siema ludziska..
troche się nie odzywałam...
;p
moja torbiel 3 miesiące temu miała rozmiary 1,7x1,1x1cm teraz po konrolnym rezonansie rozmiar tego wynosi 1,9x1,3x1cm
.. na tym forum oczywiście pewnie znajdzie się osoba, która bedzie twierdzić że nie mam racji, ale ja już się serio martwie.. bo lekarz powiedział, że jeśli rośnie operacjA bd konieczna
pozdraiam was wszystkich

Witam wszystkich ponownie. Tak jak wspominalam wczesniej kazdy przypadek jest inny i jezeli Wasi lekarze nie zalecaja Wam zabiegu to powinniscie sie z tego cieszyc. Ja niestety musze go przejsc , poniewaz konsultowalo moj przypadek 3 neurochirurgow z Polski, bardzo dobrych specjalistow i wszyscy zgadzaja sie z opinia dr Koziarskiego: jezeli sa objawy i torbiel na zdjeciu chociaz w minimalnym stopniu budzi watpliwosci to nie powinno sie czekac. Neurochirurdzy boja sie tego typu operacji , poniewaz sa one skomplikowane , dlatego czesto je odkladaja na pozniej a poza tym sa kosztowne. Poza tym dowiedzialam sie jeszcze jednej informacji na temat zwapnienia torbieli. Szyszynka zanika w pozniejszym wieku i jezeli po jej zaniku zostaje wieksze zwapnienie po torbieli to znaczy , ze mogl to byc guz a nie zwykla torbiel i trzeba cos z tym i tak zrobic. Poszukajcie sobie sami artykulow na internecie na ten temat ale ja sie tego dowiedzialam od lekarza .Zalaczam maly fragment artykulu w ktorym pisza wlasnie o tym problemie ale jest ich znacznie wiecej na roznych stronach.
" .. zwapnieniu ( 3 - 5mm ). Zwapnienia powyżej 1cm wskazują na guz szyszynki. Warto by było z wynikami badań udać się na konsultację do neurochirurga ( o tym musi zadecydować lekarz prowadzący ). ...
http://zapytaj.echirurgia.pl/pyt2108.htm "
Ja wiem, ze to Forum glownie sluzy ludziom do podtrzymywania sie na duchu ale naprawde czasami lepiej jest wiedziec prawde , poniewaz jest czas aby cos z tym zrobic. Strach ma wielkie oczy ale mozna z nim walczyc slusznie postepujac. I jeszcze raz zaznaczam .... nikogo tutaj nie zamierzam straszyc tylko chce abyscie przestali sie tak bardzo bac. Z kazdej sytuacji jest wyjscie. Moje samopoczucie bardzo sie pogorszylo po moim powrocie z nart , poniewaz sie przeciazylam a dopiero pozniej sie dowiedzialam, ze majac torbiel nie mozna sie przemeczac , ani schylac ani krecac gwaltownie ciala. O tym pisza wszystkie artykuly na temat torbieli i guzow szyszynki. Ja o tym nie wiedzialam, na moje nieszczescie. Obecnie mam nasilone bole glowy i straszny ucisk na czubku glowy a takze czesto przy tym mam mdlosci. Rowniez czasami bola mnie oczy i mam uczucie silnego zmeczenia i po prostu oczy mi sie same zamykaja. W zeszlym roku o tej porze mialam tylko bole glowy i sporadyczne mdlosci a teraz , rok pozniej , czuje sie o wiele gorzej , dlatego nie chce dluzej czekac , poniewaz boje sie , ze moze byc jeszcze gorzej. Juz wiem, ze bede operowana 20 czerwca i na moje szczescie bede w bardzo dobrych rekach i w dobrej klinice. Robilam sobie ostatnio badanie wzroku i na szczescie moj nerw wzrokowy nie jest jeszcze uszkodzony. Moj neurochirurg zalecil mi jego wykonanie , poniewaz torbiel szyszynki lezy na granicy z nerwem wzrokowym i moze dojsc do takiego uszkodzenia .
Pozdrawiam wszystkich i obiecuje, ze jak tylko wroce z Polski to sie odezwe. Dla tych , ktorzy by chcieli do mnie napisac i dowiedziec sie czegos wiecej o zabiegu podaje adres mailowy :
dorotawk@aol.com

