Od jakiegoś czasu nasilają się u mnie pewne objawy. A są to problemy z kojarzeniem faktów, problemy z pamięcią i przez to takie zamotanie wewnętrzne. Do tego dochodzi jeszcze kręcenie w głowie i wrażenie uścisku w głowie.
Myślę że to niedotlenienie mózgu. Wszystkie objawy pasują, na dodatek kilka miesięcy wcześniej było wydarzenie które mogło to niedotlenienie spowodować.
Nie dawno też miałam robioną tomografię komputerową głowy i rezonans magnetyczny. Oba badania w porządku. Miałam też robione EEG i co do tych wyników to nie jestem pewna czy wszystko ok. Mogę je tutaj wstawić jeśli ktoś się na tym zna.
Problem jest bardzo uciążliwy i ogranicza wiele aspektów w moim życiu.
A co wy podejrzewacie? Jeśli to faktycznie niedotlenienie mózgu to jak to leczyć i jak sobie z nim radzić?