Witam, blagam o pomoc.
Prosze o wyrozumialosc, to moj pierwszy post na tej stronie.
Od pół roku mecza mnie powtorne bóle karku i ramion. Rano ciężko jest mi wstać z łóżka dopóki nie wyjdę pod gorący prysznic, tak mam wszystko zdretwiale. Dochodziły do tego jeszcze bóle głowy, ale dwa miesiące temu odpuscily. Na początku chodziłam na masaże które w sumie na tydzień pomogły. Później udałam się do lekarza, na rtg wyszła spłycona lordoza szyjna, niewielka ale jednak. Poszłam na rezonans magnetyczny i wynik przesylam w załączniku. Dostałam tabletki na rozluźnienie mięśni sirdulad i biofenac przeciwzapalnie. Miałam kontakt z osobami, które też mają podobny problem i u nich to wszystko przebiega tak samo, lecz nigdy tak długo bóle ich nie trzymały. Boje się, że moja lekarka źle mnie zdiagnozowała, odklepala jako 'kolejnego pacjenta' ... Bardzo boję się, że mogę mieć mielopatię szyjną. Czy to możliwe? Zaczynam wariowac, tak długo to boli..
Bardzo proszę o pomoc, okropnie meczy mnie to psychicznie.
Lewowypukle skrzywienie szyjnego odcinka kręgosłupa.
Prawowypukla skolioza piersiowa w zobrazowanym fragmencie.
Nieco spłycona lordoza szyjna.
W segmencie C5-C6 niewielkie, tylne, szerokopodstawne uwypuklenie tarczy minimalnie modeluje przedrdzeniowa rezerwę płynowa kanalu kregowego zwężając go w wymiarze AP do około 11,5mm bez cech ucisku rdzenia. Kanały korzeniowe jedynie minimalnie przewezone w częściach dolnych.
Na pozostałych poziomach kanał kregowy i kanały korzeniowe o prawidłowej szerokości.
Zmiany dehydratacyjne tarczy międzykręgowej C5-C6 z jej minimalnym obniżeniem.
Pozostałe tarcze o prawidłowej wysokości i sygnale.
Trzony kregowe o prawidłowej wysokości i strukturze, o równych płytkach granicznych.
Rdzen kręgowy o przebiegu korelujacym z krzywizna kręgosłupa, bez cech ucisku i przemieszczenia, o prawidłowym sygnale.
Sygnał stawow międzykręgowych i wiązadeł miedzykolcowych prawidłowy.
Wnioski: niewielka dyskopatia C5-C6
