Reklama:

Pierwszy atak padaczki . Proszę zajrzyj i pomóż (23)

Forum: Padaczka

gość
06-04-2016, 17:49:37

To ja Jakub . Jak byliśmy dzis w szpitalu to lekarz przepisał jej takie leki . LEVETIRACETAM-LUPIN 250MG FILM-COATED TABLETS. czy macie jakąś wiedzę na ten temat
gość
09-04-2016, 07:26:21

A czy żona może dostać stałego paraliżu ciała od Epilepsji?
i nie móc już samemu chodzić i podstawowych czynności wykonywać?
gość
13-04-2016, 18:54:06

Szanowni Państwo, bardzo proszę o wypełnienie ankiety https://www.survio.com/survey/d/T2H9T8T9A3U4Q8R0O
skierowana jest do rodziców dzieci niepełnosprawnych chorujących również na padaczkę
https://www.survio.com/survey/d/T2H9T8T9A3U4Q8R0O
gość
15-04-2016, 12:56:12

Mam epilepsję od 3 roku życia. Teraz mam prawie 30 lat. Moje pierwsze ataki były dużo mocniejsze; Temperatura ciała + 40 stopni Celcjusza. Mama dawała mi bardzo zimne okłady by temperatura się nie podniosła. W moim przypadku gdybym nie pił i nie palił zioła jak miałem 18 lat choroba mogła odejść. Hormony zrobiłyby bu swoje. W Pani przypadku pozostają tylko odpowiednio dobrane leki. Szukaj neurologa, który ma przykliniczną lub przyszpitalną przychodnie. Ja mam wizyty co pół roku. Po każdej daje mi Skierowanie na EEG. Robię darmowe EEG a wynik trafia do niej na biurko. Biorę cały czas mocniejszą dawkę bo zaniedbałem siebie.
Po pierwsze nie pozwalaj jej pić i palić.
Po drugie nie wolno jej się przemęczać. Niech po ciężkim dniu pracy jak może odeśpi bez budzenia.
Po trzecie. Obyście trafili na świetnego neurologa bo dobranie leków to nie jest łatwa sprawa. Dokładnie opisz mu jak wyglądał atak.
Po czwarte (kwestia psychiki) nie daj jej myśleć, że przez chorobę czegoś jej w życiu nie wolno.
Drabiny i wejścia na wysokości zabrania się tylko w pracy. W domu jak jesteś pozwól jej.
Pozdrowianie i trzymajcie się :)
gość
15-04-2016, 12:59:22

Biorę Depakine Chrono i Kepprę, a LEVETIRACETAM-LUPIN podawali mi w klinice gdy dali mnie do stanu śpiączki klinicznej o mocniejszym ataku
gość
16-04-2016, 08:43:56

Gość 2016-04-09 09:26:21
A czy żona może dostać stałego paraliżu ciała od Epilepsji?
i nie móc już samemu chodzić i podstawowych czynności wykonywać?
Jakub, co Ty wymyślasz, jesteśmy normalnymi ludźmi, którzy z tą chorobą uczą się, pracują, mają rodziny, kobiety rodzą zdrowe dzieci.
Jedyne co przypomina nam o naszej chorobie to systematycznie przyjmowane leki i zakazy, ewentualnie od czasu do czasu może zdarzyć się incydent padaczkowy, ale z tym idzie żyć.
Alicja
gość
16-04-2016, 18:21:52

Gość 2016-04-09 09:26:21
A czy żona może dostać stałego paraliżu ciała od Epilepsji?
Przyszło mi na myśl, że Twoja żona cię "sonduje", czyli sprawdza, do jakiego stopnia może zacząć cię wykorzystywać - a ty ją wyręczać - przy codziennych zajęciach typu sprzątanie, pranie, gotowanie, zakupy Nie daj sobie wejść na głowę
gość
16-04-2016, 19:44:42

Nie wiesz co piszesz ,jak osoba najbliższa zachoruje.Jak życie się zmieni.Inaczej człowiek myśli jak wszystkie osoby wokół Ciebie są zdrowi a inaczej jak ktoś zachoruje.Nie wiesz co dana osoba myśli i by wszystko oddała żeby najbliższa osoba była zdrowa i było jak dawniej.
gość
16-04-2016, 20:56:06

Moja córka od 6 lat cierpi na padaczkę, jak się okazało lekooporną, Przetestowaliśmy około ośmiu leków,oraz dietę ketogenną( tzn. wysoko tłuszczową, jednocześnie nisko węglowodanową). Dieta zmniejszyła częstotliwość ataków, niestety jest bardzo restrykcyjna i córka nie potrafiła się do niej dostosować. Ostatnio trafiłam w internecie na artykuł o rosyjskim profesorze Neumywakinie, który twierdzi, że wszystkie, a w każdym razie większość chorób wywołanych jest przez niedotlenienie. Z braku innych pomysłów postanowiłam wykorzystać jego poradę i od 3 tygodni stosuję inhalacje z soli fizjologicznej i wody utlenionej jednocześnie podaję córce duże ilości witaminy C, ale nie z apteki tylko ze sklepu zielarskiego. Nie chcę się przedwcześnie cieszyć, ale w ciągu tego czasu było tylko kilka ataków, a przed stosowaniem inhalacji dochodziło do 10 dziennie.
gość
17-04-2016, 07:48:15

Gość 2016-04-16 21:44:42
Nie wiesz co piszesz ,jak osoba najbliższa zachoruje.Jak życie się zmieni.Inaczej człowiek myśli jak wszystkie osoby wokół Ciebie są zdrowi a inaczej jak ktoś zachoruje.Nie wiesz co dana osoba myśli i by wszystko oddała żeby najbliższa osoba była zdrowa i było jak dawniej.
Wiem co piszę, gdyż sama jestem chora na padaczkę lekooporną. Gdy żył mój mąż oczywiści zawsze się bał kolejnego ataku, ale wtedy moja choroba nie była zdiagnozowana.
Niestety, przyszła ciężka choroba i mąż odszedł na tą drugą stronę, rodzina mieszka tam gdzie ma pracę, więc przyszło mi mieszkać samej.
Gdybym chciała tak myśleć jak myśli Jakub to musiałbym leczyć się jeszcze u psychiatry.
Żona Jakuba musi zacząć się leczyć, ale tak uczciwie, przestrzegać wszystkich reguł jakie obowiązują przy epilepsji.
Może napiszesz mi, że jest osobą młodą i też od życia jej się coś należy.
Powiem Ci, że tak, można czerpać przyjemność z życia tylko w miarę swoich możliwości.
Ja zachorowałam na epi. mając 33 lat, przez 19 lat byłam jeszcze czynna zawodowo.
Alicja

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: