Bardzo sie ciesze, ze dzialam na Ciebie uspokojająco :) wiesz, mysle, ze zle do tego podchodzisz :) to nic obcego :) zadna patologia :) to Twoj balonik w glowie, ktory z pewnoscia nmasz od dawna i miec go bedziesz :) to zupelnie tak samo jakbys miala np dodatkowy pieprzyk :) ja musialam oswoic sie z mysla, ze mam jakis bonus, ale teraz zupelnie luzno do tego podchodze :) na szczescie, bo latem niewiele mi brakowalo do szpitala psychiatrycznego hehehe :D trzymaj sie cieplo w tą nieustajaca zime :(