Czytalismy juz tutaj o koniecznosci operacji u pewnego pana, ktory byl operowany w Łodzi. Mial niedowlad prawej strony ciała i straszne zawroty glowy. Jego torbiel byla duza ok. 3 cm. Wiec wielkosc torbieli z pewnoscia ma znaczenie.
Ale skoro tak to i jej sama obecnosc tez jest wazna.
Dlaczego lekarze mowia ze trzeba sie matrwic torbiela powyzej 1 cm. Skoro taka wymaga obserwacji to wg mnie kazda inna takze. Nigdy nie wiadomo czy i KIEDY urosnie.
Wymioty powoduja tez np. silne
migreny. Wiec zmiana w glowie chyba tym bardziej tez moze... Sporo osób tutaj pisało o mdłościach.
Takie jest moje zdanie.
Ja mam dwie córki. I gdybym miała decydować to raczej bym je diagnozowała.
Uwazam ze po zrobieniu badania jakis czas mozna zyc spokojniej. Niepewnosc jest gorsza...
Ale kazdy rodzic musi zdecydowac sam.
A co do dzieci lekarzy....
Mam znajomego ktorego ojciec jest lekarzem (psychiatrą). Kiedy syn poskarżył sie tacie ze ma zawroty glowy i troche podwyzszone cisnienie, ojciec bardzo szybko zalatwil mu u swoich kolegow w szpitalu wszystkie niezbedne badania, łącznie z tomografią głowy. Nadmieniam ze to jest dorosly facet... A wiec dmuchaja na zimne.
Ja tez wychodze z zalozenie ze ,,Strzeżonego......."
Moja torbiel ma 1 cm i bardzo czesto jest mi niedobrze i to najczesciej wtedy gdy poczuje silniejszy ból i wirowanie w środku głowy.
Mi kazano badac sie co rok. I tak bede robic.
Majko napisz prosze, czy bierzesz leki w zwiazku z tym nieszczesnym cisnieniem?
Dzięki Wam zrobie badania w kierunku boreliozy.
A noż, widelec... Chociaż, u nie pojawiły się objawy zanim ugryzło mnie to paskudztwo...
Pozdrawiam serdecznie!!!
Abi