Trzymajcie sie dzielnie !
Dorota

Drogi Gosciu,
Niestety moj neurochirurg takze mi powiedzial, ze jezeli torbiel rosnie to nalezy ja usunac.Moja sie nieznacznie powiekszyla w przeciagu roku ale objawy nasilily mi sie znacznie. Nie wiem w jakim miescie mieszkasz ale jezeli masz mozliwosc odwiedzenia Warszawy to zalecam wizyte w Centralnym Instytucie Wojskowym u Dr. Koziarskiego . Jest to naprawde bardzo dobry specjalista i pracuje w zespole , ktory zajmowal sie leczeniem naszego zmarlego prezydenta i jego rodziny. Nie wiem czy czytales moje wczesniejsze posty .Ja na stale mieszkam w Stanach ale mam duzo przyjaciol lekarzy w Polsce , w Lodzi , i wlasnie oni skontaktowali mnie z ta klinika i dr Koziarskim. Zajmuje sie on tylko szyszynka , dlatego jest w tym dobry. Nie zaszkodzi Ci umowic sie z nim na wizyte , jezeli masz taka mozliwosc i pokazac mu zdjecia z rezonansu. Do niczego Cie nie namawiam ale zawsze druga przyda sie druga opinia . Napisz na moj adres mailowy , jezeli chcesz uzyskac wiecej informacji.
Pozdrawiam, Dorota

Witam wszystkich na forum.
Moja torbiel ma wymiary 9x7x7. Mam chyba wszystkie objawy o ktorych piszecie. Lekkie problemy z oczami, bol glowy w samym czubku, ucisk, wrazenie wirowania, mdlosci zawroty glowy.
Obserwuje siebie juz dluzszy czas (od ok. 10 lat - obecnie mam 35). Kiedys te objawy byly BARDZO DYSKRETNE. Odczuwalam tylko lekkie wirowanie w czubku głowy, czasem miewałam typowe migreny. Nie wiedzialam wtedy o torbieli. Staralam sie to lekceważyć.
Od trzech lat wyszystko sie nasililo. Glowa boli bardzo czesto. Mam uczucie rozpierania u nasady nosa, bądź w okolicach czoła lub kości policzkowych.
Jestem pewna ze torbiel była sporo lat wczesniej i urosła.

Najgorsze sa SKOKI CIŚNIENIA i wrażenie LEKKIEGO DRGANIA w oczach - o tym czytam rzadko na forach, ale gdzies ktos tez o tym wspomnial.
Jesli ktos ma podobne problemy, bardzo prosze o kilka informacji.

Na ciśnienie lekarze kazali lykac tabletki. Było ich wiecej i wiecej. Teraz probuje je powoli odstawiac, ale czasem cisnienie skacze, niezaleznie od tego jaką dawkę leku biorę

Jeszcze niedawno byłam bardzo aktywna sportowo. Uwielbiam aerobic. Ale teraz z wiadomych przyczyn boje sie wysilac. Choc moja pani neurolog powiedziala ze mogę.

Rozmawialam z wieloma zwyklymi lekarzami. Generalnie nie mają o tym pojecia. Często twierdza, ze te wszystkie objawy nie sa od toblieli. Tylko ze poza nia, w mojej glowie wszystko jest w porządku.

Coraz czesiej mysle o konsultacji z dobrym neurochirurgiem. Dzieki Wam wiem teraz o dr w w-wie.
Na innym forum pisano tez o dr. Krzysztofie Tyborze ze szpitala Barlickiego w Łodzi. Podobno operował juz kilka osob, usuwając im szyszynkę. Po oparacjach wszystko wróciło do normy.

