Migrena to przewlekła choroba neurologiczna, która objawia się bólem głowy o różnym nasileniu – od umiarkowanego po bardzo silnego, często trudnego do wytrzymania. Dolegliwości migrenowe powodują również nadwrażliwość na światło oraz nudności. Badania pokazują, że choroba częściej dotyka osoby, które cierpią na nietolerancję glutenu.
Celiaka to autoimmunologiczna choroba o podłożu genetycznym polegająca na nietolerancji glutenu – mieszaninie białek roślinnych, gluteniny oraz gliadyny występujących w bielmie zbóż. Około 1,4 proc. populacji boryka się z celiakią, jednak aż 2,4 proc. z nich jest dotkniętych migreną.
Jak twierdzą naukowcy, korelacja pomiędzy celiakią a migreną leży w osi jelita-mózg, która łączy jelita z układem nerwowym. Analizy z ubiegłego roku wykazały, że dieta bezglutenowa zmniejsza częstotliwość migrenowych bólów głowy u osób z celiakią. Najnowsze badania nie są jednak aż tak jednoznaczne, ponieważ udowodniono, że dieta bezglutenowa ma wpływ na poprawę jedynie u niektórych osób.
Możliwe jest, że osoby cierpią na nietolerancję glutenu nawet o tym nie wiedząc. Jeśli występują jakiekolwiek symptomy sugerujące wpływ jakiegokolwiek produktu na częstotliwość występowania dolegliwości migrenowych, warto udać się do lekarza.
Specjaliści wykonują badania krwi, które pomagają zdiagnozować celiakię. Właściwa diagnoza jest jednak możliwa wtedy, gdy pacjent nie jest już na diecie bezglutenowej. Inne sposób sprawdzenia nietolerancji na gluten obejmują m.in. testy genetyczne oraz endoskopię kapsułkową.
Badania są jednak w zbyt początkowej fazie, by móc jednoznacznie stwierdzić, że jest to teza prawdziwa. Nie jest również jasne, czy dieta bezglutenowa ma jakikolwiek wpływ na występowanie migreny u osób, które tolerują gluten.