Mimo ,ze dzisiaj istnieje wiele nowoczesnych narzędzi diagnostycznych to na początku leczenia lekarz działa trochę po omacku . Dlatego tak wazne jest aby pacjent dzielił sie z lekarzem wszystkim dziwnymi ( według pacjenta) stanami własnego organizmu w trakcie terapii , aby lekarz mógł na ich podstawie wyciągnąć odpowiednie wnioski i odpowiednio modyfikować leczenie . Epilepsja to nie zapalenie gardła leczy się ją przez wiele lat . Ja osobiście dużo nadzieji w leczeniu tej choroby łączę z mikroneurochrurgią .To bardzo drogie narzędzie ale pierwsze efekty jej stosowania pozwalają sądzić ,że w leczeniu epilepsji tą metodą może nastąpić ogromny postęp .Najważniejsze jest prawidłowe i szybkie zdiagnozowanie co jest jej przyczyną . A przyczyn są tysiące . Bo kazdy człowiek ma swój indywidualny i niepowtarzlny układ systemu nerwowego.
Pozdrawiam.