Aha, odczuwam tez czasem takie dziwne uderzenia, jakby cciśnienia. Ale nawet wtegy gdy ciśnienie mam niskie. Lekarze nie widzieli problemu. Okazało się ze w stresie skacze mi poziom prolaktyny. Nazywa się to hiperprolaktynemia. Dostalam lek o nazwie Bromergom i na razie nastawiam sie psychicznie zeby zaczac go barc (ma kiepskie efekty uboczne).

Pierwszy raz do Was pisze.
Zbieralam sie wiele razy, ale rece mi opadaly jak zaczynalam pisac...

Dzis mialam jezdzic na rolkach z moimi corkami (8-letnie blizniaczki). obiecalam im ze sie naucze. Ale nerwy nie dają mi sie wyluzowac...
Pozdrawiam
Abi

Do Doroty.
Jesli dobrze zrozumialam to w Twoim przypadku - torbiel jest w okolicy szyszynki a nie w jej srodku. Dlatego tez opinie lekarzy troche inne???

Chociaz moi lekarze na poczatku twierdzili ze wszystkie dziwne akcje jakie odczuwam nie sa wywolane torbiela.
Kiedy przynosze im kolejne badania od specjalistów i kiedy okazuje sie ze jadnak czasem mam jakies zachwiania z hormonami - zaczynają przyznawac ze to moze byc od torbieli.

Kiedys na ktoryms z forow (nie pamietam na jakiej stronie wtedy bylam) odezwal sie jakis lekarz.
Napisal ze kazda zmiana w głowie zajmuje troche powierzni mozgu. Blokuje swobodny przepływ płynu mozgowego, co moze byc powodem dziwnych objawow, czesto przemijajacych.

Pisalam w poprzednim poscie, ze najbardziej dobija mnie skaczace cisnienie. I tak rzeczywiscie jest. Bo mysle sobie wtedy, ze mam jakies inne choroby. Ale badania je wykluczają.
Staram sie zyc normalnie, ale nestety nie zawsze mi sie to udaje.
Ale te osoby ktore pisza zeby sie nie przejmowac, maja racje.

Ja zanim dowiedzialam sie o torbieli, bardzo sie balam, ze dostane wylewu albu udaru. Myslalam tak wtedy gdy mialam ataki dziwnego bolu w glowie i kiedy dretwialy mi rece badz odczuwalam mrowienia w okoliczy policzka.
Teraz troche wzielam na luz.
Ale nie myslcie, ze objawy minely, a to wczesnie to byla nerwica.
Co jakis czas te objawy wracają. Czasem np. mecza mnie tydzien a potem jest lepiej i tak dalej...
Teraz poprostu wiem ze nie padne nagle z powodu jakiegos udaru i kiedy mam np silny bol glowy badz zawroty - czekam poprostu az mina, i nie panikuje.

Ale jak pisalam mysle o konsultacji z neurochirurgiem bo mimo wszystko nie jest tak jak powinno byc.
Jesli ktos moze cos napisac np. o dr Tyborze z Lodzi, jesli ktos u niego byl to prosze, napiszcie...

Serdecznie pozdrwiam wszystkich, ktorzy maja takie metlik w glowie jak ja

PS. Wczoraj jednak poszlam na rolki z corkami. TRAGEIA
To jest bardzo trudne, choc wydaje sie ze sie zaklada koleczka na nogi i sie mknie. Maz mnie prowadzil za raczke.
Moze nastepnym razem bedzie lepiej...

Abi

mam 16 lat , rok temu bylam na wakacjach i uderzylam sie o schody w basenie , wtrusl mi jakis guz wiadomo siniak itd. dzisiaj bylam u neurologa i stwierdzil mi po wszytskich badaniach ze mam torbiel szyszynki 5 mm. moja mama sie rozplakala, ale ja dokladnie nie wiem co to jest ale wiem ze to cos zlego, ale mam jeszcze tyle zycia przed soba , a pozatym jestem taka mloda ze wierze ze uda mi sie z tym wygrac a bog pomoze mi w tym dzialaniu
wiecie jaki to jest bol jak sie nie wie do czego to prowadzi , jakie sa skutki i wogole ;/