Witam , siostra miala operacje dawno minelo chyba 10 lat, absolutnie jest sprawna i fizycznie i psychicznie , dostalam od niej przesylke kilka dni temu ksiazki , plyty, nawet slodycze, a jestem klucha!, o co ja poprosze a nawet aby mi sprawic przyjemnosc robi mi czesto niespodzianki, wszystkie sprawy , zwiazane z codziennym funkcjonowaniem zalatwia sama, wiec nie ma zadnych powiklan , chociaz bierze stale leki jak sama okresla " na wszelki wypadek" - pozdrawiam i badz kochana dobrej mysli, ja trzymam kciuki.