Ciocia 4,5 miesiąca temu po operacji ginekologicznej się nie wybudziła z narkozy. Mimo tego że ciocia była osobą aktywną, dbała o zdrowie, ćwiczyła oraz regularnie wykonywała badania lekarskie nie obudziła się z narkozy. Ciocia ma 54 lata, reaguje na mój głos, porusza kończynami, sama oddycha i reaguje na bodźce z otoczenia. Regularnie czytam wasze forum, wykonuję wiele rzeczy które tu polecacie, również stymuluję ja wg profesora Talara - ćwiczenia dostałam od rehabilitanta oraz staram nauczyć się ją połykać. Ciocia jest osobą samotną, moja mama to jej jedyna rodzina - siostra. Niestety moja mama jest poważnie chora na raka i to ja zajmuje się ciocia, dbam o jej sprawy itd. Zwracam się też do Państwa w imieniu cioci, ponieważ w dniu 15 lutego kończy się cioci umowa o pracę i nie zostanie ona przedłużona ze względu na jej stan, rozmawiałam z jej pracodawcą. Za kilka tygodni ciocię przeniosą do zolu, tam są potrzebne pieniądze by zapłacić za pobyt, ja pracuję i zarabiam 630 zł a ciocia ma nie wiele pieniędzy na koncie, na 2 miesiące by wystarczyło może. Jedna z pielęgniarek powiedziała mi że powinnam zostać opiekunem prawnym cioci oraz w jej imieniu złożyć o rentę rehabilitacyjna czy chorobową. Pisałam w tej sprawie już na innym forum ale mnie wyśmiano, nie wiem jak te sprawy załatwić by pomóc cioci i by miała jakieś środki na opiekę w tym ośrodku. Wiek że trzeba do sądu rodzinnego złożyć wniosek o zostanie opiekunem prawnym dla cioci, że trzeba pisać jakieś 6 miesięczne rozliczenia, a o rentę trzeba złożyć do ZUS. Tylko w tym problem jak to załatwić bym została tym opiekunem. Moja mama i ksiądz z parafii cioci napiszą mi takie oświadczenia mama ze chora i nie dała by rady bo to ciocia przeprowadziła się do nas by się nią opiekować, a ksiądz że zna mnie od małego i często bywałam u cioci. Ja mam dostęp do konta cioci bo upoważniła mnie przed operacją notarialnie, bo ktoś musiał płacić jej rachunki kiedy ona zdrowieć miała, a mieszkanie cioci jest wynajęte bo przeprowadziła się do nas rok wcześniej by opiekować się mamą po chemii . Teraz to moja ciocia wymaga mojej pomocy i opieki. Ja regularnie pilnuję spraw związanych z mieszkaniem i kupuję cioci wszystkie potrzebne rzeczy (pieluchy, kosmetyki, wodę, i odżywki, sudocrem i soki) zbieram za to rachunki i bilety za dojazdy do cioci i wklejam do zeszytu by móc się rozliczyć co do złotówki. Co miesiąc z konta cioci dostaje przelewem pieniądze na studia więc z nich też mam rozliczenia. Wiem że mam dopiero 24 lata ale niestety muszę dorosnąć i podejmować dorosłe decyzje, teraz znalazłam w mojej okolicy miejsce w dobrym ZOLu dla cioci, byłam tam bo tak tu ktoś napisał kilka razy, teraz pielęgniarka społeczna pomaga załatwić mi dokumenty by ciocię tam umieścić. Bardzo proszę o pomoc w sprawie sądu rodzinnego i tej renty dla cioci jak to załatwić??? Dziękuję z góry Ewka
gość
08-01-2012, 15:50:09

Ewa, tak jak juz wiesz trzeba zlozyc wniosek do Sadu rodzinnego znajduje sie w siedzibie Sadu Wojewodzkiego. Najlepiej zaswiadczenie o stanie zdrowia cioci wziac ze szpitala gdzie robiono operacje. Oni wystawia odpowiednie stwierdzenie , o stanie Spiaczki, jak dlugo w niej pozostaje. Zeby zostac opiekunem prawnym wystarczy szpital i Twoja wola.Swiadkow , ze ciocia jest osoba samotna nie potrzeba w sadzie.Przez caly czas pobytu odwiedzalas ciocie tylko ty, nikt inny tam nie pojawial sie.Jak dlugo ciocia byla w jednym szpitalu, czy byla przewozona ? , dlaczego szpital sam nie zalatwil cioci Zolu , lub hospicjum , w ciagu 4.5 miesiaca?
gość
08-01-2012, 16:43:55

Moja ciocia jest cały czas w tym samym szpitalu od 4 tygodni na neurologii, szpital załatwił takie hospicjum u zakonnic ale tam nie ciekawie nawet pielęgniarka społeczna ze szpitala tak powiedziała jak zapytałam o opinię. A namiary na tego ZOLa dostałam od takiego pana z którego żoną leżała ciocia, on miał tam już miejsce, niestety pani Helenka pogorszyła się i zmarła. On ciocie i mnie odwiedził przed świętami i po prostu podarował cioci to miejsce, bo ja tam byłam pytać ale kolejka a on jakoś to załatwił i tyle. A co do tej renty czy finansowania tego ZOLu to z czego bo NFZ to tylko świadczenia medyczne a pobyt chyba 70% dochodu. Więc muszę postarać się dla cioci o rentę chorobową czy rehabilitacyjną, bo to co mam na koncie to na 2 miesiące może starczy tak powiedziała ta pielęgniarka. Proszę o radę jak to załatwić bo cioci do ZUS to nie zawiozę bo jak. Czy do opieki społecznej iść żeby płaciła. Ciocia z wynajmu mieszkania ma 450 zł na czysto i co dalej. Pozdrawiam Ewa
gość
08-01-2012, 17:45:36

Ewuniu sercem pomoglabym Tobie bo dobre dziecko jestes, tyle wzielas na siebie , ze dorosly nie udzwignalby tego ciezaru.Wszystko powoli uda sie ulozyc, inne osoby tez doradza tutaj na forum. Napewno trzeba zaczac od ustanowienia Ciebie opiekunem ( tymczasowym, takie uprawnienia ma sad rodzinny), moze zglosi sie ciocia od Oliwki , ona pisala tutaj na forum o zalatwianiu opiekunstwa nad dzieckiem porzuconym przez matke, ona ma wiele doswiadczenia i napewno pomoze Toba pokierowac.
Ciocia jest osoba dorosla , niepelnosprawna , sama musisz za nia decydowac, niczego nie zalatwisz, musisz byc opiekunem prawnym.Od tego zacznij.
Mops - pomoc spoleczna na poczatek moze pomoc , moga przyznac zapomoge w wysokosci 400 pln, ciocia dostanie rente z Zus przeciez pracowala do czasu zachorowania. Jesli juz bedziesz opiekunem prawnym sama zalatwisz w Zusie rente, przeciez pracujac byla ubezpieczona wiec renta z tytulu niepelnosprawnosci nalezy sie.Badz dzielna a wszystko ulozy sie , tylko brak czasu na nauke moze odbic sie na studiach.Pisz czesto pomozemy.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: